20/2001

Powrót na stronę główną
Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Publicystyka

Polska nie kończy się w Warszawie

LEWY DO PRAWEGO  Minął najdłuższy weekend, jaki sobie zafundowaliśmy na początek nowego tysiąclecia. Ta dziewięciodniowa wyrwa w pracy odbija się, oczywiście, na gospodarce. Można dokładnie wyliczyć, ile czego nie wyprodukowano i nie wykonano. I to jest bezsporny fakt. Ale są również korzyści. Była to bowiem jedyna w tym roku dekada, w trakcie której nie powstała nowa partia na prawicy. Takiego szczęścia dawno nie doznaliśmy. Mimo zachęcającej do wyjazdów pogody większość z nas czas ten spędziła nie w Egipcie, Grecji i innych ciepłych krajach lub

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Gospodarka

Sam udział to sukces

Jeszcze nigdynie było tylu chętnych do zdobycia Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP W tym roku do Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP zgłoszono 132 kandydatury w siedmiu kategoriach. Jeszcze nigdy “lista startowa” uczestników wyścigu do tego “Polskiego Nobla” nie była równie długa. Kryteria ubiegania się o Nagrodę Gospodarczą są niezwykle ostre. Niezbędna jest do tego dobra sytuacja finansowa, wysoka rentowność, terminowe regulowanie wszelkich należności, przestrzeganie wszystkich norm z kodeksem pracy na czele, stosowanie zasad etyki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Nudny film o świetnym pisarzu

Po obejrzeniu filmu dokumentalnego Andrzeja Sapiji o Tadeuszu Różewiczu pomyślałam, że być może reżyser nie lubi twórczości poety albo nie zna jej “za bardzo”, albo jedno i drugie zarazem. Oczywiście, są jeszcze inne możliwości, np. jest niezdolny, nie miał pomysłu, nie chciało mu się wysilać, bo film emitowany w poniedziałek około północy ma niską oglądalność itd. Jakiekolwiek były przyczyny, zrobił rzecz osobliwą: nudny, banalny film o jednym z najwybitniejszych poetów wszechczasów, który “zrewolucjonizował” język w poezji, formę w teatrze, który pół wieku

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sylwetki

Rok temu odszedł Andrzej Szczypiorski

Nasze rozmowy wyglądały podobnie. Sadowiłem się w wygodnym fotelu, przed okrągłym stolikiem, On siadał naprzeciwko, między nas wbiegała Buba, pies towarzyski, który wszystkiego musiał dotknąć i polizać. Te rozmowy, początkowo niezbyt długie, szybko zaczęły się rozciągać. Do trzech godzin, do pięciu, i więcej… Mam taką nadzieję, że dla Niego nie były to godziny stracone, bo jeśli chodzi o mnie, to wiem, że dla takich rozmów warto być dziennikarzem. Gospodarz początkowo witał mnie z dystansem. Jako kolejnego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Buszujący w sieci

Z Internetu dowiesz się,jak zrobić świece i jak skutecznie przytulić dziewczynę Dla każdego coś dobrego – to jedyna spotykana w Internecie zasada. I ekstrawertyk, i introwertyk znają w sieci coś dla siebie: rzeczy absurdalne i śmieszne, ale też ponure i poważne. Wszystko zależy od upodobań, nastroju i potrzeby. Wśród użytkowników sieci można wyróżnić kilka typów. HOBBYSTA “Kwa afya yako” w Tanzanii czy “I sveitkata” na Litwie oznacza swojskie “Na zdrowie”. Zapaleni piwosze dowiedzą się tego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Egzamin niedojrzałości

MEDIA I OKOLICE Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało spektakl pt. “Próbna Matura”, w którym, między innymi, wystąpili obecny i poprzedni minister edukacji. Jak było do przewidzenia, zakończył go happy end – nawet były minister zdał maturę z matematyki, chociaż to właśnie arytmetyka stała się powodem jego dymisji. Zatem, minister, który nie potrafił dobrze obliczyć wydatków z kasy państwowej, prawidłowo wypełnił PIT. Jak widać, finanse państwowe podlegają innym regułom niż finanse obywatela. Uznając,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Socjaliści za (większą) Europą

Dla zachodnioeuropejskiej lewicy powiększenie Unii Europejskiej to hasło dnia, ale i ból głowy Korespondencja z Berlina Czy europejska lewica wie wystarczająco dużo o Polsce i innych krajach, które chciałyby w najbliższych latach znaleźć się w Unii Europejskiej? Kuluarowe rozmowy i wypowiedzi zachodnich ekspertów na odbywającym się w minionym tygodniu Kongresie Partii Europejskich Socjalistów (PES) w Berlinie nie zawsze pozwalały na taką konkluzję. W trakcie debaty na temat funkcjonowania partii i demokracji w naszym regionie jeden z prelegentów powiedział, że ekolodzy z Europy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy

*Co lewica ma do zaproponowania emerytom? Jako jeden z wielomilionowej rzeszy emerytów i rencistów chciałbym wrócić do poruszonego w liście “10 portfeli emerytów” (“Przegląd” nr 11 z 12.03 br.) problemu tzw. starego portfela. Z dniem 1 września 1996 r. dokonano na wniosek Unii Wolności i przy całkowitym poparciu SLD i PSL zmiany zasad waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych. W miejsce dotychczasowej (rozsądnej) waloryzacji płacowej, opartej na wzroście przeciętnego wynagrodzenia, wprowadzono waloryzację kosztową (jakże piękne “pole” do oszukiwania i manipulowania

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Jan Paweł śladami Pawła

Arogancji świata możemy dziś przeciwstawiać jedynie naszą pokorę i otwartość wobec innych – odpowiada papież przeciwnikom jego ostatniej pielgrzymki Żadna z dotychczasowych 92 podróży zagranicznych papieża nie wzbudziła tylu kontrowersji, również wśród samej hierarchii katolickiej, co zakończona właśnie, trzecia po wizytach na Synaju i w Ziemi Świętej, sześciodniowa peregrynacja do miejsc biblijnych. Pielgrzymka śladami św. Pawła Apostoła prowadziła do Grecji i Syrii, a kończyła się na Malcie. Sam wybór takiej trasy (z wyjątkiem tej arcykatolickiej Malty)

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Jedni do gazu, drudzy do pieca

“Poszukujemy osób w różnym wieku, o urodzie semickiej lub cygańskiej, do filmu Romana Polańskiego “Pianista”. Do niektórych scen potrzebne będą osoby bardzo chude” Ogłoszenia takiej treści ukazywały się od początku nowego roku w stołecznych gazetach. – Znowu schudłeś!? – mówi zawsze na powitanie moja kochana, tęga ciotka. – Daj cygareta, ty ponimajesz po polski? – Doskonale i to od trzydziestu kilku lat – wprawiam w zakłopotanie żulika na Dworcu Głównym w Gdańsku. Wziął mnie za muzułmanina

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.