Tag "Piotr Gadzinowski"
LiD bez głowy
Media doniosły jeszcze przed świętami, że na czwartkowych obiadach aranżowanych przez senatora Roberta Smuktonowicza wykluwa się nowa centrolewica. Z liberalnego obyczajowo i wrażliwego społecznie PO, „środowiska Kwaśniewskiego” i „miękkiej części SLD”. Co z pozostałą częścią SLD – tego media
Happening starannie wyreżyserowany
Z GADZIEJ PERSPEKTYWY Z okazji okrągłych 25. urodzin stanu wojennego IV RP osiągnęła najwyższy stan gotowości propagandowej. Chodziło o to, aby przekonaną do celowości wprowadzenia stanu wojennego większość społeczeństwa zawrócić i wbić do skomunizowanych głów, że stan wojenny
Dają ciała
Z GADZIEJ PERSPEKTYWY W polityce nie ma wdzięczności, a jednak. Andrzej Lepper wrócił się aż z Chin, aby pomóc Romanowi. Bo Andrzej i Roman to jedno ciało, jak niedawno pół Polski słyszało. Ciało, które choruje, cuchnąć nawet zaczyna. Kiedy pan
Laur Wawrzyniakowi
Co tam, panie, w polityce? Chińczyki trzymają się mocno. Ostatnio media zelektryzowała wieść, że jest szansa na tanie, granitowe nagrobki. Szykowne, nadające szacownemu odchodzącemu dodatkowy prestiż. Tanie, bo chińskie. Dobrze wykonane, bo chińskie. Czasy, kiedy chińszczyzna
Z pana na parobka
Co zrobi Lepper, co zrobi Lepper, szeptano w zeszłym tygodniu na sejmowych korytarzach. Co robił Giertych, każdy widział. Każdy też słyszał wyjaśnienie Wierzejskiego, czemu tak słabo wypadł w warszawskich wyborach. Poniżej komitetu Gamonie i Krasnoludki, co z mściwą satysfakcją bez przerwy
Ta zniewaga krwi wymaga
Okazuje się, że w IV RP można lżyć jej prezydenta i dobrze z tego żyć. Przykładem jest Hubert K. Nieposiadający własnego domu, czyli jeden z tych Obywateli IV RP, który czeka na obiecane przez państwa Kaczyńskich 3 mln mieszkań.
Czas przyszły, stracony
Nie zagłosowałem na Borowskiego, słyszę postękiwania wśród wszystkich warszawskich lewicowców. Bo „Borówa”, ten zdrajca, rozłam zrobił. I jeszcze SLD publicznie opluwał. Podobnie pewnie jest w Lublinie, gdzie na prezydenta miasta startuje Iza Sierakowska. I w paru innych miejscach
Wiosna w październiku
O marnych, wątlutkich lewicowych tradycjach słyszałem nieraz podczas konwentykli lewicowców wszelkiej maści. Najtrudniej jest z tradycją PRL-owską. Co z tamtego okresu obecna, zajęta modernizacją lewica powinna ocalić. Wpisać na swoje, wątłe jeszcze, sztandary. Bolszewicy mieli
Koza ofiarna na rykowisku
Nie cofniemy się, nawet gdyby mówiono o nas jeszcze gorzej niż teraz – powiedział niedawno Jarosław Kaczyński. Czy można o PiS i braciach Kaczyńskich mówić jeszcze gorzej, niż zostało powiedziane? Przecież całkiem niedawno Andrzej Lepper
Trzecia śmierć Waryńskiego
Pierwszy raz umarł Ludwik Waryński 12 lutego 1889 r. w Szlisselburskiej Twierdzy. Więzieniu, skąd – jak mawiał gen. Piotr Orżewski – skazani nie wychodzą, tylko są wynoszeni. W dzień śmierci miał Waryński 33 lata. Przez 15 działał