Archiwum

Powrót na stronę główną
Historia

Ornitolog z obozu

128 – tyle gatunków ptaków naliczył niemiecki ornitolog Günther Niethammer wokół obozu Auschwitz-Birkenau Günther Niethammer, namiętny myśliwy i baczny obserwator, po wybuchu II wojny światowej zgłosił się do armii i został przydzielony do służb wartowniczych w rozrastającym się obozie. Mimo że mógłby być bezcennym świadkiem, po wojnie milczał jak grób. Jak to możliwe, że wrażliwy intelektualista nie dostrzega tragedii dziejącej się za drutami obozu? Co sprawia, że można prowadzić obserwacje ptaków z masową zagładą za plecami? Dlaczego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Kali był Polakiem

Kali, afrykański chłopak, postać stworzona przez Henryka Sienkiewicza w powieści „W pustyni i w puszczy”, uważał, że złym uczynkiem jest, gdy „ktoś Kalemu ukraść krowę”, dobrym, gdy „Kali ukraść komuś krowę”. Takie podejście do wartości zwykło się u nas nazywać moralnością Kalego. Nie trzeba się udawać w podróż po Afryce śladami Stasia i Nel, by natrafić na Kalego i jego moralność. Wystarczy się rozejrzeć dokoła. Przed kilkoma laty, gdy PiS po raz pierwszy sprzeciwiało się przyjęciu przez Polskę uchodźców, a prezes

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zwierzęta

Kuliki znad Brzozówki

Nad tą niepozorną rzeką żyje ponad połowa populacji biebrzańskiej, i to tej niechronionej granicami parku narodowego (…) Rzeczne doliny od lat zachwycały fotografów przyrody. Ten zachwyt był jeszcze większy w czasach sprzed melioracji. Bagna Tykocińskie, po których nie ma praktycznie śladu – zostało jedynie wielkie pastwisko – przyciągnęły Włodzimierza Puchalskiego. W swoim albumie „Ptaki naszych pól, łąk i wód” wspomina: „Pamiętam, że jeszcze tak niedawno na łąkach nad Narwią, Biebrzą, Bugiem widywałem olbrzymie stada batalionów, które na widok

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wybory 2023

PiS jakie jest, każdy widzi

Emeryci to dominująca grupa jedynek Kaczyńskiego Czy na pewno lubimy stare, dobrze znane melodie? Tak w każdym razie oceniają wyborców spin doktorzy PiS, bo wśród zaprezentowanych przez Kaczyńskiego jedynek na listach wyborczych trudno znaleźć kogoś, kto by zaskoczył i przykuł uwagę. To wyborcze abecadło, ale warto je przypomnieć. Polska podzielona jest na 41 okręgów wyborczych. Liderzy list w każdym okręgu są twarzami swoich ugrupowań, to oni mają przyciągać wyborców, są jak okładka gazety. Mają stanowić wartość dodaną, są wyborczymi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Demokracja, jaki śmieszny żart

Od lat, od dekad zaklinamy rzeczywistość naszym uznaniem, uwielbieniem, oddaniem „demokracji” i jej rządom. I nie chodzi o to, że ma ona mankamenty, że w każdym miejscu, gdzie teoretycznie się ją praktykuje, jest lokalny przepis na nią. Mówię o tym, że w jakimś momencie fundamentalne założenia demokracji, jej legitymizacja jako ustroju kształtowanego przez wolę większości i gwarancje indywidualnej wolności, zaczynają tak odjeżdżać od założeń, że nie wiemy nawet, kiedy deklaratywna „demokracja” przestaje być metodą demokratycznie sprawowanych rządów. Można powiedzieć, że w swoich ideowych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Andrzej Szahaj Felietony

Liczy się jakość życia, a nie bogactwo

Odwiedzili mnie przyjaciele ze Stanów, Wacek i Małgosia. Mieszkają w okolicach San Francisco. Wacek, polski patriota o szerokich horyzontach, wolny od wszelkich uprzedzeń rasowych czy etnicznych, był szefem Kongresu Polonii Amerykańskiej w północnej Kalifornii, gdy tam mieszkałem. To jemu zawdzięczam m.in. wizytę na jednym z zebrań w Domu Polskim w San Francisco, gdzie ówczesny prezes Kongresu Edward Moskal popisał się antysemickimi wypowiedziami. Wspaniale skontrował go Paweł Potoroczyn, konsul polski w Los Angeles. Nie o tym jednak chciałem pisać,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Machanie pałą na dożynkach

Do dnia wyborów coraz bliżej. Czują to wszyscy, bo z każdej strony jesteśmy bombardowani miłością. Nasi kochani seniorzy – ileż razy dziennie słyszymy to z ust kandydatów na posłów i senatorów. Seniorzy są w cenie, bo jest ich coraz więcej. I najliczniej głosują. Sztuka uwodzenia jest prościutka. Kochani są ci, do których w danej chwili się mówi. Dla potencjalnych wyborców można zaśpiewać, zagrać na jakimś instrumencie, nadmuchać balon na festynie, a nawet machać pałą na dożynkach. Każde miejsce, gdzie gromadzą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy od czytelników nr 36/2023

Do trzech razy sztuka Z zainteresowaniem przeczytałem artykuł red. Czarkowskiego o przetwarzaniu osocza. Jedno sprostowanie – leków na krzepliwość uzyskiwanych z osocza nie wykorzystuje się na polu walki. Są to leki niezbędne chorym na hemofilię, ostatnio w znacznej mierze wypierane przez leki wytwarzane metodami inżynierii genetycznej. Rannym żołnierzom mogą być niezbędne inne leki wytwarzane z osocza, przede wszystkim albumina, w mniejszym stopniu immunoglobuliny. Immunoglobuliny są jedynym składnikiem, którego nie można uzyskać z innego źródła. Prof. Wiesław W. Jędrzejczak Małżeństwo

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy Polacy ufają ankieterom?

Czy Polacy ufają ankieterom? Marcin Duma, prezes IBRiS Zaufanie do ankietera w zasadzie nie ma specjalnego znaczenia. Choć na pewno kontakt twarzą w twarz z badanym może mieć wpływ na odpowiedzi. Ważniejszą kwestią jest, czy ufamy sondażom. Społeczeństwo generalnie nimi nie żyje. Odbiorcami badań jest ok. 35% obywateli najbardziej zainteresowanych polityką. Biorąc pod uwagę dane dotyczące rozpoznawalności marek sondażowych, znacząca część Polek i Polaków nie jest jednak w stanie wymienić żadnej takiej instytucji. Warto zapytać,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

Pies w niemal co drugim domu

Wielu młodym parom szczeniak zastępuje dziecko Grzegorz Plezia – psycholog społeczny i zoopsycholog Według serwisu Statista, który w 2021 r. przeprowadził badania dotyczące populacji psów i kotów w krajach Unii Europejskiej, w Polsce jest 6,466 mln psów (nie wliczając bezpańskich). Pod tym względem zajmujemy w Unii piąte miejsce, po Niemczech, Hiszpanii, Włoszech i Francji. Pies jest w 43% gospodarstw domowych, co daje nam drugie miejsce w UE po Rumunii, gdzie psy są w 45% gospodarstw. Czy pan jako psycholog

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.