Archiwum

Powrót na stronę główną
Kultura

Najlepiej bujać w obłokach

Roman Polański: Chciałem bawić, wywołując śmiech, łzy lub przerażenie. Uwielbiam błaznować, stroić miny na scenie świata Aktor Martin Shaw, który zagrał u Romana Polańskiego w filmie „Makbet” z 1972 r., opowiedział kiedyś taką anegdotę: „Jest mistrzem w wychwytywaniu niezauważalnych wprost detali. Kiedyś zobaczyłem go, jak w furii darł w strzępy kostium, bo okazało się, że został uszyty na maszynie. „Co się z wami, kurwa, dzieje, ludzie?! Przecież jest, kurwa, rok 1076!!! Ile wtedy było

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Ropa, której nie ma

Los spółki Sarmatia i bliskich Belwederowi polityków zależy od utrzymania mitu o Gruzji jako państwie leżącym na szlaku naftowym Wielu komentatorów i polityków okrzyknęło interwencję rosyjską w Gruzji mianem konfliktu o rurociągi. Podejście to jest zupełnie bezzasadne, zakrawa wręcz na absurd. W szerokim pasie od atlantyckich wybrzeży Europy do Uralu sięgającym na południe po Zatokę Perską niełatwo znaleźć kraj mający równie małe znaczenie jako szlak tranzytowy ropy. Gdyby oceniać sytuację polityczną w świecie poprzez pryzmat

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

Ludzie w MSZ oglądali w telewizji konferencję Kaczyński-Tusk-Rice i nie wierzyli własnym oczom. Jedni się śmiali, drudzy chowali twarze w dłoniach. Takiego cyrku w tym kraju dawno nie było, przynajmniej od czasów całusów Edwarda Gierka z Leonidem Breżniewem. Jezu, jak oni dwaj, i prezydent i premier, do pani minister spraw zagranicznych się wdzięczyli! To było co najmniej niestosowne. A inne rzeczy to już były śmieszne. Np. jak przepychali się przy mikrofonach. Albo jak czekali na prezydenta, bo ten 10 minut

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Reporterzy(?) na wojnie

Polskie media, relacjonując konflikt w Gruzji, udowodniły tezę, że prawda jest pierwszą ofiarą wojny Polskie media, relacjonując konflikt w Gruzji, udowodniły po raz kolejny tezę, że prawda jest pierwszą ofiarą wojny. Mieliśmy do czynienia z licznymi manipulacjami oraz jednostronnym czarno białym obrazem konfliktu. Starano się przekonać nas, że oto szlachetna Gruzja stawia czoła rosyjskiemu barbarzyństwu, wizji tyleż uproszczonej, co fałszywej. Gdy w Osetii Południowej padły pierwsze strzały, większość polskich mediów nie nazwała

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Słodki smak złota

Łódka nie wie, że to są igrzyska olimpijskie, płynie tak samo szybko i na treningu, i na pucharach świata, i na igrzyskach. Trzeba tylko uporać się ze stresem Michał Jeliński, wioślarz (ur. w 1980 r. w Gorzowie) – wioślarz, złoty medalista igrzysk olimpijskich w Pekinie. Od 10 lat trenuje w AZS AWF Gorzów. Wśród jego największych sukcesów sportowych jest m.in. trzykrotne zdobycie tytułu mistrza świata w czwórce podwójnej (2005-2007), wicemistrzostwo świata do lat 22 w dwójce podwójnej (2002), akademickie wicemistrzostwo świata (2002), trzykrotne mistrzostwo

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Blog

Prezydent podstawił nogę do podkucia

Słuchając wystąpienia prezydenta, miałem nieodparte wrażenie, że oto podsuwa on nogę do podkucia należnego w pierwszym rzędzie Tuskowi i Sikorskiemu. W drugim akcie prezydent przedstawił się jako naśladowca Joanny d`Arc, jako Dziewica Warszawska jednocząca potęgi światowe od Estonii poprzez Azerbejdżan do Stanów Zjednoczonych przeciwko odradzającym się Hunom ze Wschodu. A w całym orędziu prezydent, znany PiS-owski wilczek, zechciał – poza jedną chwilą, gdy gryzł PO PR-em i gierkami – pokazać się z łapką

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Kontrole bez granic

Jak Polacy wspólnie z Niemcami nadzorują przekraczających Odrę Kiedy w grudniu 2007 r. uroczyście znoszono kontrole graniczne, w Niemczech dominowały obawy. Rosnąca przestępczość, nielegalni migranci, niebezpieczeństwo – to miały sprowadzić nad Ren niekontrolowane granice. Ponad pół roku po tym wydarzeniu okazuje się, że granica jest nadal dobrze nadzorowana, na ziemi, z powietrza i wody. Dzień z życia pograniczników. Wakacyjne popołudnie 2008. Przejście graniczne w Świecku przypomina miasteczko duchów. Kilka zadaszonych pasów ruchu, przy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Gej, który mnie kochał

Brytyjski wywiad MI5 rekrutuje homoseksualistów James Bond z wrażenia upuściłby szklankę z Martini. W brytyjskich służbach specjalnych doszło do prawdziwej rewolucji obyczajowej. Krajowy wywiad MI5 rozpoczął rekrutację gejów i lesbijek. MI5 zajmuje się sprawami bezpieczeństwa wewnętrznego, tropi terrorystów i szpiegów w Wielkiej Brytanii. Być może wkrótce także MI6, odpowiedzialny za operacje zagraniczne, pójdzie w jego ślady. Werbownicy mają działać w klubach dla homoseksualistów. Ogłoszenia o atrakcyjnej pracy w służbach specjalnych będą także

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Silniejszy może więcej

Retoryka uzasadniająca zagrożenie Polski ma zwiększać poparcie dla tarczy rakietowej i dla zakupów broni w USA, ale już się nie mówi, że należałoby rozliczyć umowy offsetowe Jak ma reagować obywatel, gdy postrzega, że sprawy jego kraju idą w złym kierunku? Gdy politycy głoszą hasła, które uważa za szkodliwe? Jako minimum reakcji trzeba o tym mówić. Zwłaszcza gdy wielu podobnie myślących milczy. Chodzi o ostatnie wydarzenia, konflikt gruziński i sprawę tarczy antyrakietowej. Stały się one okazją do wprowadzenia

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Zagadki Apokalipsy Gabriela

Tajemnicza kamienna tablica znów rozpaliła spór naukowców o Jezusa, mesjanizm i zmartwychwstanie Czy historię narodzin chrześcijaństwa trzeba będzie napisać od początku? Tak twierdzi Israel Knohl, obrazoburczy profesor studiów biblijnych z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. Odczytał on tajemniczy napis, który powstał kilka dziesięcioleci przed narodzinami Jezusa. Podobno w tekście mowa jest o mesjaszu, który zmartwychwstał po trzech dniach, a jego męka była warunkiem zbawienia narodu. Podobno, gdyż inskrypcja jest uszkodzona, w kluczowych miejscach słowa są nieczytelne. Mimo to Knohl uważa,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.