Tag "media"

Powrót na stronę główną
Aktualne Przebłyski

Kto knuje na prawicy

Jeszcze mają przed sobą 500 dni rządzenia, a już pojawiają się pierwsze epitafia. Tygodnik „Sieci” Karnowskich tak pisze o konkurentach z prawicy: „Ci ludzie to knuć umieją. Właściwie to tylko to umieją”. Jak na prawicę, wyjątkowo inteligentna refleksja. I jakże trafna. Czekamy na kolejną fazę pieszczot. Nazwiska, nazwiska!

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

Jednak się pali

Rośnie ranga zawodu dziennikarskiego i podnosi się prestiż stowarzyszeń dziennikarskich w naszym kraju. Trzy dni po nadzwyczajnym zjeździe SDP – przyznać trzeba, że w ładnych okolicznościach przyrody, bo w Kazimierzu Dolnym – w Warszawie zebrał się Sejm, też na nadzwyczajnym posiedzeniu. Dziennikarze mieli uchwalić zmiany statutowe, posłowie natomiast zostali pilnie wezwani do pożaru na wysypiskach śmieci. W obu przypadkach okazało się, że co prawda gdzie indziej, ale się pali. Biało-czerwona drużyna PiS w 120 minut wymontowała w Sejmie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

Żeby Telewizja Katowice znaczyła tyle, co kiedyś

Prasa interesuje się odznaczeniami państwowymi niechętnie, a jeżeli już, to głównie ze względu na osobę zawieszająco-dekorującą, czyli kiedy czuje, że musi obsłużyć dwór. Andrzej Duda nie pojechał do Katowic, żeby wręczyć pracownikom telewizji krzyże nadane im przez prezydenta RP Andrzeja Dudę z okazji 60-lecia miejscowej stacji. Uroczystość odbyła się w upalny dzień, na dodatek w piątek. Prezydenta usprawiedliwia brak dostępu Katowic do morza; do najbliższej wody stąd daleko, bo trzeba pojechać aż do Goczałkowic. Pierwszy raz mieszkańcy Śląska zobaczyli własną

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Układ w układzie

W ramach pieszczotliwej młócki między „Gazetą Polską” Sakiewicza a „Sieciami” braci Karnowskich o Macierewicza dostaliśmy jednak w pakiecie trochę personaliów. Lisiewicz z „Gazety Polskiej” przypomniał, że autorami napaści na Polską Grupę Zbrojeniową podlegającą MON za czasów Macierewicza byli Marcin Wikło (dawniej TVN 24) i Marek Pyza (dawniej TOK FM). Z rozpędu dorzucił jeszcze Michała Karnowskiego i Piotra Zarembę, którzy zrobili w „Dzienniku” wywiad z Jerzym Urbanem. Naczelnemu „Nie” można współczuć. Ale kto mógł wtedy przewidzieć,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

Trójka wreszcie żąda

Chyba po raz pierwszy od czasu zagarnięcia radia publicznego przez PiS w Trójce pojawiło się jakieś żądanie. Każdy na moim miejscu, czyli na odwyku, pobiegłby sprawdzić, o co chodzi. Czy w ogóle wraca radio do ulubionego kiedyś radyjka, teraz na partyjnych robotach przymusowych? Czy za przykładem zbuntowanego Kamila Dąbrowy w Jedynce podczas puczu pisowskiego już zaczęli grać w Trójce „Odę do radości” z wybiciem każdej godziny nieparzystej, na przemian z „Mazurkiem Dąbrowskiego” na rozpoczęcie parzystej godziny? Pośpiesznie włączyłem radio i, niestety,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Lament (pis)mediów

Puchną od kasy. Dostali w ciągu 30 miesięcy dziesiątki milionów złotych. Za to, że są tubami pisowskiej władzy, dostają ogłoszenia i reklamy od państwowych spółek. Na pisowskie gazety składa się cały kraj. Choć większość tego nie chce. Na dodatek pożeraczom tej kasy ciągle mało. Lamentują, jakby z głodu umierali. Kolejny lamenciarz pisze: „Media prawicowe nie są bogate, bo wciąż mają pełną blokadę w domach mediowych oraz w wielkim biznesie i dostają dużo mniej komercyjnych reklam” („Sieci”). To brzmi jak donos

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Co z tego, że nie nasze

Kradliśmy, kradniemy i dalej będziemy kraść. I żadna Unia nam w tym nie przeszkodzi. Taka jest filozofia Forum Wydawców Internetowych, czyli tych, którzy wybierają z gazet, a więc i z naszego tygodnika, co chcą i sprzedają jak swoje. Widzimy potem naszą pracę na rozmaitych stronach internetowych, portalach i blogach. Nie mają na to naszej zgody, więc zwyczajnie kradną. To się skończy, bo Unia chce zreformować prawo autorskie. I zwiększyć prawa tych wydawców, którzy są twórcami materiałów. Polski internet, któremu kończy się eldorado, lamentuje, jakby

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Lisiewicz demaskuje kłamstwa Lisickiego

Jak oni się kochają! Rodzinka mediów pisowskich nie szczędzi sobie czułości. Także na swoich łamach. Prawdziwi Polacy. Szorstcy, ale do bólu szczerzy. A jak ich coś zaboli – walą między oczy. Boli zaś coraz więcej. Piotra Lisiewicza, zastępcę redaktora naczelnego „Gazety Polskiej”, szczególnie uwiera Paweł Lisicki, szef „Do Rzeczy”. Przypomina mu więc stare grzechy, gdy ten kierował „Rzeczpospolitą” i przyczynił się do „skutecznego wtłaczania Polakom w głowy kłamstwa smoleńskiego”. „Decydujące było

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Kronika Dobrej Zmiany

Skuteczność MSZ jest ograniczona…

Krąży po internecie wewnętrzny dokument MSZ zatytułowany „Obecność i postrzeganie Polski w mediach zagranicznych w roku 2017 (na podstawie doniesień z placówek)”. O jego zawartości niech świadczy pierwsze zdanie: „Ogólny obraz Polski w mediach światowych w roku 2017 nie może być uznany za pozytywny. Polska polityka zagraniczna była niezrozumiana i krytykowana, negatywnie oceniane były również przeprowadzane aktualnie w naszym kraju reformy wewnętrzne”. Dalej w dokumencie czytamy: „Najwięcej niechętnych, a nawet otwarcie negatywnych ocen polskiej polityki zagranicznej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Węgierska prawda ekranu

Viktor Orbán stworzył najbardziej wyrafinowaną machinę propagandową w Europie Choć 8 kwietnia Węgrzy pójdą do urn, wszystko wydaje się już przesądzone. Władzę na kolejną kadencję utrzyma Fidesz premiera Viktora Orbána, który w tej chwili, sądząc po wynikach sondaży, może liczyć nawet na 55% głosów. Tym samym pionier autorytaryzmu w Europie, który sam siebie nazywa adwokatem demokracji nieliberalnej, dodatkowo umocni swoją pozycję polityczną. I mimo że najważniejszymi instrumentami pozwalającymi na taką dominację są przepisana na nowo

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.