Tag "Rosja"
Ukraina na bezdrożu
Młodzi uciekają, starsi szybko umierają. Po Majdanie wzbogacił się tylko Petro Poroszenko Ukraina zawsze wiedziała o sobie, że leży na skraju. Europy albo Azji. Niepodległość witało 52 mln mieszkańców. Dziś niewiele bogatsza niż getto Autonomii Palestyńskiej wyludnia się i starzeje. Pogarda władzy dla obywateli, nacjonalizm pompowany za 5 mld dol. przez Waszyngton wyprowadziły kraj na bezdroże. Wykruszył się potencjał wzrostu. Ukraina ma teraz 35,7 mln mieszkańców. Bilans 25 lat niepodległości to ubytek
Czy nowa zimna wojna?
Nic tak nie zapewnia poparcia społeczeństwa prezydentowi Stanów Zjednoczonych jak poczucie zewnętrznego zagrożenia Codziennie przeglądam kilka tytułów prasy amerykańskiej i zauważyłem, że od pewnego czasu pojawia się tam termin nowa zimna wojna na określenie obecnego stanu stosunków amerykańsko-rosyjskich. Donald Trump, solidaryzując się z sankcjami rządu brytyjskiego wobec Rosji za atak środkiem chemicznym na byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córkę, wydalił z USA 48 pracowników ambasady rosyjskiej w Waszyngtonie i 12 pracowników
Theresa May wyrusza na wojnę informacyjną
Przypadkowo przeczytałem w „Politico” artykuł pracowniczki wysokich agend rządu Stanów Zjednoczonych – Rady Bezpieczeństwa, Departamentu Skarbu i innych, i to, czego się dowiedziałem, przejęło mnie strachem. Urzędnicy tego szczebla więcej wiedzą i szczerzej mówią niż ich polityczni szefowie. Artykuł składał się z dwóch części: w pierwszej przedstawione zostało niebezpieczeństwo, jakim dla świata zachodniego jest Rosja, a w szczególności jej prezydent Putin, w drugiej nakreślono program przeciwdziałania temu niebezpieczeństwu. Rosja
Rekoronacja „cara”
Przywództwo polityczne Putina ma charakter rzeczywisty. Między prezydentem Rosji a jego zwolennikami istnieje silna relacja, wynikająca z racjonalności Tylu negatywnych emocji nie wzbudzają wybory prezydenckie w żadnym kraju – dzieje się tak nie tylko z uwagi na rangę Rosji w stosunkach międzynarodowych, ale może przede wszystkim ze względu na rolę jednego człowieka, Władimira Putina, który sprawuje niepodzielną władzę i zdobywa mandat na czwartą, a w praktyce na piątą kadencję (licząc współrządy z Dmitrijem Miedwiediewem w latach 2008-2012 ze stanowiska premiera). Świat głowi się
Powrót pesymizmu
Parę lat temu zastanawiałem się na tym miejscu, czy na Kremlu rządzą optymiści czy pesymiści. Nie byłoby na takie pytanie łatwo odpowiedzieć, nawet gdyby chodziło o 70-letnie rządy porewolucyjne. Rządy leninowskie, stalinowskie i późniejsze gerontologiczne uwierzyły w kosmologię, według której świat jest tak urządzony, że wszystko idzie ku lepszemu. Burżuazja przeszkadza, trockiści stawiają opór, przyrodę trzeba w wielu miejscach poprawić, świat zewnętrzny grozi wojną, ale w ostatecznym rachunku on także podlega prawu optymistycznej kosmologii. Można się było spodziewać,
Olimpijskie ufoludki
Na zimowych igrzyskach olimpijskich Rosjanie startowali w jakichś dziwnych koszulkach, nie mieli prawa ani do flagi nad podium, ani do hymnu państwowego. Poniekąd byli zresztą nie Rosjanami, a przedstawicielami komitetu olimpijskiego, czy jak kto sobie przetłumaczy ten urzędowy potworek. Obiecano im, że przynajmniej na uroczystości zakończenia igrzysk będą mogli wyjść pod własną flagą, ale w ostatniej chwili do sprawy wmieszał się jakiś ultras i obiecanki spaliły na panewce. Rzecz jasna sprawozdawcy (nawet polscy!) nie łamali sobie języka jakimiś
Obsesje premiera Morawieckiego
Morawiecki do europejskiego establishmentu przemawiał tak, jakby był nie polskim premierem, tylko urzędnikiem sztabu Trumpa oddelegowanym do Polski Nie jest tajemnicą, że skupione na sobie amerykańskie media – zarówno prasa, jak i telewizja oraz radio – niezwykle rzadko publikują doniesienia z Polski, a jeszcze rzadziej cytują wypowiedzi polskich polityków. Od tej praktyki, która dawno stała się regułą, uczyniono wyjątek dla premiera Morawieckiego. Ledwie zaczął urzędowanie, a już trafił na łamy pism i do dzienników telewizyjnych głównych sieci w USA.
Bliskowschodnia łamigłówka
Na ponad 143 mln osób zamieszkujących kraje ogarnięte wojną lub okupowane około 17 mln musiało opuścić swoje domostwa W grudniu ub.r. Moskwa i Bagdad ogłosiły zwycięstwo nad Państwem Islamskim (ISIS) w Syrii i w Iraku. Mimo że utraciło ono większość terenów będących pod jego kontrolą i organizacyjnie jest znacznie osłabione, nadal ma zdolność przeprowadzania działań bojowych. Niewątpliwy sukces militarny nie oznacza bynajmniej powrotu do stanu poprzedzającego trwające już od ponad 13 lat konflikty zbrojne
Opowieści o Putinie
„Ludobójca, sprawca śmierci setek tysięcy ludzi na Kaukazie, organizator obozów koncentracyjnych, w których palono ludzi żywcem, w którego kraju mordowani są dziesiątkami niezależni od władzy dziennikarze” – tak o przywódcy sąsiedniego państwa, z którym jesteśmy w normalnych stosunkach dyplomatycznych, pisze Piotr Lisiewicz, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Polskiej”. Na początek parę sprostowań faktograficznych: 1. „Ludobójca, sprawca śmierci setek tysięcy ludzi na Kaukazie”. Owszem, to prawda, Rosja stoczyła z Czeczenią krwawą i okrutną wojnę, której zresztą nie zaczęła. Czeczeńscy fanatycy muzułmańscy
Ambasadorka
Odchodzi pokolenie entuzjastów, na których Polonia się opierała. Wszystko bierze na swoje barki parę nienormalnych osób Helena Brodowska – wiceprezes Narodowo-Kulturalnej Organizacji Społecznej Kraju Stawropolskiego Związek Polaków na Kaukaskich Wodach Mineralnych Przeciętny Polak nie bardzo wie, gdzie leżą Kaukaskie Wody Mineralne. A już na pewno nie wie, że działa tu organizacja Polaków. Żyją ludzie, dla których ważne są Polska, jej tradycje, współczesność, kultura. Kim jesteście? – Są wśród nas Rosjanie, Polacy, osoby polskiego pochodzenia,









