Tag "homoseksualizm"
Dziedzictwo Franciszka i walka o sukcesję
Cztery kluczowe reformy to: oczyszczenie Banku Watykańskiego, zmiana podejścia Kościoła do kwestii seksualnych, walka z pedofilią i wzmocnienie roli kobiet w Kościele
Marco Politi – watykanista
Korespondencja z Rzymu
Właśnie ukazała się pana nowa książka: „Niedokończone. Dziedzictwo Franciszka i walka o jego sukcesję”. Dlaczego pisząc o pontyfikacie Franciszka, użył pan określenia „niedokończone”?
– W przeszłości napisałem o Franciszku już trzy książki, które jako pierwsze poruszyły kwestię wewnętrznej wojny domowej w Kościele katolickim. Pierwsza nosiła tytuł „Franciszek wśród wilków”, natomiast ostatnia część trylogii to „Franciszek, zaraza i odrodzenie”. Najnowsza książka powstała na bazie obserwacji, że końcowy etap pontyfikatu Bergoglia ujawnia również ograniczenia jego działań: dawał impuls do zmian, ale nie udało mu się przeprowadzić całościowej reformy Kościoła. Dziś Kościół jest głęboko podzielony i rozdrobniony, a brak jednolitego kierunku działania stanowi poważne wyzwanie przy wyborze przyszłego papieża.
Jakie zmiany udało się wprowadzić Franciszkowi?
– Możemy wyróżnić cztery kluczowe reformy jego pontyfikatu: oczyszczenie Banku Watykańskiego, zmiana podejścia Kościoła do kwestii seksualnych, walka z pedofilią oraz wzmocnienie roli kobiet w Kościele.
Jednym z priorytetów Franciszka była gruntowna reforma Instytutu Dzieł Religijnych (IOR), znanego jako Bank Watykański. Konklawe, które wybrało Bergoglia – i które nie chciało po raz kolejny postawić na papieża Włocha po Niemcu i Polaku – miało na celu położenie kresu skandalom finansowym. Franciszek doprowadził do dogłębnej reorganizacji banku, eliminując możliwość wykorzystywania go do prania brudnych pieniędzy czy zarządzania funduszami pochodzącymi z korupcji, co wcześniej miało miejsce.
Jak się zmieniło podejście do kwestii seksualnych?
– Należy podkreślić, że za pontyfikatu Franciszka takie tematy jak antykoncepcja czy zapłodnienie in vitro przestały być przedmiotem intensywnych debat jak za jego poprzedników. Najistotniejszą zmianą było uznanie pełnych praw osób homoseksualnych w Kościele katolickim. Papież Benedykt XVI podkreślał, że osoby homoseksualne zasługują na szacunek, ale jednocześnie określał praktykowany homoseksualizm jako „poważne zaburzenie moralne”. Franciszek odszedł od tej narracji, ogłaszając, że wszyscy są dziećmi bożymi – także osoby homoseksualne. Przyjął w Watykanie transpłciowego Hiszpana z partnerem i zezwolił na błogosławienie par homoseksualnych, co symbolicznie zakończyło ich marginalizację w Kościele.
Jeżeli chodzi o walkę z pedofilią, od początku pontyfikatu ten papież surowo podchodził do nadużyć. Wszczął proces przeciwko Józefowi Wesołowskiemu, byłemu nuncjuszowi apostolskiemu w Santo Domingo, a także wydalił z Kolegium Kardynalskiego dwóch duchownych zamieszanych w skandale – kard. Theodore’a McCarricka, oskarżonego o wykorzystywanie nieletnich, oraz kard. Keitha O’Briena, który dopuszczał się niestosownych relacji z dorosłymi seminarzystami. Papież nałożył również obowiązek zgłaszania przypadków nadużyć oraz wprowadził jasne procedury prawne pozwalające na szybkie działania wobec biskupów i patriarchów. Dokumentacja archiwów diecezjalnych może być teraz wykorzystywana w procesach cywilnych.
Jaka była reakcja na te regulacje?
– Reforma ta spotkała się z silnym oporem – aż 90% episkopatów na świecie biernie ją blokuje. W nielicznych krajach przeprowadzono niezależne badania dotyczące przeszłych skandali. We Włoszech nie rozpoczęto jeszcze systematycznego dochodzenia; Konferencja Episkopatu Włoch ograniczyła się do publikacji dokumentów dotyczących spraw już rozpatrzonych przez Święte Oficjum, nie powołując komisji do badania przypadków od czasów powojennych do dziś.
Rola kobiet w Kościele chyba się nie zmieniła?
– Przede wszystkim Franciszek jest pierwszym papieżem od 1700 lat, który przyznał kobietom i osobom świeckim prawo głosu podczas synodu biskupów. Znaczenie tego kroku można porównać do walki o prawa obywatelskie w Stanach Zjednoczonych, gdy czarni obywatele uzyskali pełnię praw.
