U nóg łóżka

Wygląda na to, że dziennikarze większości gazet uparli się i postanowili śledzić Sojusz Lewicy do ostatniego żywego działacza. Łażą za Huszczą i liczą mu gości, tropią bezustannie Skórkę, który chodził do Sejmu, nie wchodząc, bo go szef klubu znał bliżej, nie znając, czają się za Sokołowską lub czasopismami, a nawet i etyką, teraz dopadli działaczy z Bydgoszczy, którzy przejedli i przepili klub sportowy i jedyną wartościową rzeczą, jaką uczynili, było podarowanie panu premierowi zegarka za trzy tysiące sześćset złotych, bo teraz, kiedy pan premier go odda, klub będzie miał pieniądze na zaległe pensje. Do tego dochodzą jeszcze policjanci z KGP, którzy swojego kolegę, który to wszystko wykrył, postanowili udupić. A co o tym myśli prezydium Sojuszu? Bo co myśli o tym poseł Dziewulski, to wiem od dnia, kiedy powiedział, że włodarzy Starachowic zamknięto za jakieś pierdoły. Co myśli prezydium? Nie wiemy. Wiemy tylko, że się spotyka. U nóg łóżka stoi wierchuszka. Czy przyniosła pachnidła, bo szpitalna woń zbrzydła? Czy kompresik świeży, by nie było odleżyn. Lub rosołu garnuszek, by nasycić nim brzuszek. I schabowy w panierce, by radować nim serce, lub książeczkę ilustrowaną bogato z serii POCZYTAJ MI TATO albo inną ciekawą książeczkę, by chorego rozbawić troszeczkę, lub zaśpiewać mu coś do poduszki, kołysankę czy jakieś czastuszki. Nie!!!!! Mężowie ci zwarci i dzielni radzą, jak tu się pozbyć Jaskierni. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 04/2004, 2004

Kategorie: Felietony