Wpisy od Beata Dżon

Powrót na stronę główną
Kraj

Gdy dom jest miejscem pracy

Jak długo można mówić do ekranu – podsumowuje nauczycielka z Pomorza, zadowolona, że wreszcie wrócili do szkoły. – Ten czas pokazał, jak bardzo jesteśmy nieprzygotowani do takiej pracy, nie mamy dostępu do systemu komputerowego muzeum, nie ma służbowych telefonów czy komputerów, wszystko polega na korzystaniu z własnego sprzętu, prądu i dostępu do internetu, czasami niewystarczającej szybkości, więc trzeba było dokupić dostęp – ocenia jedna z kustoszek Muzeum Śląska Opolskiego. Mimo wszystko aż 89% pracowników chciałoby zdalnie kontynuować

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Powieść jak scenariusz

To kobiety czytają książki, kobiety chodzą do kina i kobiety ciągną mężczyzn do teatru Rozmawiamy o pana najnowszej książce „Miejsce odosobnienia”. – Tytuł jest wieloznaczny, ale chodzi głównie o sekretne więzienie CIA w Polsce. Jednocześnie jest to powieść szpiegowska. W głębszej warstwie ta historia dotyczy naszych polskich losów. Rzecz się dzieje w 2003 r. Główna bohaterka to genialna analityczka Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ewie Górskiej towarzyszy człowiek z drugiej strony barykady, były esbek. To ludzie z różnych światów,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Kobiety z węgla

Pierścionki zaręczynowe z węglem, torba z węglowym nadrukiem widziana aż w Nowym Jorku powstają z miłości do Śląska Katowice, ulica Gliwicka, długa, prowadząca do Chorzowa, niegdyś jedna z najbrzydszych i pełna dziur. Dziś centrum Katowic zaczyna się rozszerzać. W starych familokach działają biura projektowe i pracownie. Mieszkania zasiedlają nie tylko dawni górnicy, robotnicy czy bezrobotni. Brzydkie przedmieścia zaczynają pokazywać charakter, cegłę i kolor. A tęsknotę do elementu artyzmu w sferze urban widać na skwerku pod oknami jednego z familoków. Stoją tam

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Dyplomacja i groby

W Austrii w ostatnich dwóch latach wielu miejscom przywrócono pamięć, również o żołnierzach AK i tzw. polskich dzieciach Najsmutniej jest w kwaterze 88. na cmentarzu w Wiedniu. W tym mieście, największym skupisku Polaków w Austrii (ponad 60 tys.), setki ludzi co niedziela modlą się w kościele polskim przy Rennweg, idą na zakupy do polskich sklepów, ale potem nie wsiadają do tramwaju nr 71 i nie jadą na Zentralfriedhof. Tam, w kwaterze 88., znajduje się zbiorowy grób 30 Polaków z okresu II wojny światowej.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zdrowie

Wędrówki po in vitro

W Austrii dofinansowywane są cztery próby, w Niemczech – trzy, a w Szwajcarii można tylko odliczyć koszty od podatku Austria: in vitro także dla azylantów Pierwsze austriackie dziecko „z probówki” skończyło właśnie 33 lata. 5 sierpnia 1982 r. w wiedeńskiej klinice uniwersyteckiej przyszedł na świat chłopak. Jak na wielonarodowe państwo przystało, Zlatan Jovanović pochodził z rodziny imigrantów z ówczesnej Jugosławii. Austria była szóstym krajem na świecie, który wprowadził in vitro. Wcześniej kobiety nawet przyjaciołom nie przyznawały się do sięgania

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zdrowie

Komórki na zastępstwo

Już od 20 lat hodujemy komórki skóry, a od kilku pracujemy też nad komórkami tkanki chrzęstnej Dr hab. Justyna Drukała – biotechnolog, kierownik Banku Komórek w Zakładzie Biologii Komórki na Wydziale Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Specjalizuje się w hodowli komórek do celów terapeutycznych. Jest pani inżynierem od komórek, tkanek. – Inżynieria tkankowa służy medycynie regeneracyjnej. To bardzo nowoczesna dziedzina, mariaż medycyny, biologii, chemii, materiałoznawstwa, coś bardzo praktycznego, nadającego sens pracy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

71 ciał w ciężarówce

Uchodźcy zmarli w cierpieniach, co podkreślają i doświadczone służby kryminalne, i lekarze   Dramat uchodźców z ogarniętej wojną Syrii trwa. Giną nie tylko w Morzu Śródziemnym u brzegów Europy, ale także przemycani w koszmarnych warunkach na drogach do wymarzonej wolności, już teoretycznie bezpieczni. Widok nie do opisania Na wstrząsające znalezisko natrafiono w zeszłym tygodniu na terenie Austrii, w okolicach Parndorf w Burgenlandzie na wschodniej autostradzie A4, która wiedzie od granic Słowacji i Węgier i jest dobrze znanym szlakiem przemytników i handlarzy ludźmi. W porzuconej na pasie bezpieczeństwa siedmioipółtonowej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Walczmy o mentalność labradorów, nie rottweilerów

Wykonawcy muzyki często zanudzają publiczność gniotami i nie zauważają, że słuchacze umierają z nudów Jan Tomasz Adamus – dyrygent, wybitny organista. Od siedmiu lat kieruje Capellą Cracoviensis, której muzycy najpierw uznali go za intruza podnoszącego rękę na krakowską świętość, a dziś mówią o nim „odnowiciel”. Studiował w krakowskiej akademii muzycznej i amsterdamskim Sweelinck Conservatorium, związany był m.in. z Wratislavia Cantans, stworzył Międzynarodowy Festiwal Bachowski w Świdnicy. Znany jest z dosadnego języka.  Capella Cracoviensis to nie tylko jedna z pięciu orkiestr krakowskich.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Geniusz, mój własny

Chcecie mnie rozliczyć? Popatrzcie na to, co napisałem, popatrzcie na to, co zagrałem. Robię to na najwyższym poziomie „Teraz rozumiem, po co to wszystko. Jestem pośrodku ciemnej i zimnej nocy. (…) Jestem tutaj. Skoro tak, daj mi latarnię, a jeśli proszę o zbyt wiele, daj iskrę, a postaram się ją rozpalić. Będę was szukał, gdyż obawiam się, że jest zbyt ciemno, byście mnie znaleźli. Mam przeczucie, że robiłem to już wielokrotnie, może więc i tym razem przypomnę sobie, którędy droga”, pisze

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Zakazane tablice rejestracyjne

Prawicowi ekstremiści w Austrii i w Niemczech mają swoje kody rozpoznawcze. Wkrótce nie będzie można ich używać Skrajna prawica niemiecka i austriacka ma swoje kody rozpoznawcze. Niedługo jednak nie będzie można ich umieszczać na tablicach rejestracyjnych pojazdów. Chodzi o takie zestawienia cyfr jak 88, czyli Heil Hitler, bądź 18 – Adolf Hitler (według kolejności liter w alfabecie) albo zestawienia liter, jak HH. Są też kody związane z ubraniem. Wystarczy, że ktoś nosi produkty firmy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.