Tag "Armia Czerwona"

Powrót na stronę główną
Wywiady

Anders na białym koniu nie przyjechał

Wstydliwie przemilczana rocznica wyzwolenia Warszawy Andrzej Kotnowski 17 stycznia 1945 r. ukazał się dodatek nadzwyczajny „Życia Warszawy”. Redakcja wielką czcionką donosiła: „Warszawa wolna!” i informowała, że o godz. 10 tego dnia do lewobrzeżnej części stolicy wkroczyły od południa i północy Wojsko Polskie i Armia Czerwona. Jednocześnie na tyły wojsk niemieckich od zachodu uderzyły brygady pancerne, a w mieście wciąż trwają walki z odosobnionymi grupami nieprzyjaciela. Przez lata 17 stycznia był obchodzony jako ten dzień, kiedy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

Zepsute zegary

Pisowski działacz bardzo kulturalny wypędził z estrady zespół artystyczny za odśpiewanie piosenki „Tiomnaja nocz” znanej z czasów wojennych. Śpiewali ją kiedyś radzieccy żołnierze i szeroko przyjęła się później w polskim tłumaczeniu. Działacz wyjaśnił, dlaczego jest zabroniona w bardzo wolnej Polsce: może ona wzbudzić przyjazne uczucia do Armii Radzieckiej z czasów wojny, co podpada pod IPN-owski paragraf szerzenia komunistycznego totalitaryzmu. Zastanawialiśmy się, czy papież Jan Paweł II mógłby przyjąć w Watykanie chór sojuszniczej Bundeswehry, i doszliśmy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Jana Pawła II wyzwolili

Prawica jęczy, że w 1945 r. Polska nie została wyzwolona, tylko zniewolona przez wojska polskie i radzieckie. No cóż, maszerując pod chorągwiami kościelnymi i z Janem Pawłem II na ustach, prawicowcy są leniwi umysłowo. Nawet nie chciało się tym troglodytom przeczytać, jak tamte czasy widział papież. A widział ten historyczny moment tak, jak napisał w książce „Dar i tajemnica”, wydanej w 1996 r. Czyli wtedy, gdy nie było już cenzury. Papież Jan Paweł II wspomina: „Przebywałem w seminarium, począwszy od września 1944 r., i tam doczekałem wraz

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Ludwik Stomma

Jak ksiądz Skorupka ocalił Paryż

W miarę jak reinterpretujemy naszą historię, Bitwa Warszawska coraz bardziej nam rośnie, potężnieje, stając się wręcz decydującą dla losów Europy i cywilizowanego świata. Owszem, zwycięskie walki stoczone na przedpolu stolicy w połowie sierpnia 1920 r. ocaliły niepodległość odradzającej się Rzeczypospolitej i z tego powodu należy się im pisane złotymi zgłoskami miejsce w historii narodowej. Jednak „świadomości dziejowej” Polaków to oczywiście nie wystarcza. Ze zwycięstwa odniesionego dzięki znakomitemu manewrowi Józefa Piłsudskiego, a po części także

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Żołnierze nierówni po śmierci

Niemcy przenieśli w Polsce swoich żołnierzy na 13 nowych cmentarzy, Polacy nie stworzyli w Niemczech miejsca gromadzącego szczątki polskich ofiar Pewne rocznice z upływem lat czy dekad odchodzą w zapomnienie. Sądzę, że nie dotknie to rocznicy zwycięstwa w II wojnie światowej nad hitlerowskimi Niemcami. Na żołnierskich cmentarzach pochylamy wówczas głowy bądź odnosimy się do tych miejsc z szacunkiem. Ten cywilizacyjny odruch nie jest u nas niestety powszechnie akceptowany. Do podjęcia powyższego tematu, medialnie dotychczas nieobecnego, zdopingował mnie fragment felietonu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Naszych pomników nie oddamy

Lokalne społeczności walczą z IPN i pisowskimi wojewodami o pozostawienie śladów historii ich ziemi W centrum wsi Starzyński Dwór w powiecie puckim stoi niezwykły monument radzieckiego jeńca. W potarganym szynelu, walonkach, czapce uszance, ze zwieszoną głową, bez broni, z dłonią zaciśniętą za plecami w pięść, siedzi znużony i pełen bólu. Na postumencie napis: „Umęczonym Żołnierzom Armii Czerwonej. Jeńcom hitlerowskiego reżimu 1942-1945”. Mieszkańcy kaszubskiej wsi mówią o nim: „Nasz Rosjanin”, „Smutny” albo „Śpiący”. Pomnik stanął we wsi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

„Pokolenia” pamiętają

W dniu 17 lutego 2019 r. przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Stowarzyszenia „Pokolenia” w Olsztynie wraz z liczącą ponad 20 osób grupą kombatantów z Warszawy uczestniczył w oddaniu hołdu żołnierzom Armii Czerwonej poległym w czasie II wojny światowej podczas wyzwalania

Wywiady

Rosja ma Putina, a Polska „zwykłego posła”

Polska miała ogromną szansę być największym mostem między Rosją a Europą Ariadna Rokossowska – prawnuczka marsz. Konstantego Rokossowskiego, dziennikarka, od lat zajmuje się krajami Europy Środkowej, głównie Polską i RFN Czy obserwując to, co się dzieje na linii Warszawa-Moskwa, nie odnosi pani wrażenia, że Polacy i Rosjanie coraz bardziej oddalają się od siebie? – Patrząc na nasze państwa, Polskę i Rosję, mam wrażenie, że – w sensie jakiegoś modelu rozwoju, funkcjonowania – są coraz bliżej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

„Niepokorni” na trasie do Siekierek

Kierujemy się do Siekierek, 21 kwietnia br. – to już ostatnie miejsce, gdzie naszą coroczną tradycją czcimy kolejne rocznice, tym razem wyzwolenia terenów na Odrą. Zwycięstwo okupione ogromnymi stratami żołnierzy I Armii Wojska Polskiego walczących

Bronisław Łagowski Felietony

Wdzięczność i niewdzięczność

W  tegorocznych uroczystościach Dnia Zwycięstwa w Moskwie wziął udział premier Izraela Beniamin Netanjahu. Obok Putina i razem z kremlowską elitą wojskową i cywilną przyglądał się wielkiej paradzie wojskowej, razem z Putinem składał kwiaty na Grobie Nieznanego Żołnierza przed murami Kremla i uczestniczył w innych momentach tego święta. Gdy przyglądałem się temu w telewizji, myślałem sobie: nareszcie widzę coś, co jest takie, jak być powinno. W Polsce nieustannie mówi się o II wojnie światowej, zdemoralizowani przez politykę historycy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.