Tag "ksenofobia"

Powrót na stronę główną
Kraj

Polska brunatnieje

Wskutek przesunięcia PiS do centrum, dokonywanego z myślą o wyborach, tworzy się przestrzeń dla faszystów Mamy już coraz bardziej Budapeszt w Warszawie. Mamy też lokalnego Orbána w osobie Kaczyńskiego. Do pełnego modelu nieliberalnej demokracji brakuje nam jeszcze jednego – nacjonalistycznej partii na prawo od rządzących ultrakonserwatystów. Nią władze mogą straszyć wyborców. Jej mogą używać do załatwiania spraw, których same wolą nie tykać. Widmo krąży nad rodzimą polityką. Widmo polskiego Jobbiku. Fala nieliberalnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Każdy inny, wszyscy biali (relacja niecenzurowana)

Sprawa jest prosta: niech Arab wie, że Białystok go nie chce Rząd mamy nieudolny i na pasku Unii Europejskiej. Niemiec kazał naszemu rządowi przytulić parę tysięcy Araba-terrorysty-islamisty i tutaj mamy kilka pytań do premier Ewki, głównie takie: to jest jakaś kara dla Białegostoku i słowiańskiego Podlasia? Bo podobno Araba mają przysłać nam do Białegostoku w największej ilości. Zbieramy się pod katedrą zaprotestować przeciwko. Dzień ładny, a jednak smutny: wczoraj Jagiellonia Białystok przegrała u siebie z Lechią Gdańsk

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Tomasz Jastrun

Inwazja nieudaczników

Ileż to groteskowych powiedzeń PiS wprowadziło już do potocznego języka, a jakie wkrótce się narodzą? Oto tylko niektóre: „agent Tomek”, „dobra zmiana”, „My jesteśmy tu, gdzie wtedy, oni tam, gdzie stało ZOMO”, „gorszy sort”, „Misiewicze”, „San Escobar” i cudna nowość – „córka leśniczego”. Takie osobliwości rodzą się i żyją tylko wtedy, gdy społeczeństwo broni się kpiną przed presją władzy. • To, czego doświadczamy ze strony rządzących, to walka z różnorodnością na rzecz jednorodności,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Tomasz Jastrun

Ten nieszczęsny egalitaryzm

Koresponduję z młodym człowiekiem, który teraz mieszka i pracuje w Anglii. Wyjechał, bo nie mógł znaleźć dobrze płatnej pracy i był udręczony brakiem perspektyw. Mimo że studiował język, którego znajomość jest u nas rzadka (nie napiszę jaki, bo wtedy mój rozmówca byłby łatwy do identyfikacji, a jako że mówi rzeczy niepoprawne politycznie, boi się). Ten brak perspektyw to główny powód kolejnych fal emigracji z Polski. Ów człowiek mieszka w wielkim, ponurym bloku w dzielnicy z ogromną przewagą Pakistańczyków. Pracuje w fabrykach jako

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Tomasz Jastrun

Z podkulonymi ogonami

Jestem na bazarku w moim Międzylesiu. Te bazary są już coraz mniej plebejskie, znacznie spadł poziom ugębienia sprzedających. Starszy pan, inżynier na emeryturze, handluje starymi przedmiotami. Starszy, a w moim wieku. Zawsze mnie zdumiewa, jak starzy są ludzie w moim wieku. Na jego kocyku, gdzie porozkładał garstkę przedmiotów, leży drewniana rakieta podobna do tej, jaką grywałem w młodości. Jest szklany syfon, też z czasów, gdy byłem młody. Nie wiadomo kiedy wszystkie te przedmioty stały się zabytkami.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Paliwo dla bezprawia

„Ciapaku, na kolana i do pana!”, krzyczeli do obsługi w ełckim kebabie pijani Polacy. Kradli, obrażali, prowokowali. Większość z nas widziała już podobne sceny gdzieś u siebie. Tylko odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo Mariusz Błaszczak udaje, że nie widzi, jak rośnie skala rasistowskich, ksenofobicznych zachowań i napaści. Minister mówił, że w Ełku jest bezpiecznie, po tym jak w podległych mu policjantów pijani bandyci rzucali płytami chodnikowymi i cegłami, demolowali radiowozy i wrzeszczeli: „J… policję!”. Podobnie było w ubiegłym roku w wielu miejscowościach,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Ani ciapaci, ani mile widziani

O potrzebie trzeciej drogi w debacie wokół imigracji Moim Koleżankom i Kolegom z partii Razem I My pozwolimy tego Dnia, iż wzburzą się jedni przeciw drugim jak fale. I zadmą w trąbę. Wtedy My zbierzemy ich wszystkich razem. I przedstawimy tego Dnia Gehennę dla niewiernych szeroko otwartą; dla tych, których oczy były przesłonięte… Koran XVIII, 99-101 Dyskusja o imigracji muzułmańskiej biegnie w Polsce dwiema drogami – jedna budzi odrazę, druga raczej wesołość, choć niewolną

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Tylko Święcicki ma sumienie

O tej jednomyślności wszystkich posłów warto pamiętać. Bo przecież te biedne istoty udające polityków wykłócają się o wszystko, a tu proszę: wszystkie łapki w górę. Wszystkie za. Cóż tak zjednoczyło władzę i opozycję? Strach przed obcymi! Przed imigrantami! 431 z 432 głosujących było za odrzuceniem projektu Parlamentu Europejskiego i Rady Europy w sprawie przyjmowania cudzoziemców. Nikogo nie przyjmować, mówią nie tylko oszołomy z PiS, Kukiz’15 czy PSL. Wtóruje im też Nowoczesna i PO. Jedyny poseł, który się wstrzymał od głosu w tym haniebnym głosowaniu, to Marcin Święcicki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Wyspy nienawiści

Śmierć Polaka i przestępstwa na tle etnicznym pokazują, że Brexit to coś więcej niż decyzja o ekonomicznej przyszłości Wielkiej Brytanii Pierwsze ulotki z hasłami obrażającymi Polaków i żądaniami, by opuszczali Wielką Brytanię, były rozrzucane pod domami imigrantów w hrabstwie Cambridge kilka dni po zwycięskim dla obozu Brexitu referendum z 23 czerwca. Większość komentatorów politycznych uspokajała wówczas, że to pojedyncze wybryki. Podobne hasła stawały się jednak z każdym dniem coraz powszechniejsze przede wszystkim w mediach społecznościowych, gdzie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Obcy, czyli barbarzyńcy

W zeszłym roku zanotowano 956 przestępstw na tle rasowym 27-letnia kobieta została uderzona w twarz w Ogrodzie Saskim, gdy stanęła w obronie koleżanki. Napastnik powiedział do niej: „Murzynko, zapier… cię!”. Kilkunastu chuliganów po środowym meczu Lechii z Legią zaatakowało romskie koczowisko niedaleko stadionu. Mieszkańcy – w tym piątka dzieci – szczęśliwie uciekli. Działacze na co dzień pracujący z Romami i sami Romowie twierdzą, że o groźbach dwie godziny przed atakiem zawiadomiono policję, ale ta nie zareagowała. W kwietniu 31-letni Pakistańczyk Umer

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.