Archiwum

Powrót na stronę główną
Publicystyka

Rozwód jako patologia

ZAKAZANE MYŚLI KOBIET Separacja, o której Sejm każdej kadencji debatował cztery razy, za każdym coraz bardziej ogniście, okazała się niewypałem. Tak naprawdę tym nielicznym, którzy się na nią zdecydowali, najczęściej przyświeca brzydki cel – doprowadzić do podziału majątku i uwolnić się od mniej zarabiającego współmałżonka. To jedyny konkret, który można zyskać dzięki separacji. I raczej służy on lepiej zarabiającemu mężczyźnie, nie kobiecie, co oczywiście bardzo mi się nie podoba. Można też zemścić się na współmałżonku, blokując mu w ten sposób

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Ekologia i Przegląd

Jak Arka Noego Gdyby nie zoo, wielu gatunków już by nie było Na świecie jest około 2200 ogrodów zoologicznych. Mają one zwolenników, ale też zagorzałych przeciwników. Nie wdając się w ten spór, warto jednak odnotować fakt bezsporny, mianowicie: dzięki ogrodom udało się uratować setki gatunków zwierząt, które były o krok od zupełnej zagłady. Przykład nam najbliższy to ocalenie żubra. Ostatnie populacje tych zwierząt żyjące na wolności wymarły po I wojnie światowej. Ocalały 54 osobniki żyjące

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Wesele u Wielkiego Brata

Daniela i Karim kochali się i pobrali, nie zwracając uwagi na wszechobecne kamery  Ten ślub przejdzie do historii mediów. Daniela i Karim uroczyście powiedzieli “tak” w urzędzie stanu cywilnego we Frankfurcie nad Menem. Było to pierwsze na świecie małżeństwo zawarte przez uczestników programu “Big Brother”. Młodzi poznali się i pokochali w kontenerze, na oczach milionów telewidzów, w okolicznościach może nie do końca romantycznych. Daniela, 31-letnia agentka ubezpieczeniowa z Norymbergi, wystąpiła w białej sukni uszytej przez paryskich krawców, pan młody, 28-letni Karim,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Skandalistka z Montpellier

Christine Angot szokuje czytelników swymi pełnymi ostrego erotyzmu powieściami „Pewnego dnia wreszcie postanowiłyśmy się rozebrać. Powiedziała: „Dotknij mnie”. No dobrze, włożyłam mój palec. I poczułam: Jakie to lepkie! Cofnęłam rękę.” Takie intymne wyznania przedstawia na kartach swej powieści „L’Inceste” („Kazirodztwo”) 42-letnia Christine Angot, uznana przez „Der Spiegel” za „najbardziej niebezpieczną autorkę Francji”. Czarnowłosa Christine, samotna matka, opublikowała od 1990 r. dziesięć powieści, które zadedykowała swej ośmioletniej córeczce, Leonore. Tymczasem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Złoty, złoty, trzymaj się

Polska waluta jest tak mocna, jak jeszcze nigdy. I bardzo dobrze Żyjemy z niesłychanie drogą złotówką. Mało kto pamięta, że jeszcze niedawno dolar kosztował 4,7 zł, a euro 4,1 zł. Żaden analityk nie przewidywał tak potężnego wzrostu kursu naszej waluty. Czy poznaliśmy już siłę swoich pieniędzy? Ekonomiczne abecadło mówi, że mocny złoty napędza import i hamuje eksport. Nasze produkty w przeliczeniu na euro i dolary stają się coraz droższe, zaś krajowe ceny towarów

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Przeprosić za Dzierżyńskiego?

PRAWO I OBYCZAJE  Na temat mordu w Jedwabnem powiedziano już chyba wszystko, ale ciągle nie ma zgodności poglądów w kwestii podstawowej: Czy i na jakiej podstawie my, ludzie współcześni, mamy poczuwać się do obowiązku przeproszenia za haniebny czyn, popełniony w małym, prowincjonalnym miasteczku w 1941 r.? Okoliczności tej zbrodni są jeszcze nie wyjaśnione, za bezsporne uważa się jednak, że w pogromie tym uczestniczyli “sąsiedzi” ofiar. Niejeden Polak zadaje sobie dziś pytanie: Dlaczego mam wstydzić się zbrodni, z którą nie miałem nic wspólnego, nic

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Książka czy monitor?

Internet nie zastąpi umiejętności czytania i pisania. Tekst na ekranie komputera trzeba przeczytać i zrozumieć Na pierwszy rok nowego tysiąclecia Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zaplanowało program rozwoju kultury, w tym również czytelnictwa. Pomysł mieści się w podobnych inicjatywach podjętych przez George’a W. Busha, nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, a dużo wcześniej przez premiera Wielkiej Brytanii, Tony’ego Blaira. Nasze media skąpo o nich informowały, a jeżeli już, to dając wyraz swojemu zadziwieniu, że oto dwaj mężowie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Wszystko co przenośne

Dziennikarz może się dziś całkiem uniezależnić od redakcji lub też wozić ją ze sobą w dowolne miejsce na kuli ziemskiej Współczesna technika wyposaża piszącego dziennikarza w spory arsenał narzędzi ułatwiających jego pracę. Rewolucyjną zmianą była komputeryzacja, następnie podłączenie do światowej sieci Internetu i wreszcie lawinowe upowszechnienie się telefonii komórkowej, która jak wiosenne pączki błyskawicznie pokryła powierzchnię kraju. Obecnie wszystkie te media, choć mówią innymi językami, próbują zunifikować sposoby porozumiewania, wzajemnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Kogo boi się kasjerka?

W supermarketach najgorszy jest polski kierownik. Chce podlizać się szefowi z Francji albo Niemiec i wyżywa się na personelu – Dzień, w którym nie zwolniłem pracownika, jest dniem straconym – w ten sposób jeden z dyrektorów w supermarkecie “zachęca” swój personel do pracy. Kobiety w zaawansowanej ciąży, pracujące na drugą zmianę, opóźnienia w wypłacaniu pensji i praca po 12 godzin na dobę bez dodatku za “nadliczbówki” – to tylko niektóre uchybienia względem osób zatrudnionych w polskich hipermarketach, jakie stwierdziła inspekcja pracy. Rośnie też

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Gospodarka

Chmury nad parkietem

Warszawska giełda skończyła 10 lat. Czy doczeka kolejnego takiego jubileuszu? Giełda to ulica dwukierunkowa, ruch nie odbywa się zawsze w jedną stronę. Kursy akcji mogą i rosnąć, i spadać – mówi Wiesław Rozłucki, prezes giełdy papierów wartościowych. Trudno ocenić, czy w ciągu minionych 10 lat (pierwsza sesja na warszawskim parkiecie miała miejsce 16 kwietnia 1991 r.) więcej było tych, którzy poruszali się we właściwym kierunku, czy też może przeważali pechowcy wypadający na pobocze. W każdym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.