Tag "Robert Biedroń"
Kto z kim? I dlaczego?
Robią parówki na naszych oczach, czyli anty-PiS szykuje się do wojny z Kaczyńskim Po wyborach europejskich polska polityka przez kilka tygodni była w szoku. Przede wszystkim Platforma Obywatelska i grupa publicystów, która ją wspierała. Bo okazało się, że projekt Koalicji Europejskiej, czyli zjednoczenia wszystkich sił anty-PiS (poza Wiosną Roberta Biedronia) nie wypalił. Koalicja przegrała z PiS wynikiem 38:45. Zaczęto więc szukać przyczyn porażki, winnych, w końcu pomysłu na dalszą walkę. Ale ten szok mija. Partie szykują się
Zagubiona lewica
Kolejne dni powyborcze odchodzą do historii, a ja oczom i uszom nie wierzę przyglądając się poczynaniom opozycji i słuchając wypowiedzi jej wielu polityków. Zachowują się oni tak, jakbyśmy mieli do następnej kampanii przynajmniej rok. Politycy Platformy Obywatelskiej
Trzymaj się pan z dala od naszych dzieci
Chodnikiem szedł pijak w strasznym stanie. Zaczepił mnie: „Niech pan powie, czy ja naprawdę tak źle wyglądam? Jeśli tak, to proszę mi wybaczyć”. Pomyślałem o tym człowieku, oglądając konferencję biskupów dotyczącą raportu o pedofilii w Kościele. Ten pijak miał więcej samokrytycyzmu niż nasi biskupi. Wyjątkiem był Wojciech Polak, za to biskupi Marek Jędraszewski i Stanisław Gądecki, jeśli nie usprawiedliwiali pedofilów, to formułowali jakieś pokraczne myśli kpiące z poczucia przyzwoitości. Ale czy nie można by na to wydarzenie spojrzeć z innej strony? Zważywszy
Gejożercy w opałach
W szeregach „dobrej zmiany” powiało grozą. Tajemnicą poliszynela jest przecież duża grupa gejów w PiS. Mówi o tym Robert Biedroń. Zna ich. Ale milczy na temat personaliów. Dalej idzie Krystian Legierski, działacz LGBT. Poirytowany napaściami gejów na gejów zapowiada ujawnianie nazwisk gejożerców. Czyli tych, którzy w życiu prywatnym są homoseksualistami, a publicznie atakują osoby LGBT oraz ich postulaty. Szykuje się gorąca wiosna.
List otwarty do Roberta Biedronia
Szanowny panie Robercie! Gdzieś około roku 1979, będąc we Francji, za namową przyjaciół, zresztą sam też byłem ciekaw, pojechałem do Taizé w departamencie Saona i Loara. Mieści się tam słynna chrześcijańska wspólnota ekumeniczna założona przez brata Rogera Schütza (Louisa Schütza-Marsauche’a), nietuzinkowego myśliciela, Szwajcara, syna kalwińskiego pastora, współpracownika francuskiego ruchu oporu. Po wojnie, kiedy opiekował się sierotami i ocalałymi z pobliskiego niemieckiego obozu pracy, uzyskał zgodę na korzystanie z opuszczonego kościoła katolickiego.
Histeria w PO
Starzy wyjadacze, a portki im się trzęsą jak debiutantom. Histeria wdarła się w szeregi PO. Już mieli wracać do gabinetów rządowych, a tu pojawiła się Wiosna. I zaczęło się. Czego ci znerwicowani eksministrowie PO nie wygadują o Biedroniu. Borys Budka, zapamiętany z tego, że kiedy był ministrem sprawiedliwości, sądy pracowały ekstra (taki żarcik), zalecił Biedroniowi poranny prysznic i sport o poranku. A wizjoner Sławomir Neumann tak przewiduje przyszłość Biedronia: Przyjdzie do nas i poprosi o miejsce. Bardziej realny jest inny
Czy Biedroń złamie PO-PiS
Pytania o Biedronia: dokąd zajdzie, komu zabierze, jak będą go atakować? Kilka tygodni temu pisaliśmy w PRZEGLĄDZIE o Robercie Biedroniu jako o polityku, który może zamieszać. I zamieszał. Konwencja, na której ogłosił powstanie swojej partii, okazała się wydarzeniem. A potem, jak w dobrym filmie, napięcie rosło. Były kolejne konwencje, w Łodzi, w Poznaniu, również z tłumami ludzi. Pytanie o konwencję, czyli jak to się robi Zacznijmy od konwencji. Byłem, widziałem. Po pierwsze, tłumy. Jeżeli na warszawski Torwar przyjeżdża 7-8 tys.
Wiosna budzi nadzieję
Chcą wreszcie mieć na kogo głosować, a nie wybierać mniejsze zło W niedzielę, 3 lutego, na Torwarze zebrało się 7-8 tys. osób. Kolejka do wejścia zawijała się kilkakrotnie, wejściówek zabrakło już tydzień przed wydarzeniem. Na sali tłum, atmosfera jak przed koncertem wielkiej gwiazdy. Zebrani machają flagami – polskimi, europejskimi i tęczowymi. Konwencja rozpoczęła się od piosenki „Ale to już było” Maryli Rodowicz, potem był hymn Unii Europejskiej. Wizualizacje na wielkich ekranach pokazywały hasła
Idę z Biedroniem, bo on się nie cofnie
Mamy postulat powołania Komisji Prawdy i Pojednania, która rozliczy Prawo i Sprawiedliwość z tego, co robiło przez ostatnie trzy lata Paulina Piechna-Więckiewicz Zacznijmy od prostego pytania: dlaczego Biedroń? Czego doświadczona lewicowa polityczka szuka i co znajduje w nowym ruchu Roberta Biedronia? – Drogę do tego, żeby nadal walczyć o to, o co walczę od lat. To konsekwencja moich wyborów politycznych – zawsze szukałam alternatywy i uważam, że Robert Biedroń ją tworzy, że jest i będzie w tym konsekwentny. To dla mnie bardzo dużo. Mam zaufanie
Jest inna droga niż tylko Platforma i PiS
Niech Morawiecki, Kopacz, Szydło zmierzą się z Biedroniem na spotkaniach w terenie! Przy jednym ustaleniu: że nie zwozimy ludzi autobusami, przychodzą miejscowi Krzysztof Gawkowski – szef struktur ruchu Roberta Biedronia Ciężko rozmawiać po takiej tragedii, jaką była śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. – Każda śmierć jest dramatem, ale ta przerwała radosne życie tak niespodziewanie i brutalnie, że łzy same cisną się do oczu. Rodzina pana prezydenta przeżywa dziś straszny czas i składam im najgłębsze wyrazy









