Burzliwy czas przejściowy

Burzliwy czas przejściowy

PiS zastawiło na Tuska kilka pułapek, nie jedną, i samo wpadło. Sytuacja jest coraz bardziej niezręczna. Już czekam, podobnie jak miliony Polaków, na zaprzysiężenie nowego rządu z Tuskiem. Tak czeka się na wielką przyjemność. Aż miłe stało się to, co zwykle martwi – że dni za prędko płyną, a życie ucieka. Tymczasem Morawiecki montuje swój kabaret. Bardzo trafne słowa Jerzego Baczyńskiego, szefa „Polityki”: „Kaczyński wciąż panuje nad swoją formacją i właśnie zdefiniował jej rolę w nowym parlamencie: podzielił Sejm na część polską i niemiecką; Tusk jest zarządcą Generalnej Guberni, Kaczyński przywódcą państwa podziemnego, Morawiecki żołnierzem wyklętym. Takie mamy mieć teraz historyczne jasełka”.

PiS jest pod presją i w tym ciśnieniu następuje unifikacja jego posłów i polityków, zaczynają wyglądać tak samo, jak klony, mówić to samo. Ale taka unifikacja zawsze ma miejsce w sekcie. Tusk wyrósł na wybitnego polityka, miał opinię zdolnego, ale leniwego, w tej kampanii wykazał niesłychaną pracowitość. I jego świetny kontakt z ludźmi. Jest z nimi na tyle blisko, by czuli jego ciepło, a na tyle z dystansem, by czuli, że wie więcej od nich. Nawet jego przegrana w debacie z Hołownią w TVP przysłużyła się sprawie. I oto rośnie drugi polityk, myślę o Hołowni, który zaczyna mieć charyzmę. Tego nie było na początku jego politycznej drogi, to polityczny seksapil; okazuje się, że czasami można się tego nauczyć, jeśli ma się zarodek talentu. PiS oczywiście zaczyna Hołownię opluskwiać, ale jest kłopot – to przecież głęboko wierzący katolik, autor książek o tematyce religijnej, nie ma przeszłości politycznej, nawet żonę ma świetną i patriotyczną – jest pilotem myśliwca. Generalnie to mucha nie siada. Co do Tuska pisowcy przesadzili. I zaczęli być obsesyjni i śmieszni.

Cały tekst można przeczytać w „Przeglądzie” nr 48/2023, dostępnym również w wydaniu elektronicznym

Wydanie: 2023, 48/2023

Kategorie: Felietony, Tomasz Jastrun

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy