Archiwum
Gdzie powitać Nowy Rok?
Biura podróży mają w swojej ofercie cztery rodzaje propozycji spędzenia sylwestrowych szaleństw poza domem. Najdroższe są wyjazdy do krajów egzotycznych: 10-, 16-dniowe połączone ze zwiedzaniem, noc sylwestrowa jest często jedną z wielu atrakcji. Najczęściej są to: Kenia (z safari), Tajlandia, Meksyk, Hawaje, Mauritius i Jamajka. Krótsze, trwające najwyżej tydzień imprezy to zazwyczaj sylwester w którejś z europejskich stolic. Od ponad dziesięciu lat najpopularniejsze wśród Polaków są: Paryż, Wiedeń, Wenecja, Rzym i Praga. Większość
Beata Tyszkiewicz – Bushido: droga wojownika
CHARAKTER (Z) PISMA Pani Tyszkiewicz pisze „pod sznurek”, czyli nie odstępuje od szczytnych zasad, a krętactwa nie przebiją się przez żelazny mur jej surowego kodeksu etycznego, który z grubsza można porównać z Bushido, kodeksem obowiązującym onegdaj japońskich samurajów. Środkowa strefa jej pisma jest równa co do wysokości liter – zatem nieugiętość, opanowanie emocji i praca nad własnym charakterem to główne cechy jej natury. Pisze, mocno naciskając piórem na papier, więc siła jej woli oraz determinacja w dążeniu
W jaką obietnicę najchętniej byśmy uwierzyli?
Wiesław Łagodziński, Główny Urząd Statystyczny Po pierwsze, w zagwarantowaną pracę, po drugie, w lepszą płacę, a także w to, że będzie malała inflacja. Uwierzylibyśmy, że ilość pieniędzy do własnej dyspozycji, po odliczeniu wydatków koniecznych, będzie rosła, co oznaczałoby, że będziemy mogli oszczędzać, kupić samochód, zmienić instalacje w domu, kupić sprzęt audio-wideo itp., pojechać nad morze, kupić dodatkowe przedmioty budujące nasz prestiż, działkę, elegancki rower (poza samochodem) itd. Uwierzylibyśmy w obietnicę gwarancji pracy dla siebie
Czy Polska powinna izolować Białoruś i Ukrainę?
PRO Michał Kamiński, poseł PiS Tak, w wymiarze politycznym powinniśmy tak uczynić. Dotyczy to zwłaszcza naszego stosunku do Białorusi, Ukraina bowiem – niezależnie od krytyki pod adresem jej prezydenta – ma przynajmniej demokratycznie wybrany parlament. Natomiast reżim Łukaszenki, wobec którego pojawiają się zarzuty mordowania jego przeciwników, powinien być izolowany, a nie dowartościowywany. Nie powinno to natomiast obejmować białoruskich organizacji społecznych ani podmiotów ekonomicznych, bowiem jest to nasz bezpośredni sąsiad, państwo, z którym utrzymujemy szereg kontaktów,
W piekle nie ma deklaracji
Nie dołączę do chóru komentatorów zachwyconych decyzją Trybunału Konstytucyjnego w sprawie deklaracji majątkowych. Sędziowie uznali, że propozycja rządowa narusza zasadę gromadzenia przez państwo informacji innych niż niezbędne. Stało się źle. Ustawa była ułomna, miała wady prawne i choć błędy same w sobie są naganne, rzecz przecież nie w tym. Ustawę można było poprawić lub wręcz zmienić. Tylko trzeba było chcieć. Wiemy, kto proponował wprowadzenie deklaracji majątkowych. I wiemy też, kto szczególnie się
Ziemia do wzięcia
Od dwóch lat obserwujemy bum na nieduże działki, które z ugorów stają się terenami rekreacyjnymi Rozmowa z dr. Zygmuntem Sosnowskim, dyrektorem Oddziału Terenowego AWRSP w Rzeszowie – Rzeszowski oddział agencji włada państwową ziemią na terenach typowo rolniczych – w województwach podkarpackim i świętokrzyskim. Czy to ułatwia statutowe działania? – Rzeczywiście jesteśmy oddziałem specyficznym, bo tutaj grunty popegeerowskie stanowiły zaledwie kilka procent, czyli była tu koncentracja prywatnych gospodarstw indywidualnych. W porównaniu z innymi jesteśmy małym
Tradycyjnie i bez konserwantów
Przed świętami Bożego Narodzenia ubojnia w Górze Ropczyckiej ledwo nadąża z produkcją swojskiej kiełbasy Z pozoru pomysł wydawał się samobójstwem finansowym – w najgorszym dla rolnictwa 1999 r. 12 odważnych przejęło państwowe gospodarstwo i z ruiny buduje małe, niezależne, ale dochodowe imperium. Właśnie do 1999 r. w Górze Ropczyckiej wegetowało państwowe przedsiębiorstwo rolne. Na 430 ha uprawiano niemal wszystko, podobnie było z hodowlą. W 1995 r. gospodarstwo przejął Oddział Terenowy Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w Rzeszowie. Kiedy
Bronię szkół prywatnych
Polemika prof. Józefa Szabłowskiego, przewodniczącego Konferencji Rektorów Uczelni Niepaństwowych, z autorką artykułu „Wyższa szkoła niczego” Wyższe szkoły niepaństwowe są najtańszymi uczelniami w Polsce. „Złote żyły” dochodów, jeżeli kiedykolwiek istniały, są mitem. W rzeczywistości uczelnie te są niedofinansowane, a większość z nich w wyniku braku spójnego międzysektorowego systemu funkcjonowania walczy o przetrwanie i ma problemy rozwojowe. Tezy te potwierdzają dane statystyczne GUS z 2001 r. Dorobek uczelni niepaństwowych z lat 1991-2001 jest olbrzymi, niezależnie od tego, że kilka z nich – zdaniem
Tradycja i erotyka
W Berlinie można podziwiać popiersie egipskiej królowej Nefretete, liczący prawie 2200 lat słynny Ołtarz Pergamoński, obrazy Dürera, Cranacha, Rembrandta, Vermera, Moneta i Picassa. Nie wszyscy jednak wiedzą, że można także zobaczyć najbardziej odważne dzieła mistrzów japońskiego drzeworytu i filmy erotyczne sprzed stu lat. Zmarła w ubiegłym roku Beate Uhse – założycielka pierwszej w Niemczech sieci sex-shopów i znana producentka filmów erotycznych – zaprasza do swojego Erotik – Museum (róg
Pogrzebana animacja
Polskie filmy rysunkowe odchodzą do lamusa Wielka kamienica przy Pabianickiej 34 w Łodzi wygląda poważnie i oficjalnie. Po wejściu do wielkiego holu stwierdzamy, że prąd został odcięty. Dopiero na piętrze, gdzie mieści się Animapol, jedna z niewielu prywatnych firm do niedawna produkujących filmy animowane, palą się żarówki. Powyżej w kilku pokojach można spotkać pracowników upadłego Se-Ma-Fora. Piękną perspektywę Kanoniczej w Krakowie zamyka bryła Wawelu. Nieopodal dawnego lokalu teatru Cricot 2 zamknięty









