07/2010
Notes dyplomatyczny
Rozpisywaliśmy się długo o MSZ-etowskiej biurokracji i bałaganie, więc teraz kilka zdań o sprawach kadrowych. Na Węgry jako ambasador jedzie Roman Kowalski, hungarysta, do niedawna jeden z wicedyrektorów Biura Kadr. Swego czasu szczypaliśmy go trochę, całkiem zasadnie –
Kują sukces bezrobocia
Żyłę złota, a przynajmniej euro, odkryło Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Otóż w Europejskim Funduszu Dostosowania do Globalizacji jest do wydania pół miliarda euro na pomoc dla zwalnianych pracowników w krajach, które zgłoszą odpowiednio duże redukcje w zatrudnieniu. Warunkiem
Niemowlęctwo Chopina
200. urodziny Fryderyka Chopina przypadające między 22 lutego a 1 marca (bo dokładna data nie została dotąd ustalona) mają i ten walor, że kierują zainteresowanie społeczne na potrzeby wszystkich osesków, które przez najbliższe miesiące, rok, dwa, nawet
Obywatele czy marionetki?
Ostatnie tygodnie, kiedy media traktowały start w wyborach lub rezygnację z kandydowania Donalda Tuska jako wiadomość wpływającą na globalną politykę, świadczą o miałkości życia publicznego w Polsce. Nie tylko dlatego, że Donald Tusk, człowiek bez wyrazu, bez określonych poglądów, bez charyzmy
Perfidia filmu, brednie Ziemkiewicza
List Wojciecha Jaruzelskiego, którego nie chciała wydrukować „Rzeczpospolita” Redaktor Naczelny „Rzeczpospolitej” Pan Paweł Lisicki W dniu 3 bm. ukazał się na łamach „Rzeczpospolitej” tekst red. Rafała Ziemkiewicza pt. „Nie byłem sam, mówi Jaruzelski”. Podejmuje w nim temat filmu
Reflektorem w bok
Taka jest uroda dzisiejszego świata, że sprawami, o których ludzie mówią, są te, na które kierują się oczy kamer. Jak w teatrze – reflektor mediów eksponuje nam jedne wydarzenia, drugie pozostawiając w mroku. Tymczasem w cieniu „wielkich” wydarzeń
Rzeczpospolita N.N.
Na gruzach filozofii historii rozplenia się jakiś chwast zwany „polityką historyczną” Nie mogę się jednak przyzwyczaić do praktykowanego obecnie systemu numerowania polskich republik według kolejności ich istnienia. Politycy, publicyści i (niestety) niektórzy profesorowie obwieszczają
Komisje rozrywkowe
Jest u Mrożka dawne opowiadanie o dwóch zapaśnikach, którzy tocząc morderczą walkę na ringu, nie mogli pokonać jeden drugiego. Ich walka przeciągała się więc do późnych godzin nocnych, aż publiczność zaczęła tracić cierpliwość. Wreszcie zdecydowano, aby obu walczących
Błądzenie międzynarodowe i konstytucyjne
W Polsce nieudani politycy mają szanse ukryć swoje braki, zajmując się jak nie polityką zagraniczną to poprawianiem konstytucji. W obu tych dziedzinach ignorancja i fantazje nie napotykają od razu na opór rzeczywistości, a gdy wreszcie wyłazi szydło z worka, nikt już