42/2014

Powrót na stronę główną
Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Felietony Jerzy Domański

Kogo teraz ubrudzi Kamiński?

Znaszli drugi taki kraj? Tak mitami obrosły? I na mitach stojący? A jakby tych starych było u nas za mało, ciągle dokładamy nowe. Od paru lat ktoś uparcie i z mozołem buduje mit o genialnych spin doktorach. Tak w żargonie polityków i mediów nazywa się nadzwyczaj utalentowanych (rzekomo) ludzi, którzy są w stanie nie tylko z każdej miernoty zrobić męża stanu, ale i odwrotnie. Z męża stanu, którego wezmą na tapetę, zrobią niezgułę albo i kogoś dużo gorszego. Adam Bielan, Michał Kamiński i Jacek Kurski długo jechali

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Nowy rok akademicki – smutne refleksje

Rozpoczął się nowy rok akademicki. Były uroczyste inauguracje, rektorzy odziani w gronostaje, profesorowie w togi. Odśpiewano „Gaudeamus”, przy okazji tu i ówdzie pokazali się politycy, którzy swoją obecnością uświetnili uroczystości. Jednak jakby na przekór temu głośnemu „Gaudeamus” („Cieszmy się”) specjalnie nie było z czego się radować.Nauka polska, mimo że tylu a tylu pracowników naukowych zrobiło habilitacje, a jeszcze więcej doktoraty, mimo że artykułami naukowymi zadrukowano tony papieru, nie zbliżyła się do światowej czołówki. Najlepsze

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Szatan zamieszkał w zaścianku

Szatan, jak wiadomo, może się wcielać w różne osoby, zjawiska i wydarzenia. Czasami przemawia poprzez sztukę teatralną „Golgota Picnic”. Innym razem ma postać Nergala i wyraża swoje niebezpieczne myśli na koncertach blackmetalowej grupy Behemoth. Czasem opanowuje umysł prof. Hartmana, który podważa kulturowe tabu i pokazuje, że nie wszystko jest takie naturalne, jak się wydaje masom wychowanym na telewizji. Ja już w liceum słyszałem, że przemawia przeze mnie szatan. I tak mi zostało do dziś. Lepiej mówić głosem szatana

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Tomasz Jastrun

Cnota mówienia

Zbyt wielu ludzi znałem. I teraz muszę się godzić z tym, że tak licznie odchodzą. A te kolejne nieobecności tworzą czarną dziurę z antymaterią. Czuję z tamtej strony ssanie, jakby wielki odkurzacz sprawdzał, czy potrafi mnie pochłonąć. I na razie jestem uparcie po tej stronie.Dwa nekrologi jednego dnia: Stefan Starczewski, starszy kolega z opozycji, i Igor Mitoraj, wybitny rzeźbiarz o polskich korzeniach. Mitoraja nie znałem osobiście, trochę z własnej winy. Znam za to jego rzeźby. Pierwszą ujrzałem w Paryżu, wiele lat temu.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Ludwik Stomma

Łuk

Pewien sfrustrowany kabareciarz – a dołączyli do niego niestety i ludzie, którym przypisywałbym więcej rozsądku czy przynajmniej wiedzy – postuluje budowę w Warszawie łuku triumfalnego ku czci polskiego zwycięstwa nad bolszewikami w sierpniu 1920 r. Zacznijmy od pewnego poplątania z pomieszaniem. Łuki rzymskie (a jest ich dziewięć, co trochę banalizuje patos) budowane były, by uczcić kolejne podboje imperium. Wchodzimy na Via Appia. Pisał Henryk Sienkiewicz: „I tak minął Nero, jak mija wicher, burza, pożar, wojna lub mór

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Państwo abdykowało przed Kościołem – rozmowa z prof. Ewą Łętowską

Kościół ma czas, cierpliwość i ideowo zmotywowanych przedstawicieli. Nie tylko wśród własnych funkcjonariuszy Prof. Ewa Łętowska – profesor w Instytucie Nauk Prawnych PAN, członek PAN, PAU, rzecznik praw obywatelskich w latach 1987-1992, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku. Czy Polska jest już państwem wyznaniowym? – Formalnie nie. Jednak relacje państwo-Kościół nie są zdrowe. Po 1988 r. zamierzano je prawnie uporządkować i ustabilizować. Prawo miało powściągać władzę: zarówno świecką, jak i kościelną. To nie zostało w praktyce osiągnięte. Komu służy konstytucja?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Układ lokalny – rozmowa z prof. Wojciechem Łukowskim

Otoczeni przez pochlebców wielokadencyjni prezydenci, burmistrzowie i wójtowie nabierają przekonania, że są wspaniali, wyjątkowi, niezastąpieni Prof. Wojciech Łukowski – pracownik naukowy Uniwersytetu Warszawskiego, badacz m.in. socjologicznych i politycznych aspektów rozwoju lokalnego. Panie profesorze, w Polsce premier zużywa się po kilku latach, tymczasem prezydenci, burmistrzowie i wójtowie wielu miast i gmin rządzą przez kilka kadencji, a mimo to ich pozycja nie słabnie. Czyżby samorządowcy byli lepszymi politykami niż szefowie rządu? – Co jakiś czas zastanawiam się nad tym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Śmieciowe jedzenie do kosza

Polscy nastolatkowie tyją najszybciej w Europie Jeszcze dwie dekady temu rodzicom trudno było zagonić do domu dzieci, które bawiły się na podwórkach. Na osiedlach do wieczora grało się w piłkę, berka lub w klasy. Dzisiaj panuje na nich spokój, a dzieci obrastają tłuszczem. Według statystyk Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), nadwagę ma aż 29% polskich 11-latków. Sytuacja jest na tyle poważna, że zainteresowała się nią premier Ewa Kopacz. Walkę z otyłością wśród dzieci rząd chce

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Fedrować czy nie fedrować?

Protestujący górnicy z kopalni Kazimierz-Juliusz odnieśli sukces tylko częściowy i tymczasowy W obszernym holu głównej siedziby kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu jest otwarta kapliczka, a raczej ołtarz. Stoi tam figura Matki Boskiej i drewniany krzyż z bryłą węgla w środku. Na krzyżu napis: „Módl się, ufaj mi, rób swoje”. Żaden z górników, ani wracających z pierwszej szychty, ani zmierzających na drugą zmianę, nie żegna się, przechodząc obok. Za to co drugi sięga po tygodnik śląsko-dąbrowskiego NSZZ „Solidarność” leżący przy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Niezatapialny jak wicewojewoda

Zarzuty CBA nie przeszkadzają w kandydowaniu do sejmiku podlaskiego Wojciech Dzierzgowski jest wicewojewodą podlaskim od 2008 r. Nie byłby nim, gdyby nie skuteczność w ubieganiu się o szefostwo PSL na Podlasiu. Fotel wicewojewody przypadł mu bowiem w ramach koalicyjnego podziału stanowisk. I mimo że nigdy nie zdobył mandatu w żadnych wyborach (choć kilkakrotnie w nich startował), jego pozycja wydaje się niezachwiana. CBA oskarża urzędnika Pod koniec czerwca Centralne Biuro Antykorupcyjne oskarżyło Dzierzgowskiego o fałszowanie oświadczeń majątkowych oraz nieprawidłowości przy ubieganiu się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.