Tag "partie polityczne"

Powrót na stronę główną
Opinie

Dlaczego lewica jest wciąż na marginesie?

Lewica nie ma własnej narracji, a nawet gdyby ją skonstruowała, nie ma narzędzi do jej upowszechnienia Rok temu lewica z przytupem wróciła do parlamentu, a świetne wystąpienie Adriana Zandberga podczas sejmowej debaty nad exposé premiera miało zwiastować rychłą detronizację PO w roli głównej siły opozycyjnej. Dziś jednak sympatycy SLD, Wiosny i Razem z niepokojem patrzą w sondaże, w których ruch Szymona Hołowni spycha koalicję ich partii na granicę progu wyborczego. Po drodze lewicowy elektorat musiał przełknąć kilka gorzkich pigułek zaserwowanych mu przez własnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Aktywa ogona, który macha psem

Zbigniew Ziobro może liczy na setki prokuratorów awansowanych za jego kadencji oraz wpływy w biznesie Jarosław Kaczyński rozumie, że nie ma wierniejszego sługi od pokonanego przeciwnika, któremu okazano łaskę. Minister sprawiedliwości od dawna nie jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości. 4 listopada 2011 r. komitet polityczny zdecydował o wykluczeniu eurodeputowanych Zbigniewa Ziobry, Tadeusza Cymańskiego i Jacka Kurskiego z szeregów tej partii. Kilka dni później 16 posłów i jeden senator, wybranych z list PiS, utworzyło klub parlamentarny Solidarna Polska. W marcu 2012 r.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Kagańcowcy idą po władzę

Prawicowa rewolucja w Polsce ma przeorać państwo na kolejne dziesięciolecia. Dlatego dokonuje się rękami młodych Najbardziej medialne twarze rewolucji w wymiarze sprawiedliwości to dziś ekipa o średniej wieku typowej bardziej dla drużyny piłkarskiej niż dla ministerstwa. I tylko trochę w tym przesady. Jan Kanthak, poseł Solidarnej Polski, i Michał Woś, dziś minister w rządzie Mateusza Morawieckiego, a do niedawna jeden ze współpracowników Zbigniewa Ziobry, urodzili się w 1991 r. Sebastian Kaleta, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości i były

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Zmierzch niemieckiej chadecji

Wskutek politycznego trzęsienia ziemi w Turyngii szefowa CDU po zaledwie 14 miesiącach rezygnuje ze stanowiska Korespondencja z Berlina Po długim namyśle postanowiłam nie kandydować w 2021 r. na stanowisko kanclerza. Podejmując decyzję, kierowałam się zamiarem ustabilizowania sytuacji w CDU – oświadczyła Annegret Kramp-Karrenbauer, zwana AKK, 10 lutego na konferencji prasowej w berlińskiej centrali chadeków. Po czym dodała, że w nadchodzących miesiącach pokieruje procesem wyłonienia nowego kandydata na szefa rządu federalnego. Po znalezieniu odpowiedniej osoby AKK chciałaby również

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Kończmy z reprywatyzacją

Tak powinna powiedzieć lewica. Nic nikomu już się nie należy. Także Kościołowi katolickiemu i gminom żydowskim Prof. Jacek Raciborski Nowa lewica to coś rzeczywiście nowego? A może zwykły face lifting? – Organizacyjnie wygląda to na nowy twór. Ale operuje on w przestrzeni, która od dawna ma swoją strukturę. I całe szczęście, że tak jest! Bo od razu widzimy, że ta formacja odwołuje się do rzeczywiście istniejących grupowych tożsamości, do ludzi o identyfikacjach lewicowych. Czy takie poglądy ma duża grupa wyborców? – Tu jest problem i ryzyko. Myślę, że zostało

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Głupia polaryzacja

W polityce różnimy się w sposób coraz głupszy i bardziej szkodliwy społecznie Jeżeli jesteście państwo po świętach, to najpewniej także po rodzinnych i towarzyskich końcoworocznych spotkaniach. Jeśli przy tej okazji od pewnego czasu zauważacie, że polityka – a konkretnie partyjne sympatie – coraz częściej są w stanie poróżnić nawet najbliższych, jest to niestety słuszna intuicja. Stwierdzenie, że polityka dzieli, to oczywiście truizm, ale w czasach szczególnie toksycznej polityki i wyjątkowo ordynarnej propagandy te podziały nabierają nowej jakości. Coraz częściej nie chodzi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

System wyborczy nie powstaje w próżni

Powinniśmy dyskutować nad obniżeniem ustawowego progu wyborczego Dr Adam Gendźwiłł – socjolog, adiunkt w Katedrze Rozwoju i Polityki Lokalnej na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego, specjalizuje się w badaniach systemów wyborczych i polityki samorządowej, ekspert Fundacji Batorego. Przeliczyłem wyniki październikowych wyborów metodą Saint-Laguë, niemodyfikowaną, i wyszło, że PiS dostałoby 200 mandatów. Czyli straciłoby aż 35. Ale większość z nich przeszłaby do Konfederacji. – Konfederacja była w wielu okręgach tuż nad progiem 5%, ale nie zdobyła mandatu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Cyniczny lud… to kupi

Można wiedzieć, że opanowane przez daną partię media regularnie kłamią, i wciąż tę partię popierać Dr hab. Przemysław Sadura – socjolog, pracownik naukowy Instytutu Socjologii UW, członek zespołu „Krytyki Politycznej” „Jeden z wyborców Prawa i Sprawiedliwości, poproszony o narysowanie swojej partii, zaczął od krzyżyka, kija i marchewki”, piszecie w swoich badaniach „Polityczny cynizm Polaków”. O co z tym rysowaniem, kijem i krzyżem chodzi? – W takim pytaniu chodzi o to, by wydobyć z ludzi ich pierwsze, najsilniejsze skojarzenia, wyobrażenia,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Od wyniku lewicy zależy, czy uda się pokonać PiS

Kampania na starcie. Jeszcze nie zaczęli, a już Platforma atakuje lewicową koalicję Kampania wyborcza właśnie się zaczyna, ale ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że oto się kończy. Wyraźnie bowiem szef największej partii opozycyjnej Grzegorz Schetyna uznał, że przegra z PiS, więc już zaczął grę o to, co po wyborach, co po jesiennej porażce. Chce całkowicie przejąć Platformę Obywatelską i zniszczyć lewicę, tak by zostać jedynym reprezentantem opozycji. Kaczyński jest na drugim planie. Bo o czym świadczą działania Schetyny? Pewne wątpliwości

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Unia – statek w wielkich tarapatach

Jednego wyborcy nie są w stanie tolerować – traktowania ich jak głupków Prof. Jan Zielonka Czy Europa choruje na miałkich polityków? Co takiego się zdarzyło, że następcy nie dorównują poprzednikom? – Nic. Politycy zawsze byli tacy sami. Politycy, tak jak naukowcy czy dziennikarze, to zwykli ludzie, czasami z kompleksem wyższości, ale nie są ulepieni z innej gliny. Pamiętam, jak Helmut Kohl dochodził do władzy – uważano go za kompletną miernotę. Po Helmucie Schmidcie, Willym Brandcie, Ludwigu Erhardzie… Kto to był Helmut Kohl?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.