Zmarnowane unijne miliardy

Zmarnowane unijne miliardy

Z gazem jak z grafenem

Opisane przykłady to drobiazgi, dotacje wynosiły od kilkuset tysięcy złotych do kilkunastu milionów. Ale były też poważniejsze tematy.

W ostatnich latach dzięki środkom unijnym wydano w Polsce ponad 30 mld zł na budowę różnego rodzaju nowoczesnych laboratoriów i placówek badawczych. Budowane w stolicy przez konsorcjum instytutów i uczelni z Politechniką Warszawską na czele Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii (CEZAMAT) oraz świeżo oddane do użytku Centrum Badań Przedklinicznych i Technologii (koordynatorem projektu był Warszawski Uniwersytet Medyczny) kosztowały razem ok. 700 mln zł. Koszt innych tego typu obiektów to 200-250 mln zł. A teraz trzeba będzie zapewnić pieniądze na prowadzenie badań. Supernowoczesna, a więc bardzo kosztowna aparatura nie powinna stać bezczynnie. Dlatego każdy grosz będzie miał znaczenie. I władze uczelni o to zadbają.

W ostatnich latach dziennikarze pasjonowali się gazem łupkowym i polskim grafenem. Od kilku lat Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wspólnie z Agencją Rozwoju Przemysłu realizuje wielki projekt „Blue Gas – Polski Gaz Łupkowy. Wsparcie rozwoju technologii związanych z wydobyciem gazu łupkowego”. Celem projektu o budżecie szacowanym na 1 mld zł jest opracowanie i wdrożenie nowych technologii, dostosowanych do warunków geologicznych kraju, które pozwolą na uruchomienie wydobycia gazu łupkowego na skalę przemysłową. Przyjęto, że program zostanie zrealizowany w latach 2012–2022. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można stwierdzić, że będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Tak naprawdę nie wiemy bowiem, ile mamy gazu łupkowego w Polsce. Nie wiemy też, czy jego wydobycie na skalę przemysłową – z zastosowaniem znanych dziś technologii – jest możliwe i opłacalne. W ostatnich latach z poszukiwań tego surowca w naszym kraju wycofała się większość dużych zachodnich spółek. Powód? Warunki geologiczne okazały się trudne, a wyniki wierceń zbyt niepewne. Poza tym gdy spada cena ropy naftowej, spada też cena gazu. A to oznacza, że inwestycje w poszukiwania nowych złóż robią się zbyt ryzykowne.

Jednak choć temat polskiego gazu łupkowego zostanie wkrótce zamknięty, program „Blue Gas – Polski Gaz Łupkowy. Wsparcie rozwoju technologii związanych z wydobyciem gazu łupkowego” zapewne nadal będzie realizowany. Przesłanką do takiego stwierdzenia jest fakt, że głównymi beneficjentami dwóch pierwszych konkursów grantowych są: Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie, Politechnika Warszawska, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA, Lotos Petrobaltic SA oraz ORLEN Upstream Sp. z o.o. Dlaczego jakakolwiek instytucja miałaby rezygnować z tych pieniędzy?

Nieważne, że korzyści dla gospodarki będą niewielkie, nieważne, że przy okazji część środków zostanie zmarnowana. Nikt nie zaprotestuje, ponieważ będzie się obawiał oskarżenia o agenturalność na rzecz Kremla. Media z pewnością będą podgrzewały atmosferę, tak jak dzieje się to wokół grafenu.

Kwoty przyznane w 2012 r. na „Program GRAF-TECH” nie były oszałamiające. Mieściły się w przedziale od 3 do 5 mln zł. Niezbyt dużo, zważywszy, że na cały program przeznaczono 60 mln zł. Minęły trzy lata, lecz na stronie internetowej Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, w części poświęconej temu programowi, nie ma nowych informacji. W mediach także panuje cisza, wśród profesorów zaś krąży plotka, że grafen stanie się powtórką z niebieskich laserów. Przypomnę – w latach 90. przeznaczono poważne kwoty na rozwój produkcji materiałów półprzewodnikowych niezbędnych do budowy niebieskich laserów. Wyścig przegraliśmy. Lasery są dziś domeną Japończyków.

Tym, co gubi polskich naukowców, jest zbytnia pewność siebie i przekonanie, że jakoś to będzie, a poza tym i tak nikt nie będzie sprawdzał, czy osiągnięto rezultaty zgodne z zapowiedziami. Jeśli po latach okaże się, że ktoś mijał się z prawdą, cóż… i to można wytłumaczyć. W dodatku teraz realizujemy program „Inteligentny rozwój” i znów są łatwe pieniądze do wzięcia.

Foto: Krzysztof Żuczkowski

Strony: 1 2 3

Wydanie: 2015, 45/2015

Kategorie: Kraj

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy