25/2023

Powrót na stronę główną
Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Obserwacje

Królewskie piwonie

Są jednymi z tych szczęśliwców, którzy z nostalgicznych kwiatów z babcinych ogródków zmienili się w ulubieńców Instagrama Polityka jest ostatnią rzeczą, jakiej życzyłbym sobie w moim ogrodzie. To miejsce, w którym znajduję bezpieczną przystań i wytchnienie. Jednak nawet tam wszystko ma swój z góry ustalony porządek, a jedyny bałagan, na który przymykam oko, to „ułożone” przy szklarni puste doniczki. Na przełomie wiosny i lata ogrodowa hierarchia przechodzi wyraźną restrukturyzację. Wiosenne kwiaty tracą monopol na zachwycanie i często nie mogą się już równać

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Mądrość starych Polaków

Szkoda, że IPN nie czyta wydawanych przez siebie autorów Dziesięć lat po zakończeniu II wojny światowej Wacław Jędrzejewicz pisał do Michała Sokolnickiego: „Nie można zawsze przeciwstawiać się temu, co się dzieje w kraju w dziedzinach niezwiązanych z ustrojem komunistycznym i polityką moskiewską. Pozytywne osiągnięcia kraju, które niewątpliwie mają miejsce przy dzisiejszym reżymie, są naszą wspólną wartością: ich i nas, tu, na emigracji. Teatr, sztuka, nowe talenty, zdobycze polskiej nauki, istotne osiągnięcia gospodarcze, o ile nie są związane

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura Wywiady

Pojedynek zła z mniejszym złem

W Turcji mieszanie się do polityki, nawet poprzez wypowiedzi artystyczne, to igranie z ogniem Emin Alper – reżyser filmowy, autor filmu „Gorące dni” Akcja pańskiego filmu rozgrywa się na tureckiej prowincji, która wydaje się spełnionym snem Recepa Tayyipa Erdoğana: rządzi tu tradycja, silna męska ręka, ludzie definiują się poprzez płeć i role społeczne. A nad tym, czy tak powinno być, nikt nie ma czasu się zastanawiać, bo są ważniejsze problemy, choćby brak wody. – Kryzys jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Jak długo przetrwa ten mit?

Stanisława Pyjasa nikt nie zabił. Dlaczego tak wielu boi się to powiedzieć? Ciało Stanisława Pyjasa, 24-letniego studenta polonistyki, znaleziono 7 maja 1977 r. nad ranem w sieni kamienicy przy ul. Szewskiej 7 w Krakowie. Prowadzone były trzy oficjalne śledztwa, które miały ustalić, jak zginął. W roku 1977, a potem – już w III RP – w latach 1991-1999 i 2010- -2019. Ale można odnieść wrażenie, że wszystkie te działania nie miały żadnego znaczenia. Bo w świat poszła informacja, że Pyjas został

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Festiwal żenady

Jubileuszowa 60. edycja, pełna wpadek, dowiodła, że Opole stało się synonimem obciachu – To, co w tej chwili robią ci, którzy dorwali się do władzy, to schlebianie najniższym gustom, obniżanie, gdzie się da, i wycinanie tych, którzy są za trudni, bo mają ambicje zrobić coś lepiej – mówił rok temu legendarny dziennikarz muzyczny Wojciech Mann o organizacji festiwalu Opole 2022. A co z tegoroczną edycją? Właściwie nie wiadomo, od której wpadki zacząć. Może od tego, że organizatorzy „uśmiercili” żyjącą piosenkarkę podczas

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Przestańcie nas zabijać

Gdy umierała Dorota z Bochni, w bydgoskim szpitalu inna kobieta czekała na decyzję lekarzy o zakończeniu ciąży 30 maja odbył się pogrzeb 33-letniej Doroty z Bochni i jej nienarodzonego dziecka. Dorota zmarła po trzech dniach w szpitalu wskutek wstrząsu septycznego, który rozwinął się po przedwczesnym odejściu wód płodowych. 14 czerwca w wielu miastach Polski zorganizowano w związku z jej śmiercią protesty pod hasłem „Ani jednej więcej – przestańcie nas zabijać”. Tymczasem kolejna kobieta w zagrożonej ciąży,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Pomoże rozbawia do łez

Jubileuszowy finał Turnieju Łgarzy w Bogatyni Właśnie minęło 40 lat od pierwszego Turnieju Łgarzy w Bogatyni. 20 maja odbył się jubileuszowy finał Turnieju Małych Form Satyrycznych. To jeden z najstarszych konkursów satyrycznych w Polsce. Bogatyńska publiczność i goście z całej Polski mogli po raz kolejny dobrze się bawić za sprawą finalistów – kabaretów A jak i Trzecia Strona Medalu z Krakowa oraz Pomoże z Gdańska, które rywalizowały o tytuł Króla Łgarzy 2023. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu organizatorów

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Piętnować i Szczuć, tak się PiS powinno czytać

Nieopatrznie, od wielu, wielu miesięcy tego nie robiłem, obejrzałem fragment „debaty” sejmowej w czwartek, 15 czerwca. Prawo i Sprawiedliwość ustami posła Jarosława Kaczyńskiego wykonało wrzutkę przedwyborczo-uchwałowo-przykrywkową (niecichnące głosy sprzeciwu po śmierci ciężarnej Doroty w nowotarskim szpitalu), proponując i potem przegłosowując uchwałę w sprawie przeprowadzenia w Polsce referendum na temat relokowania migrantów w ramach Unii Europejskiej. Unia Europejska, przy sprzeciwie Polski i Węgier, na początku czerwca w Luksemburgu podjęła decyzję o wprowadzeniu mechanizmu tzw. obowiązkowej solidarności,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zdrowie

Psychiatra przy taśmie

W związku z olbrzymim zapotrzebowaniem na porady system wymusza na lekarzach zwiększenie tempa pracy, czego konsekwencją jest obniżenie jakości leczenia Paulina Merkel zdecydowała się po raz pierwszy w życiu pójść do psychiatry, kiedy wszechogarniający lęk, niemoc w wykonywaniu codziennych czynności, rozpacz i niechęć do wstawania z łóżka stały się permanentnymi towarzyszami jej życia. Na wizytę w ramach NFZ czekała trzy miesiące. W tym czasie jej stan tylko się pogarszał. – Po kilkunastu minutach rozmowy psychiatra przepisała

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zwierzęta

Sceny z życia jaszczurów

Jaszczurki zwinki są wybitnie ciepłolubne, uaktywniają się dopiero, gdy ich ciało rozgrzeje się do 31 st. C Gdy opowiadam o mojej pracy, zwykle spotykam się z pewną zazdrością. Ludzie widzą gościa, który łazi po łąkach, lasach i bagnach, prowadzi obserwacje zwierząt i miewa przygody. Tak właśnie jest, ale jest i druga, mniej ekscytująca strona pracy przyrodnika, np. przenoszenie obserwacji do elektronicznych formularzy. W terenie często staję przed dylematem, czy dokładniej obserwować, czy szybciej się przemieszczać, ponieważ czas odgrywa kluczową rolę.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.