Archiwum

Powrót na stronę główną
Wywiady

Po co Kościołowi ateista?

Nie jest tak, że wszystko, co powiedział papież, to ostatnia, najwyższa, nieomylna prawda obowiązująca pod groźbą utraty zbawienia wiecznego Rozmowa z ojcem Wacławem Oszajcą SJ, redaktorem naczelnym „Przeglądu Powszechnego” – W dyskusji studenckiej na temat źródeł charyzmy Jana Pawła II ktoś ostatnio powiedział: – Piusowi XII zarzuca się bierność wobec zbrodni hitleryzmu, ale nikt nie ma wątpliwości, że Karol Wojtyła, który nie waha się podejmować najbardziej dramatycznych wyzwań, zachowałby się na jego miejscu zupełnie inaczej?. –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Ludzkim głosem

Kuchnia polska W wieczór wigilijny zwierzęta, jak wiadomo, mówią ludzkim głosem. Można jednak rozszerzyć ten eksperyment i raz do roku pomówić ludzkim głosem o sprawach należących do polityków i ekonomistów, którzy wytyczają naszą przyszłość i przekonują nas, aby postępować według ich wskazówek. Perswazje te nasilają się szczególnie w obliczu konfliktów społecznych, takich na przykład, z jakimi mieliśmy niedawno do czynienia w Ożarowie albo z jakimi mamy i będziemy mieć do czynienia na Śląsku. Główną myślą tych perswazji jest przekonywanie,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Blog

Krew dla Mumii

Po cichutku, pomalutku gaśnie Unia Wolności. Jeszcze cztery lata temu najważniejsza z partii politycznych. Zbiór autorytetów moralnych. Zwana przez swoich członków i przyjazne media „Partią ludzi mądrych”. Odrzucona w ostatnich wyborach parlamentarnych i samorządowych. Pogardliwie zwana Mumią Wolności. Śmierć UW to jednoczesny kres etosu solidarnościowego, PRL-owskiej opozycji inteligenckiej. Żadna z istniejących partii już nie posiłkuje się zasługami z poprzedniej epoki. Nie legitymuje swego prawa do demokratycznego przywództwa kombatanctwem, walką o demokratyzowanie kraju. Przeciwnie: powstała

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Lubię nietoperze

TELEDELIRKA Już za chwilę jak co roku o tej porze w ubogiej stajence, z Matki pochodzącej z Częstochowy (jak wykazują badania, wcale nie mała część naszego narodu uważa, że taka jest prawda) narodzi się mały żydowski chłopczyk, i z tego oto powodu Ojciec Rydzyk będzie składał życzenia milionom swoich wiernych słuchaczek i kilku słuchaczom. Nie mogę doczekać się uruchomienia telewizji charyzmatycznego Ojca, by oglądać go na ekranie. Nareszcie będzie prawdziwa przeciwwaga dla wszystkich telewizyjnych stacji razem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Wezuwiusz – drzemiący potwór

Gęstość zaludnienia wokół najsłynniejszego europejskiego wulkanu przekroczyła wszelkie limity. W razie wielkiej erupcji zginęłoby co najmniej 350 tys. osób Korespondencja z Neapolu 100 tys. osób będzie musiało opuścić tereny położone u stóp Wezuwiusza. W tzw. czerwonej strefie, czyli skazanej w razie ewentualnego wybuchu na zagładę, mieszka i pracuje 700 tys. osób. 10 tys. stanowią przebywający sezonowo emigranci. Wielu z nich to Polacy. To najgęściej zaludniony obszar w pobliżu czynnego wulkanu na świecie. Gdyby powtórzyła

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Gospodarka

Rynek to Wschód

Mimo wielu przeszkód nasz eksport do Rosji zaczął rosnąć – Wiadomo, że na Wschodzie skończyły się gigantyczne zyski, to trudny rynek, zdarza się, że ponosimy straty – ale dla nas każde pół procenta jest ważne, bo przekłada się na setki miejsc pracy – mówi Feliks Kulikowski, szef Klubu Wschodniego, grupującego przedsiębiorców zainteresowanych współpracą gospodarczą z Rosją i szukających wiarygodnych partnerów. Handel ze wschodnim gigantem wymaga uporu i silnych nerwów. Nagroda może być

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Oświata

Co tygryski lubią najbardziej

Dla studentów Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania nie ma za trudnych zadań Zadanie jest trudne. Wydawnictwo Magma szuka inwestora, który objąłby mniejszościowy pakiet akcji. Ofertą zainteresowała się spółka Pad, prowadząca działalność poligraficzną, ale zdaniem Padu, Magma wyraźnie zawyżyła własną wartość, a więc i cenę udziałów. Firma konsultingowa na zlecenie Padu ma znaleźć błędy w wycenie sporządzonej przez Magmę, co wzmocni pozycję negocjacyjną potencjalnego nabywcy. A pracować trzeba w niedoczasie, bo zlecenie przyszło nagle, zachorował inny konsultant, który miał

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Stalowa Lady prezydenta

W sprawach polityki zagranicznej George W. Bush najchętniej słucha rad Condoleezzy Rice Ma opinię najpotężniejszej kobiety świata, księżniczki-wojownika, supergwiazdy Białego Domu i cudownej broni Partii Republikańskiej. Condoleezza Rice z wdziękiem i charyzmą stalową ręką steruje polityką zagraniczną światowego supermocarstwa. Prezydent George W. Bush ufa jej bezgranicznie. Dziennikarze w Waszyngtonie twierdzą, że Condi ma znakomite szanse, aby w 2008 r. jako pierwsza kobieta i pierwszy Afroamerykanin zostać najważniejszym lokatorem Białego Domu. W

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Promocja

Nowa oferta, więcej radości! Nowości w Programie VITAY

Pomocą w wyborze gwiazdkowych upominków z pewnością może być nowy Katalog Prezentów VITAY… Od 9 grudnia uczestników Programu VITAY zapraszamy na stacje paliw sieci PKN ORLEN po nowy Katalog Prezentów. W jego najnowszej, trzeciej już, edycji klienci znajdą więcej atrakcyjnych nagród rzeczowych i ofert Partnerów – dzięki temu każdy może wybrać to, co mu najbardziej odpowiada. Przy okazji nowej edycji katalogu zmieniły się zasady przyznawania punktów. Dzięki temu szybciej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Na początku był krzyk i ogień

Połączył ich pożar w hali Stoczni Gdańskiej. Wzięli ślub Nazywają siebie parą pożar-pożar, bo gdyby nie tragedia w hali stoczni osiem lat temu, pewnie nigdy by się nie poznali. On i ona, Agnieszka z Pruszcza Gdańskiego i Marko z Gdyni. W samym momencie katastrofy nawet nie wiedzieli o swoim istnieniu, nie spotkali się też w szpitalu – Marko leżał w Siemianowicach na Śląsku, a Agnieszka w Trójmieście. Po raz pierwszy zobaczyli się rok po pożarze, w podbydgoskim Szteklinie na wyjeździe poparzeńców. Przemknęły wtedy Markowi przed oczami

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.