Tag "Andrzej Duda"

Powrót na stronę główną
Aktualne Przebłyski

Puste słowa i nekrologi

Rozmowa, którą ujawnił z uporem walczący o legalizację leczniczej marihuany poseł Piotr Liroy-Marzec, dowodzi, że to, co się działo wokół zabiegów Tomasza Kality, było dla władzy tylko pokazówką. Pokazem cynizmu. Liroy usłyszał od prezesa Kaczyńskiego, a była przy tym premier Szydło, że „lecznicza marihuana to jest narkotyk i że nie będzie JEGO zgody na uprawy w Polsce. A pacjentów jest tak niewielu, że mogą sobie lek ściągnąć z zagranicy”. Opinia prezesa jest jak wyrok. Zamknęła sprawę. Dlaczego więc później

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Niezłomny prezydent

W kraju szaleją puczyści, gorszy sort knuje, jak w Warszawie zrobić Majdan, opozycja siedzi po ciemku w niedogrzanym Sejmie, a gdzie jest prezydent Duda? Czy to jeszcze kogoś interesuje? Pan prezydent zmęczony udawaniem głowy państwa i parodią negocjacji z liderami partii opozycyjnych pojechał na narty. Z całą rodziną. A co miał robić w Warszawie, gdy chwilowo PiS nic mu nie przygotowało do podpisania? Andrzej Duda jest największym rozczarowaniem minionego roku. Warto przypomnieć, co mówił po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich: „Andrzej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Będzie wojna o konstytucję

Kaczyński chce zmienić konstytucję. Ale nie wie jak, bo Andrzejowi Dudzie wielkich uprawnień zapisywać nie chce Marek Borowski – w karierze politycznej był m.in. marszałkiem Sejmu, wicepremierem i ministrem finansów, szefem Urzędu Rady Ministrów, przewodniczącym Socjaldemokracji Polskiej. Od roku 2011 jest senatorem niezależnym w okręgu obejmującym warszawską Pragę, Targówek, Rembertów i Wesołą.Czy warto bronić konstytucji z 1997 r.? – Obecny atak na konstytucję płynie z dwóch źródeł – z PiS oraz od ugrupowania Kukiza. Ale jednymi i drugimi kierują zupełnie inne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Na kłopoty Komisja Wenecka

Dzięki podłożeniu przez PiS dynamitu pod Trybunał Konstytucyjny Polacy poczuli, że są również obywatelami Unii Dr hab. Brygida Kuźniak – specjalistka z zakresu prawa międzynarodowego publicznego, kierownik Zakładu Prawa Międzynarodowego Publicznego na Uniwersytecie Jagiellońskim, autorka podręczników akademickich, monografii i artykułów naukowych, w tym tłumaczeń oraz komentarzy do traktatów wspólnotowych i unijnych. Delegacja Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji przez Prawo, zwanej Komisją Wenecką, rozpoczęła w Warszawie rozmowy o Trybunale Konstytucyjnym. Premier Beata Szydło spytana kilka dni temu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Prawo Dudy

Czy prezydenta źle kształcono, czy też dobrze się uczył, ale zapomniał o nabytych na studiach wartościach? Poszedłem na Uniwersytet Jagielloński, bo chciałem wiedzieć, kto jest winien tego, że trzeba prosić Andrzeja Dudę „o uszanowanie wartości, których Krakowska Wszechnica jest strażnikiem, prawa i wolności obywatelskich”, jak głosi apel Rady Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego skierowany do „absolwenta naszego Wydziału”, do „członka wspólnoty akademickiej Uniwersytetu Jagiellońskiego”. Czy źle go kształcono, czy też Duda dobrze się uczył, ale po wejściu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

„Strażnik” konstytucji

Prezydent Duda ignoruje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, chociaż jest ono dla niego wiążące Trybunał Konstytucyjny stwierdził jasno: Sejm minionej kadencji zgodnie z konstytucją powołał trzech sędziów TK. W przypadku zastąpienia dwóch sędziów, których koniec kadencji przypada w grudniu, konstytucję złamano. Trybunał orzekł poza tym, że prezydent Andrzej Duda powinien był niezwłocznie przyjąć ślubowanie od sędziów wybranych zgodnie z prawem przez Sejm poprzedniej kadencji. Prezydent jednak ignoruje to orzeczenie. Tym samym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Handlarze roszczeniami świętują

Warszawa znowu musi zwracać szkoły i przedszkola W ostatnich dniach urzędowania prezydent Bronisław Komorowski zdecydował, że nie podpisze tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej. Zamiast tego w całości odesłał ją do Trybunału Konstytucyjnego. Handlarze roszczeniami już zacierają ręce. Najwięcej tracą dzieci Brak prezydenckiego podpisu pod ustawą natychmiast negatywnie odbił się na Warszawie i jej mieszkańcach. Władze stolicy, przymuszane wyrokami sądowymi, na nowo oddają w prywatne ręce budynki, które pełnią funkcje publiczne, w tym kolejne placówki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Lewica antysystemowej zmiany

Główne pytanie, przed którym stoi lewica, nie brzmi: kto z kim i przeciwko komu, lecz: po co i w imię jakich wartości? Najważniejszymi polskimi słowami w tym roku są zmiana i antysystemowy. Wielka część społeczeństwa weszła w drugie ćwierćwiecze III RP z przekonaniem, że każda zmiana jest lepsza niż to, z czym mamy do czynienia obecnie. W Polsce nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Reakcją na światowy kryzys gospodarczy w Unii Europejskiej było powstanie masowych ruchów niezadowolenia. Ich program streszczał się w haśle antysystemowego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Zmiana i wymiana

Prawicowe media rozgrywają polityków lewicy jak dzieci, grając na ich próżności i zachęcając do wzajemnego obrzucania się błotem Prof. Mirosław Karwat – kierownik Zakładu Filozofii i Teorii Polityki na Uniwersytecie Warszawskim Panie profesorze, jak pan zareagował na wynik wyborów prezydenckich? – Pomyślałem, że wyborcy wystawili rachunek Platformie Obywatelskiej. Nie dlatego, że rządzi za długo, lecz z powodu coraz większego rozmijania się z oczekiwaniami społecznymi. Mimo wszystko to fenomen, że samodzielny polityk z bogatym życiorysem i ogromnym bagażem doświadczeń

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Jak to na wojence ładnie…

Przykładów rozmaitych kabotyńskich okrzyków, manifestacji głupiej fanfaronady mamy w naszej historii dostatecznie dużo. Przykładów bezgranicznej głupoty też. W okresie pierwszego „karnawału Solidarności” w latach 1980-1981 też ich nie brakowało. Sprzyjała temu euforia masowego ruchu, który „ruszał z posad bryłę świata”, boć przecież wtedy sam Lech Wałęsa mówił – i to chyba szczerze – „Socjalizm – tak! Wypaczenia – nie!”. To z tego okresu znane są wypowiedzi niektórych liderów Solidarności, z których jeden chciał

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.