Kiedy papież otworzył debatę o możliwości wyświęcania kobiet na diakonów i powołał pierwszą komisję w tej sprawie, jej członkowie byli podzieleni. Druga komisja również nie przyniosła przełomowych rezultatów. Obecnie oczekuje się na wyniki trzeciej, pracującej pod egidą Kongregacji Nauki Wiary, której raport ma zostać opublikowany w czerwcu 2025 r. Konserwatywne skrzydło Kościoła skutecznie hamuje postępy w tej kwestii.
Franciszek działa jednak pragmatycznie – zamiast forsować zmiany doktrynalne, wprowadza konkretne reformy w Kurii Rzymskiej. Po raz pierwszy w historii kobiety pełnią tam funkcje kierownicze. Przełożona zakonu została mianowana prefektem Dykasterii ds. Instytutów Życia Konsekrowanego, a od 1 marca inna zakonnica objęła stanowisko gubernatora Państwa Watykańskiego. Wiele kobiet zajmuje wysokie stanowiska w kurii, co stanowi wyraźny sygnał polityczny i krok ku zmianie.
30 lat temu kobiety w Kurii Rzymskiej odgrywały jedynie role służebne, bez możliwości kierowania urzędami. Dziś natomiast francuska zakonnica pełni funkcję podsekretarza Rady Synodu Biskupów, co ilustruje skalę przeprowadzonych reform.
Czego nie udało się dokonać Franciszkowi? Gdzie popełnił błędy?
– Działania Franciszka zaskoczyły nawet część jego elektorów. Z jednej strony powierzono mu zadanie oczyszczenia Watykanu, z drugiej – doceniano jego głęboko religijną osobowość. Gdy powiedział: „Wypuśćmy Chrystusa, mam wrażenie, że jest zamknięty, musi wyjść na zewnątrz”, wielu dostrzegło w nim pasję duszpasterską. Jednak niewielu spodziewało się, że podejmie tak odważne reformy dotyczące m.in. osób homoseksualnych, roli kobiet i innych drażliwych kwestii.
Podziały w Kościele zaczęły się nasilać już w 2014 r., gdy synod podjął debatę nad możliwością udzielania komunii rozwodnikom żyjącym w nowych związkach. Za pontyfikatu Benedykta XVI niektórzy biskupi opowiadali się za takim rozwiązaniem, jednak synod nie przyjął jednoznacznych ustaleń. Franciszek w swoim dokumencie posynodalnym zamieścił przypis, który pozostawiał otwartą furtkę. Z czasem stała się ona powszechną praktyką, co zmobilizowało konserwatywne skrzydło Kościoła, w tym kard. Raymonda Leo Burke’a i kard. Joachima Meisnera z Niemiec, byłego prefekta Kongregacji Nauki Wiary.
Od tamtego czasu przeciwnicy Franciszka zaczęli działać coraz aktywniej, korzystając z rosnącej potęgi mediów społecznościowych, które za Jana Pawła II nie istniały, a za Benedykta XVI dopiero raczkowały. Obecnie platformy internetowe jednoczą różne nurty myślowe i ludzi, którzy w przeciwnym razie pozostawaliby odizolowani w małych miejscowościach Ameryki czy Afryki.
Czy reforma Kurii Rzymskiej jest wystarczająca?
– Dziś nie chodzi już tylko o reformę Kurii Rzymskiej, lecz przede wszystkim o odnowę episkopatów na całym świecie, tak by cały Kościół podążał ścieżką reform. W tym aspekcie Franciszek nie odniósł pełnego sukcesu. Kościół jest podzielony: północnoamerykański
Franciszek chce przeprowadzić pierestrojkę
W synodzie po raz pierwszy uczestniczyli świeccy i kobiety. Dla Kościoła było to zderzenie z rzeczywistością Iacopo Scaramuzzi watykanista dziennika „La Repubblica” W Rzymie zakończyła się pierwsza sesja XVI synodu biskupów (4-29 października). Uczestniczyli w niej – to novum – świeccy i kobiety. Jakie konkluzje po niej się nasuwają? – Myślę, że dla Kościoła było to zderzenie z rzeczywistością. Ostateczne decyzje zostaną podjęte dopiero na drugim posiedzeniu, w październiku przyszłego roku. Teraz, po dwóch latach konsultacji,
Ślub dla wszystkich
Gdy w Polsce trwa nagonka na osoby LGBTQ, Szwajcaria legalizuje małżeństwa jednopłciowe 10 czerwca prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. Kartę rodziny. Pod płaszczykiem dbania o interesy Polaków zatwierdził jako część swojego programu „ochronę dzieci przed ideologią LGBTQ”. Osoby nieheteronormatywne usłyszały, że nie są ludźmi, są ideologią. Niemal w tym samym czasie w Szwajcarii zostały zalegalizowane małżeństwa jednopłciowe. Najwyższy czas Szwajcarska Nationalrat (Rada Narodowa), czyli izba niższa parlamentu, zatwierdziła 11 czerwca projekt ustawy
