31/2006

Powrót na stronę główną
Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Przebłyski

Kłamczuszek z Libickiego

Są równi i równiejsi. Zwykły obywatel nie może np. parkować samochodu w niedozwolonym miejscu, natomiast europoseł Marcin Libicki z Prawa i Sprawiedliwości może. Czytelnik portalu internetowego O2.pl zrobił zdjęcia należącego do polityka peugeota 307 zaparkowanego tuż za znakiem zakazu przy ulicy Wrocławskiej w Poznaniu. Za oknem widniała kartka z napisem: „Jestem w moim biurze poselskim. Marcin Libicki”. Gdy redaktorzy portalu zadzwonili do posła, ten wił się jak piskorz: najpierw kłamał, że jego biuro już dawno nie znajduje

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Pola wymazali gumką

Tydzień wystarczył premierowi Kaczyńskiemu, by wybudować 103 km autostrady A2. Tak przynamniej wynikałoby z uroczystości otwarcia. Zdaniem premiera, do tej pory wiele mówiono, a niewiele robiono. Znowu jakiś przytyk do rządów Marcinkiewicza. Wicepremiera Pola, który zaczął tę budowę przed 22 miesiącami, wymazano z uroczystości gumką myszką. A i tak miał szczęście, że go nie kazali zamknąć za tak opieszałe tempo robót.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Dobry partyjny, bo nasz

Marcin Wolski został prezesem Programu I Polskiego Radia. To optymistyczna wiadomość, bo pokazuje, że wcześniejsza kariera w PZPR wcale nie stanowi dla rządzących przeszkody w powierzaniu byłym działaczom partyjnym wysokich stanowisk publicznych, pozwalających wpływać na myśli i uczucia obywateli. Widzicie, komuchy? Wcale nie będzie tak strasznie z tym PiS-em, zresztą wśród nich na wysokich stanowiskach też jest masa wcześniej partyjnych.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Irasiad w akcji

Widzowie „Szkła kontaktowego” w TVN 24 od kilku dni zaśmiewają się, podziwiając pana prezydenta, który w czasie wizyty u policjantów (a właściwie u policji – jak anonsowała to ta stacja) zawarł bliższą znajomość z pieskiem, uspokajanym przez przewodnika słowami: „Ira, siad!”. Ira jednak nie posłuchała, co pan prezydent skomentował: „Irasiad dzisiaj zdenerwowany”. A my sobie tak myślimy, że z Irasiadem chętnie zaprzyjaźniłby się Cywilsiad.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Nie ustawajcie!

Do końca ubiegłego tygodnia nie przyniosły niestety rezultatów modły w intencji deszczu, wznoszone przez posłów PiS. Można pocieszyć parlamentarzystów, iż niezbadane są wyroki boskie. W 1997 r. poseł prawicy narodowej wieszał krzyż w Sejmie i Pan Bóg zaraz ukarał go tak, że spadł z tej drabiny i złamał nogę. Niewątpliwie natomiast trzeba więcej usilności w modlitwie. Czy aby na pewno do modłów włączył się Ludwik Dorn, człowiek wysoce moralny, mający w dodatku ogromny wpływ na nasze wewnętrzne sprawy (a taką jest wszak

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Europa się smaży

Potworne upały zapowiadają czas klimatycznego chaosu Piekielny skwar panuje w wielu regionach półkuli północnej od San Francisco po Syberię. Europa smaży się w bezlitosnym upale. Do tej pory w wyniku upałów zmarło na Starym Kontynencie kilkadziesiąt osób, przede wszystkim we Francji i w Hiszpanii. Płoną lasy, elektrownie atomowe ograniczają produkcję energii, gdyż używana do chłodzenia woda z rzek jest za ciepła. Zredukowano moc siłowni jądrowych w Niemczech, Francji i Hiszpanii. W RFN cena prądu na lipskiej giełdzie elektrycznej wzrosła

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Na wstecznym biegu

Jarosław Kaczyński, premier, obiecał przyspieszyć. I przyspiesza. Owocem tego są kolejne ustawy, na chybcika uchwalone przez Sejm, wśród których najwięcej protestów wzbudziła ustawa o zmianie ordynacji wyborczej do samorządów. Ustawa ta jest oczywistym trikiem politycznym, mającym dopomóc PiS w zdobyciu mandatów samorządowych i poszerzeniu jego władzy, ponieważ PiS nie potrafi niczego innego poza poszerzaniem swojej władzy i ciekawe, co będzie robiło, kiedy nie będzie już gdzie jej poszerzać. Nie bardzo mnie wzrusza, że dzięki tej ustawie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Uff, jak gorąco!

Udary słoneczne, wypalone pola, koleiny głębokie na pół metra, wolniejsze pociągi Palma na warszawskim rondzie de Gaulle’a, choć sztuczna, wreszcie wygląda jak w swoim żywiole. Parę lat takiej pogody i na naszych polach wyrosłyby prawdziwe. Kosztem wypalonych przez tropikalne słońce zbóż i roślin paszowych. W wyniku suszy i upałów uprawy ucierpiały najbardziej. Rolnicy w województwach mazowieckim i łódzkim meldują o stratach w zbożach przekraczających 70%. W skali całego kraju, zdaniem resortu rolnictwa, mogą one

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Astronautów ocalił długopis

Prezydent Nixon miał przygotowaną mowę żałobną dla zdobywców Księżyca Pierwsza załogowa wyprawa na Księżyc była źle przygotowana. Amerykanie urządzili ją przede wszystkim ze względów politycznych, aby w wyścigu do Srebrnego Globu za wszelką cenę wyprzedzić Sowietów. Biały Dom liczył się ze śmiercią wszystkich trzech astronautów. Prezydent Richard Nixon przygotował już mowę żałobną na cześć „dzielnych ludzi, którzy oddali swe życie, aby rozszerzyć granice ludzkiego poznania”. Gotowe też były oficjalne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Tybet, kolej i uprzedzenia

Otwarcie linii kolejowej do Lhasy okrzyknięto ostatnim etapem kolonizacji Tybetu przez Chińczyków. Tymczasem historia związków Tybetu z Chinami jest o wiele dłuższa Otwarcie linii kolejowej Qinghai-Tybet wywołało w polskiej prasie chyba tyle emocji, co podobne imprezy w najlepszych czasach propagandy sukcesu. Ale tym razem nie chodziło o sukces budowniczych, choć jest się czym pochwalić. Nowa linia łączy stolicę prowincji Qinghai – Xining ze stolicą Tybetańskiego Regionu Autonomicznego – Lhasą. Jej długość

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.