Tag "PKP"
Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej
Wielkie reformy, miliardy z Unii na zrównoważony rozwój, rekordy prędkości pociągów i liczby pasażerów, a tymczasem polskimi kolejami w III RP wciąż jeździ mniej ludzi niż w PRL-u, a najnowszy tabor ma problem z osiągnięciem czasu przejazdów sprzed wojny. Co się
Wsiąść do pociągu…
Czyli o podróżowaniu koleją w wakacje Podróże pociągiem to dla wielu osób codzienność, nie zawsze kolorowa. Pasażerowie mogliby przymknąć oko na pewne niewygody, gdyby nie duże opóźnienia składów wiozących ludzi na wakacje i z powrotem. Największe wynosiło 239 minut (1 lipca) na trasie Przemyśl-Szczecin. Pasażerowie na stacji Szczecin Główny zamiast 1 lipca o godz. 22.33 wysiedli rankiem następnego dnia. Nieco tylko mniejsze to 234 minuty (30 czerwca) na trasie Olsztyn-Szczecin i 230 minut na trasie Kołobrzeg-Katowice (3 lipca). Dodać
„Ostre cięcie”, czyli kolejowa równia pochyła
Od dawna mówiono nam w Polsce, że kolej to przeżytek Karol Trammer – specjalista od rozwoju regionalnego i transportu publicznego, dziennikarz, twórca i redaktor naczelny dwumiesięcznika „Z Biegiem Szyn”, autor książki „Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej” (Wydawnictwo Krytyka Polityczna). Pokazuje pan, że winę za fatalny stan polskiej kolei ponoszą wszystkie partie rządzące od lat 90. A właściwie sięga pan aż do czasów PRL. My przywykliśmy już do tego, że za różne katastrofy bardziej winimy którąś stronę
Żarcik Mamińskiego
Co rusz jakaś wtopa. Pasażerowie polskich kolei rzadko dojeżdżają zgodnie z rozkładem jazdy. A Krzysztof Mamiński, prezes PKP SA, odleciał. Nie samolotem, ale na skrzydłach myśli własnej. W rejony bardzo odległej przyszłości. Wydał ekstradodatek „Innowacyjne i ekologiczne – DWORCE PKP”. Trochę usprawiedliwia go data publikacji, prima aprilis. Ale tytułem swojego tekstu „Pasażerowie w centrum uwagi” mocno sobie zażartował.
Polskie Koleje Propagandy
Trzeba mieć tupet. Będące w rozpaczliwym położeniu Polskie Koleje Państwowe SA mają kłopoty ze wszystkim. Tam prawie nic nie działa dobrze. Kosmiczny bałagan. Niby jest rozkład jazdy, ale drugie imię PKP to spóźnienia. Załoga narzeka na niskie pensje. Zarząd PKP ma jednak inne pomysły. Kasa idzie na promocję „Ognia” i „Burego”. Ciekawe, ile przytuliła „Gazeta Polska” za ten ponury plakat.
Transport postawiony na głowie
Kolejowe połączenia regionalne się nie spinają, a za komunikację autobusową nikt nie czuje się odpowiedzialny Karol Trammer – ekspert w dziedzinie transportu zbiorowego i rozwoju regionalnego, redaktor naczelny dwumiesięcznika „Z Biegiem Szyn” Od trzech lat rządzi w Polsce partia, która mówi o konieczności równomiernego rozwoju kraju i wyrównywania szans mieszkańców mniejszych ośrodków. Jak te zapowiedzi sprawdzają się w polityce transportowej? – „Dobra zmiana” nastąpiła głównie na płaszczyźnie deklaracji. Szczególnie krzepiąca była dla mnie zapowiedź,
Zabawa w mazowiecką kolej
Obrazki z dziennika podmiejskiego podróżnego – W dupie ludzi mają… Po prostu głęboko w dupie… – wyrzuca z siebie kobieta w zaawansowanej ciąży, z brzuchem, który sterczy spod niedopiętego płaszcza. Wydmuchuje nos, wyciąga telefon z torebki: – Przyjedź po mnie, nie ma pociągu. Muszę do lekarza, na badania. Co, nie możesz! To poproś! Na dodatek zaczyna lać i łeb urywa na tym wygwizdowie… No, jak zwykle nie możesz! Zrezygnowana wrzuca telefon do torebki i schodzi z peronu. A właściwie z resztek peronu zdemolowanego przez trwające od dziesięcioleci
Światełko w tunelu kolejowym
Najskuteczniejszy sposób przyciągania pasażerów to często kursujące pociągi Karol Trammer – twórca i redaktor naczelny dwumiesięcznika „Z Biegiem Szyn” 31 mln pasażerów podróżowało pociągami PKP Intercity w 2015 r. To o 22% więcej niż rok wcześniej. W 2016 r. liczba pasażerów ma się zwiększyć do 37 mln. Co te dane nam mówią o sytuacji PKP? – Zgadza się, w 2015 r. spółka PKP Intercity przewiozła 31 mln pasażerów, co w porównaniu z 25 mln podróżnych w roku 2014 stanowi
Kolej na ślepym torze
Likwidując nierentowne połączenia, możemy doprowadzić do likwidacji całej sieci kolejowej Karol Trammer – twórca i redaktor naczelny dwumiesięcznika „Z Biegiem Szyn” W ciągu 20 lat zlikwidowano w Polsce jedną czwartą połączeń kolejowych, a o trzy czwarte zmniejszyła się liczba pasażerów. Jesteśmy europejskim liderem w demontowaniu infrastruktury kolejowej. – Nasza kolej po zamknięciu wielu połączeń przestaje być obejmującym cały kraj szkieletem sieci transportowej. Inaczej jest u naszych sąsiadów. W Niemczech kolej pasażerska