Tęcza nad Kościołem
Episkopat coraz bardziej atakuje społeczność LGBT+, tymczasem na peryferiach Kościoła rozwijają się wspólnoty nieheteroseksualnych wiernych – Kościół w Polsce zachowuje się, jakby temat nie istniał. Nie mówimy tu nawet o akceptacji. Nie ma choćby jednego oficjalnego duszpasterstwa LGBT+. Także takiego, które pomagałoby żyć, zgodnie z oficjalnym nauczaniem, w czystości – mówi Michał, katolik i gej, inżynier mieszkający w Rzeszowie. Michał jest od pięciu lat animatorem rzeszowskiej grupy chrześcijan LGBT, działającej w ramach ogólnopolskiej wspólnoty
Figlarz Lenin
Za dawnych lat jako antidotum na świetlany obraz Kremla odmalowywany nam przez niektórych (bynajmniej nie wszystkich) nauczycieli dzieliliśmy się po cichu zasłyszanymi w domu albo wyczytanymi w przedwojennej prasie (obowiązywało przyniesienie do szkoły 2 kg makulatury miesięcznie, więc rodzice wygrzebywali nam byle co) opowieściami o panującym wśród komunistów zepsuciu. Lenin zdradzał Nadieżdę Konstantinownę Krupską („Gdy ci się rano nie chce podnieść dupska, przypomnij sobie, jak walczyła Nadia Krupska”) z niejaką Inessą Armand, która dla dodania
I kto to mówi?!
Od władz politycznych lub kościelnych słyszymy, że zagrażają nam „zboczeńcy pod tęczową flagą”. Przecież nigdy nie nazwalibyśmy tak naszych krewnych i znajomych W którym mieście Marsz Równości zakończy się pogromem? Gdzie poleje się krew? Czy będą ofiary śmiertelne? Czy władza zareaguje wedle znanego schematu: nie pochwalamy, ale rozumiemy? Jesteśmy unurzani w paskudnym, propagandowym kłamstwie, które przybiera na sile i stanowi prowokację do zbrodni. Dlatego nie można milczeć. Trzeba demaskować zakłamanie i obłudę prowokatorów. Po pierwsze, opisywana jako śmiertelne zagrożenie
Zarazy
W Krakowie od dawna wiadomo, że abp Jędraszewski jest człowiekiem wielkiej wiary. Wierzy np. w zamach smoleński. A jak przystało na duszpasterza, a nawet arcypasterza, wiarę tę niesie w lud, wplatając ten wątek w swoje kazania. Jest też człowiekiem wielkiego serca. Jego miłość do PiS jest wprost modelowa. Nie zdziwiłbym się specjalnie, gdyby w jakimś liście pasterskim ogłosił, że nie ma zbawienia poza PiS. Jest również wielkim filozofem, dopatrującym się związków między zdarzeniami i faktami, których zwykły śmiertelnik połączyć nie jest
Krąg rozpusty
W Watykanie wśród duchownych w bliskim otoczeniu Jana Pawła II wierność ślubom czystości była rzadkością W Watykanie nazywa się go Platinette i wszyscy podziwiają jego brawurę! – mówi mi Francesco Lepore. To przezwisko pochodzi od słynnej drag queen z włoskiej telewizji, lubującej się w platynowoblond perukach. (…) Pewien wpływowy dyplomata mówi mi o innym kardynale, który ma przezwisko La Mongolfiera. Skąd się wzięło? Podobno miał „imponujący wygląd, dużo pustki i mały udźwig”, wyjaśnia mój informator, kładąc nacisk na zarozumiałość
Gejożercy w opałach
W szeregach „dobrej zmiany” powiało grozą. Tajemnicą poliszynela jest przecież duża grupa gejów w PiS. Mówi o tym Robert Biedroń. Zna ich. Ale milczy na temat personaliów. Dalej idzie Krystian Legierski, działacz LGBT. Poirytowany napaściami gejów na gejów zapowiada ujawnianie nazwisk gejożerców. Czyli tych, którzy w życiu prywatnym są homoseksualistami, a publicznie atakują osoby LGBT oraz ich postulaty. Szykuje się gorąca wiosna.
Świat według podręczników
Absurdy, pomyłki, indoktrynacja, dyskryminacja i antysemityzm – to rzeczywistość szkolnych podręczników „Prowokujący look, minispódniczka, body, pępek na wierzchu, spodnie biodrówki, stringi są zaproszeniem do czegoś więcej. Uchodzisz za frywolną, dyspozycyjną dziewczynę. Jeśli cię zaczepiają – sama jesteś sobie winna”. „Czy chcesz, żebym powiedział ci, jaka jest pierwsza instynktowna reakcja chłopaka na widok dziewczyny? Odpowiem, używając ich słów: da się zaliczyć czy nie?”. To fragmenty poradnika dla nastolatków ks. Jeana-Benoît Castermana









