Tag "Wiesław Stanowski"

Powrót na stronę główną
Kultura

Serial wszech czasów

Dlaczego telewizja publiczna ogłosiła embargo na serial „Czterej pancerni i pies” Kiedy 25 września 1966 r. kina pokazały pierwszy odcinek serialu „Czterej pancerni i pies”, nikomu się nie śniło, że będzie on budził emocje po 40 latach. To miała być pogodna historyjka wojenna dla młodzieży. Na jeden sezon. Nakręcono ją jednak zbyt efektownie. I tuzinkowy serial okazał się jednym z największych osiągnięć polskiej kultury popularnej. Powiedzmy od razu: wojna jest tu – jak w setkach podobnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Za co kochamy Milesa Davisa

Nadawał ton jazzowi przez pół wieku i ciągle lansował nowe mody muzyczne Wybitny muzyk jazzowy najpierw odkrywa własny styl, a potem już eksploatuje go do końca kariery. Miles Davis kreował własny styl od zera co najmniej cztery razy. Dlatego powiedzieć o nim muzyk wybitny to mało. Miles zasługuje na miano geniusza. Talent przyniósł ze sobą na świat. I z tego powodu ten syn dobrze prosperującego dentysty musiał się wynieść z miasteczka Alton w stanie Ilinois do Nowego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Zapobiegawcza śmierć gwiazdora

Fani słysząc jego śpiew, przytupują do rytmu i upewniają się, czy zabrali ze sobą prezerwatywę Freddie Mercury (1946-1991) Freddie Mercury, lider zespołu Queen, piątego września skończyłby 60 lat. Zmarł na AIDS 15 lat temu. Jego śmierć okazała się ważniejsza niż muzyka, którą tworzył. Stała się pierwszym globalnym ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwem AIDS. Prawdopodobnie uratowała życie milionom młodych ludzi. Ostrzeżeń lekarzy nie posłuchaliby. Śmierć idola przekonała ich, że z AIDS nie ma żartów.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Polemika

Z książki, a nie z piątej ręki

Wiesław Stanowski odpowiada Danielowi Olbrychskiemu Ręka by mi uschła, gdybym próbował rozliczać kogokolwiek z nadużywania alkoholu. Więc kiedy poświęciłem akapit alkoholowym wyczynom Daniela Olbrychskiego, oparłem się – wyłącznie! – na tym, co powiedział na ten temat sam Olbrychski. I to nie w jakimś pospiesznie udzielonym wywiadzie, ale we własnych książkach wspomnieniowych. Napisałem, iż Olbrychski czuł się w latach 90. rozgoryczony, że Wajda nie obsadza go w swoich filmach. Na ten temat sam Olbrychski w książce „Parę lat z głowy” (s. 11): „Andrzej prościutko

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Strach pilnie poszukiwany

Po kinowych ekranach defiluje horror za horrorem, ale nie ma się czego bać Przestraszyć widza – to trzeba umieć. Mutanty z poligonu atomowego (remake „Wzgórza mają oczy”)? To było dobre w epoce zimnej wojny. Gra komputerowa („Stay Alive”), która opuszcza konsolę i uśmierca graczy? W to nie uwierzą nawet nastolatki. W horrorach więc generalna wyprzedaż starzyzny. Na szczęście są jaskółki nowych lęków. Zróbmy remanent. Wietrzenie starzyzny Niestety, zaczynamy od wyprzedaży staroci, bo horror od kilku sezonów zjada sam siebie. Ciągle działają

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Butelka z celuloidu

Aresztowany za jazdę po pijanemu Mel Gibson nie jest jedynym aktorem, któremu alkohol pomaga na planie filmowym Mel Gibson został aresztowany przez kalifornijską policję za jazdę po pijanemu – zachłysnęła się kolorowa prasa całego świata. W sezonie ogórkowym taki news to dla bulwarowego dziennikarstwa manna z nieba. Nowinka blednie jednak, gdy przypomnieć, że alkohol jest tak zrośnięty z branżą filmową jak taśma celuloidowa. Najskromniejsza lista niezłych filmów, których bohaterem jest alkoholik, wykracza poza setkę. A lista zdolnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Kino na plażę

Jak wylansować „film lata” i zarobić grube miliony? Ta liczba przejdzie do historii. Film „Piraci z Karaibów” w pierwszym tygodniu wyświetlania zgarnął 135,6 mln dol. To rekord otwarcia wszech czasów. Na ten rekord pracowały jednak pokolenia filmowców, które co roku kręciły „filmy na lato”. Takie, co to zabawią miliony urlopowiczów przez godzinę. I wyciągną od tych milionów miliony dolarów. Przypomnijmy, jak światowe kino walczyło o te miliony. Pewniaki i bondziaki Na początek lata rzucano pewniaki, po których spodziewano się rekordowych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Największe rozczarowania polskiego kina

Nasze pisma filmowe proponują plebiscyt: jakie jest największe rozczarowanie polskiego kina? Podejmujemy wyzwanie. Przedstawiamy własną listę rozczarowań. Ale lista też nas rozczarowuje. Same znane nazwiska. Choć nie takie to dziwne. Młodzi nie zdążyli nas rozczarować, bo ledwo zadebiutują, a już znikają. Pary starcza im na jedną, drugą historię. Przy trzeciej wymiękają. Piotr Trzaskalski, Andrzej Jakimowski, Ryszard Brylski – to brzmi jak początek długiego apelu poległych. Tak więc rozczarowują nas „stare konie”.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Produkcje wszech czasów

Dziesięć filmów, które wstrząsnęły światem Amerykański Instytut Filmowy ogłosił właśnie listę „100 najbardziej inspirujących filmów wszech czasów”. Inspirujących, czyli takich, które stały się natchnieniem dla widzów pragnących odmienić swój los. Jak film „To wspaniałe życie” (1946), zwycięzca notowania. Historia kasjera, który zgubił 8 tys. dol., znalazł się na skraju samobójstwa, ale z pomocą anioła dźwiga się z upadku. A w czołówce mamy jeszcze hitlerowca, który staje się wybawcą Żydów

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Wielcy, którzy zagrali siebie

Reżyserzy chętnie obsadzają w filmach ludzi z okładek, koronowane głowy, artystów, naukowców i polityków Na naszych ekranach oglądamy historyjkę o kombinatorze, który zrobił krótką salonową karierę, bo podawał się za reżysera Stanleya Kubricka („Być jak Stanley Kubrick”). A my przypominamy kariery odwrotne: znakomitości, które w filmie zagrały same siebie. Znani z pierwszych stron gazet Kino chętnie dobierało obsadę z pierwszych stron brukowców. Od zawsze. Niejaka Evelyn Nesbit Thaw stała się sławna w sezonie 1906, ponieważ

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.