Tag "Robert Biedroń"

Powrót na stronę główną
Kraj

Dzieło cokolwiek szczerbate

Raport lewicy o państwie PiS Lewica zaprezentowała „Raport o stanie państwa”. Miał to być, jak zapowiedział Robert Biedroń, „merytoryczny dokument poświęcony 18 sektorom funkcjonowania państwa, który stanie się dla lewicy drogowskazem na kolejne miesiące i lata”. Każdy, kto dostaje do rąk tak zatytułowany materiał, ma prawo się spodziewać, że jest to praca ekspertów, think tanków, różnych środowisk, efekt wielu spotkań, dyskusji. W tym przypadku tak nie jest – raport jest dziełem lewicowych posłów, wzmacnianych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

Kongres (nie)zjednoczenia

Łączy nas Polska – dzieli Czarzasty Kongres zjednoczeniowy SLD i Wiosny w zamyśle miał połączyć dwie odwołujące się do lewicy siły i stać się nowym otwarciem. Niewiele z tego udało się zrealizować. Owszem, dwie partie się zjednoczyły, dwaj współprzewodniczący zostali wybrani, tak jak to sobie zaplanowali. Ale co dalej? Wybranych zostało też 14 wiceprzewodniczących. To liczba rekordowa, już w kongresową niedzielę wołano do nich, by w tym tłoku się nie pogubili. Zresztą jest pierwsza ofiara

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Z dnia na dzień

Kongres (nie)zjednoczenia

Dziewiątego października, odbył się kongres Nowej Lewicy. Wybrano władze partii a impreza toczyła się pod znakiem zjednoczenia. Czy aby na pewno? Z sali został usunięty Piotr Rączkowski jeden z kandydatów na współprzewodniczącego partii, który opowiada nam jak to jest

Felietony Jerzy Domański

Skok na wydrę

Jeśli ktoś sympatyzuje z lewicą, ma duży problem. Od kilkunastu lat czeka na lepsze czasy. Bez skutku. Zamiast słońca i marszu w górę sondaży jest to, co widać. Zamiast autentycznych, mających autorytet liderów środowisk lewicowych są kompromitujące eksperymenty kadrowe i cynicy, którzy kochają władzę i kasę. Kto powie coś dobrego o Czarzastym i Biedroniu? Dostali od losu złoty róg, a zrobili z niego sflaczałe balony. Zmarnowali energię, entuzjazm i pracę wielu ludzi, którzy naiwnie uwierzyli w projekt wielkiej, demokratycznej i ideowej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Prywatna Partia Czarzastego

Jednoczenie lewicy przez rozbijanie Rozmawiam z delegatami, którzy będą na kongresie zjednoczeniowym lewicy 9 października. Pytam, jak to będzie wyglądało. Nie ma co ukrywać, rozmowa idzie topornie. Ale coś mówią – to ma być krótki kongres. Stadion Narodowy, 1,2 tys. osób. I wszystko jak w teledysku. Ciach, ciach, szybki wybór przewodniczących, oklaski, radość. I koniec. I ochroniarze. Będą pilnować, żeby nie wszedł ktoś zawieszony. A poza tym nie wiadomo, czy kongres w ogóle będzie. Bo przecież w każdej chwili z powodu pandemii może być

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Pawłowska na ambonie

Monika Pawłowska, wynalazek Roberta Biedronia, który wciągnął ją do Sejmu z listy Wiosny, nosiła koszulkę „Żądamy legalnej aborcji”. Gdy się na Biedronia wypięła i przeszła do Gowina, koszulkę zdjęła. Może wyrzuciła, a może schowała i trzyma na wszelki wypadek. Bo Gowin ma z Biedroniem jedną cechę wspólną – też dołuje. Dokąd trafiła wiarołomna Pawłowska? Do kościoła. Na dożynkach w Szczebrzeszynie poszła do kościoła i przemówiła do wiernych z ambony. I, jak to Pawłowska ma w zwyczaju, wrzuciła zdjęcia na Twittera. Katolikom oglądającym tę hucpę zrobiło się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Polska hejtem stoi

Jesteśmy hojni w jednej dziedzinie: rzucania obelg i odczłowieczania przeciwników Wyznający miłość bliźniego polscy katolicy i patrioci życzą swoim wrogom, by wysadzili ich w powietrze jacyś terroryści albo zgwałcili uchodźcy. Wykształceni liberałowie w markowych garniturach wyzywają nielubianych polityków od „szmat”. Pluralistyczna i tolerancyjna lewica ma dla odstępców od jedynej słusznej prawdy propozycje utopienia w wannie z kwasem lub dole z wapnem. Polska hejtem stoi. Jeśli jest jakaś waluta, jakiej mamy w kraju naprawdę pod dostatkiem, to są nią

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Kretynizm parlamentarny

Na ograniczenie się do parlamentaryzmu mogą sobie pozwolić partie władzy, dla lewicy jest ono zabójcze Konflikt wewnętrzny w Nowej Lewicy dowodzi, jak bardzo pogubiła się ta formacja – i że brakuje pomysłu na dotarcie do elektoratu. Lewica skupiła się na rozgrywkach parlamentarnych, które z ideami oraz świeżymi pomysłami mają niewiele wspólnego. Centralnymi postaciami stali się parlamentarzyści uważający się za partyjnych liderów, mimo że wielu z nich nie może się pochwalić osiągnięciami. Nie odrobiono lekcji z historii. Elektorat

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Czarzasty gra na czas

Buntownicy nie składają broni Czy bunt w SLD został stłumiony? Nie, mamy raczej zawieszenie broni. Włodzimierz Czarzasty nie ma większości w partii, nie ma jej w radzie krajowej ani w zarządzie. Jest przewodniczącym, dlatego że zawiesza tych, którzy mu się sprzeciwiają. Albo dlatego, że nie zwołuje posiedzeń ciał statutowych. Taką możliwość daje mu statut partii. Manipulując nim, Czarzasty zamierza dotrwać do kongresu zjednoczeniowego SLD i Wiosny, który zaplanowany jest na 9 października. A na kongresie chce zostać wybrany na czteroletnią kadencję. I ma plan, jak to zrobić.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Wiosna – partia, której nie ma

Tak zwane zjednoczenie lewicy to humbug stulecia Włodzimierz Czarzasty już ogłosił, że nie będzie respektował żadnych postulatów płynących z Nowej Lewicy. Że nie zwoła rady krajowej ani konwencji, mimo że jest do tego zobowiązany. Za to zdecydowany jest przeprowadzić kongres zjednoczeniowy z Wiosną. Skąd ta desperacja? Odpowiedź jest prosta, mówi o tym m.in. Andrzej Rozenek: – Czarzasty panicznie boi się, a ma ku temu powody, że zostanie odwołany ze stanowiska przewodniczącego Nowej Lewicy. Czarzasty wie, że większość partii jest przeciw

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.