Maczuga na Junckera

Maczuga na Junckera

Komisja Europejska musi wypracować prawo, które zatrzyma ucieczkę podatników z jednego kraju do drugiego Systemy podatkowe w Unii Europejskiej pozostają w gestii państw członkowskich, co jest wykorzystywane – zwłaszcza przez biedniejsze kraje – do prowadzenia swoistego dumpingu podatkowego, mającego zachęcić inwestorów zagranicznych do lokowania biznesu na ich terenie. Ulgi w postaci niskich podatków czy wieloletnich zwolnień podatkowych dla firm są rekompensowane tworzeniem przez inwestorów nowych miejsc pracy. Równocześnie jednak kraje członkowskie są obarczane kosztami społecznymi i ekologicznymi nowych inwestycji. Ponadto firmy zagraniczne, często ponadnarodowe, odprowadzają podatek od zysku nie tam, gdzie go wypracowują, ale tam, gdzie są zarejestrowane lub do tzw. rajów podatkowych. Postępują tak m.in. wielkie korporacje produkcyjne – samochodowe, stalowe, chemiczne itd. Także wielkie sieci handlowe, mimo ogromnych zysków wypracowywanych np. na rynku polskim, potrafią wykazywać straty. Jest to jedna z podstawowych przyczyn zubożania polskiego budżetu. W efekcie w latach 2008-2009 udział budżetu w PKB obniżył się o 11 pkt proc. w porównaniu z latami 1991-1992 (z 33% do 22%). Neoliberałowie uważają, że zmniejszanie się udziału budżetu w PKB to prawidłowy trend gospodarczy, bo ich zdaniem państwo powinno się ograniczać do roli stróża nocnego – pilnować jedynie bezpieczeństwa i porządku. Przecież w USA – jak twierdzą – budżet to zaledwie ok. 17% PKB, a są przecież kraje o jeszcze niższym budżecie. Tymczasem silne państwo to takie, które jest w stanie zrealizować potrzeby społeczeństwa w zakresie edukacji, zdrowia, pracy, mieszkalnictwa, a także bezpieczeństwa, kultury, systemu emerytalnego, inwestycji publicznych itd. Im większy będzie zatem budżet państwa, tym lepiej będzie mogło zapewnić realizację potrzeb swoich obywateli. Polska, jak widać, stopniowo porzuca ambicje bycia państwem socjalnym, którego wzorcem jest np. Szwecja. Liczne tzw. reformy zapoczątkowane zmianami systemowymi w 1989 r. spowodowały odchodzenie naszego państwa od odpowiedzialności za całą sferę świadczeń społecznych. Niszczy to więzi społeczne, co jeszcze bardziej osłabia państwo. Inżynieria podatkowa Luksemburga Budując wspólny rynek na filarach czterech podstawowych wolności, tj. wolności przemieszczania kapitału, towarów, siły roboczej i usług, Unia Europejska pozostawiła niestety kwestie socjalne w gestii państw członkowskich. Ujednolicenie rozwiązań socjalnych państw członków UE to zadanie na co najmniej kilkadziesiąt lat, a może nawet kilka pokoleń. Dzieje się tak m.in. z powodu braku koordynacji polityki podatkowej państw Unii, ich wzajemnej konkurencyjności w tym zakresie, a także nieuczciwej działalności podatkowej np. Luksemburga, Belgii oraz rajów podatkowych. Jeszcze przed wyborem Jeana-Claude’a Junckera na przewodniczącego Komisji Europejskiej „Financial Times” poinformował o kontrowersyjnych praktykach podatkowych stosowanych przez Luksemburg, w czasie gdy Juncker był ministrem finansów i premierem tego kraju. To wtedy stworzono przepisy umożliwiające przechwytywanie przez Wielkie Księstwo nienależnych wpływów z tytułu podatków od zysków osiągniętych przez koncerny w innych krajach UE. W ten sposób dochodziło (i nadal dochodzi) do nieuczciwej konkurencji makroekonomicznej wewnątrz UE. Juncker uważa jednak, że choć jest odpowiedzialny za udział Luksemburga w unikaniu płacenia podatków przez wiele firm, to przecież działał zgodnie z prawem, a ponadto takie praktyki są również stosowane w dwóch innych państwach UE. – Kiedy to mówię – stwierdził nowy przewodniczący Komisji Europejskiej na sesji w Strasburgu – widzę tutaj, w tej Izbie, wielu przyjaciół największych firm w Europie, którzy tylko się śmieją, słuchając tej dyskusji. Według Junckera, przepisy podatkowe w czasie, kiedy pełnił on swoje funkcje w Luksemburgu, zawsze były przestrzegane. Stwierdził, że żadna nielegalna „inżynieria podatkowa” nie jest mu znana. Stawiane mu zarzuty są nadinterpretacją, a wszystko wynika z braku koordynacji przepisów podatkowych państw Unii. Obietnice przewodniczącego Pod presją krytyków, którzy podczas sesji Parlamentu Europejskiego żądali, by nowy przewodniczący Komisji wytłumaczył się ze swoich działań jako ministra finansów i premiera Luksemburga, przyznał on, że: 1. jako przewodniczący Komisji Europejskiej powinien robić wszystko, by UE wprowadziła wspólną podstawę podatkową, gdyż już jako premier Luksemburga dążył do takiej harmonizacji (np. w kwestii VAT); 2. uważa, że podatki powinny być płacone tam, gdzie są wypracowywane; 3. zrobi wszystko, by została wprowadzona automatyczna wymiana danych na temat podatków pomiędzy krajami członkowskimi;

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2014, 51-52/2014

Kategorie: Opinie
Tagi: Adam Gierek