Archiwum
Notes dyplomatyczny
Minister Radosław Sikorski pojechał do Ameryki. Wiadomo, przed szczytem Unii Europejskiej, na którym Polska miała przeprowadzić wielką ofensywę, najbardziej potrzebne miejsce, w którym powinien znaleźć się szef naszej dyplomacji – to Ameryka. A po cóż udał się min. Sikorski za Wielką Wodę? Są dwa powody tej peregrynacji. Po pierwsze, minister wciąż wierzy, że uda mu się załatwić stanowisko sekretarza generalnego NATO, po odchodzącym Holendrze. Pojechał więc do Waszyngtonu siebie zachwalać. Rzadko to spotykana metoda w dyplomacji, raczej pokazuje ona
Pamięć do kasacji
Popularny lek nasercowy może łagodzić lęk, a nawet wymazywać złe wspomnienia Wymazywanie wspomnień czy manipulacja pamięcią były ulubionymi tematami literatury science fiction. Za kilka lat mogą jednak stać się rzeczywistością. Holenderscy naukowcy wykazali, że propranolol, jeden z najpopularniejszych leków przeciwko nadciśnieniu, usuwa lub osłabia wspomnienia związane z posttraumatycznym stresem. W przyszłości to lekarstwo może zostać użyte do leczenia cierpiących na zaburzenia psychiczne i stany lękowe weteranów wojennych, ofiar wypadków czy przestępstw,
Z kosą na lewaka
10 lat więzienia za zaatakowanie wymyślonego wroga Maciej Dowhyluk idzie po pracy – jest grafikiem komputerowym – Tamką do domu. To już bardzo blisko. Nagle zza rogu kamienicy wyskakuje dwóch zakapturzonych mężczyzn. Przewracają Dowhyluka na chodnik, kopią podkutymi glanami. – Ty lewacka k… zabijemy cię! – krzyczy jeden z napastników. Ofiara zasłania oczy, bo czuje na twarzy strumień gazu łzawiącego. Tamka to ruchliwa ulica na warszawskim Powiślu – w miejscu napadu natychmiast
O wilku, liczbie i esbeku
Chciałem uwagi o kilku sprawach zacząć szerzej od czwartkowej telewizyjnej mowy prezydenta (to nie orędzie, orędzie jest tylko w Sejmie), ale po wysłuchaniu uznałem, że nie ma o czym pisać. Poza może jednym fragmentem, który pewno umknie uwadze, choć w intencji tych, co mowę pisali prezydentowi na prompterze, powinien być zapamiętany. Prezydent w ramach polityki pokoju i jednoczenia narodu wobec kryzysu nie omieszkał wspomnieć, że spowolnienie po rajskim okresie rządów PiS zaczęło się przed kryzysem. Czytaj: wywołał je rząd Platformy i PSL, z Tuskiem na czele.
Walkiria w czterech odsłonach
Kiedy tylko w świat poszła informacja, że w kinach pojawi się film „Walkiria”, przedstawiający zamach na Hitlera, z Tomem Cruise’em w roli Carla von Stauffenberga, wydawnictwa (nie tylko polskie) doszły do wniosku, że siłą rzeczy wzrośnie zainteresowanie książkami przybliżającymi kulisy wydarzeń z 20 lipca 1944 r. Wątpliwe, by potencjalni czytelnicy sięgnęli po te trzy książki naraz, by posiąść całkowitą wiedzę na temat owego zamachu. Jeżeli chcą poznać bliżej jego przebieg i następstwa, wystarczy, że przeczytają pracę Kershawa lub Kniebego. Autorzy
Gdy nadchodzi lawina zwolnień… – rozmowa z Prof. Zdzisławą Janowską
Liczba bezrobotnych może pod koniec roku sięgnąć 2 mln osób, choć obecnie jest ich blisko 1,6 mln – Czy nadciągający kryzys gospodarczy dotknie nas wszystkich w równym stopniu? – Z pewnością każdy jakoś odczuje zmianę warunków, w których będzie funkcjonowało państwo, jego agendy, podmioty gospodarcze, instytucje oświaty, kultury itd. Na pewno dotkliwiej odczują to jednak te grupy społeczne, którym wiedzie się najgorzej, np. osoby najniżej zarabiające albo wręcz pozbawione dochodów, np. w wyniku długotrwałego
Waląc w ucho
Nie ma osoby, której nie można skłonić, by donosiła …Niech pan mi wierzy, inspektorze – księdzu wyraźnie zaczynał drżeć głos – mówię prawdę, usłyszałem to na spowiedzi. Na spowiedzi by mi nie kłamali. Obrzydliwe. Wiem. Ale takie było moje policyjne zajęcie. Zbierać informacje. Jak najwięcej informacji. Głównie z tego rozliczani są policjanci operacyjni. A ksiądz nawinął się przypadkowo. Wcale nie był potrzebny. Miałem informatora na stołecznym Dworcu Centralnym. Znał tam wszystkich. I nieraz się przydawał. Opowiadał też o starszym mężczyźnie, który „dobiera
Ofiary franka szwajcarskiego
Setki tysięcy ludzi zaciskają pasa i zastanawiają się, czy może lepiej zaufać złotówce Pokój jest pusty. Miały już stać w nim meble, ale na razie ich nie będzie. Zjadł je drożejący frank szwajcarski. – Wstrzymaliśmy prace w mieszkaniu, zabrakło nam pieniędzy. Planowaliśmy wyjazd na narty za granicę, jednak teraz nawet o urlopie nie ma mowy. W końcu w domu też można odpoczywać w weekendy – mówi Michał Sapiejewski. Wziął z narzeczoną kredyt we frankach w 2007 r. (na 30 lat w GE Money
Lewica toporkowa
Trzeba by tęgiego psychoanalityka, by pojąć tajemnice dusz tych polityków, którzy uwalili integracyjną inicjatywę Włodzimierza Cimoszewicza. Gdyby każdego z nich zapytać, co trzeba zrobić, aby lewica wyraźniej zaistniała w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, większość, i to zdecydowana, krzyknie: jedność i współpraca! Tego przecież chcą wyborcy. Takie są też tendencje w polityce na całym świecie. A przy tak głębokim kryzysie mobilizacja sił jest szczególnie pożądana. Niestety, jak widać po czynach, miłe uchu deklaracje wygłaszane są wyłącznie na pokaz. Bo tak wypada.