Wpisy od Krystyna Kofta
Supertowar radnej Kiepskiej
Wróciłam ze spokojnych gór na mazowiecką nizinę, a tu wszystko po staremu. Pewien chłoptaś zerwał znajomej złoty łańcuszek w tramwaju, synowi innej koleżanki trzech supermanów w autobusie zagroziło żyletką, oddał więc, słownie, jedenaście złotych. Znanej dziennikarce otwarto
A co, zapytać nie wolno?
Kiedy oburzone w najwyższym stopniu i poruszone wręcz do żywego, dobre imię Wiesława Walendziaka zaczęło się jego ustami domagać wymierzenia kary ministrowi Ryszardowi Kaliszowi za – jak mawialiśmy na podwórku – obrazę majestatu, przypomniałam sobie
Przedmóżdże mózgu
Od niepamiętnych czasów zajęciem poetów było porównywanie czegoś do czegoś innego. Wzdychali do nadobnych niewiast, co miast twarzy miały lica, jako krew z mlekiem, dysponowały koralami zamiast ust, spomiędzy których lśniły perełki; zawsze można zęby nałogowej
Robocop pod Somosierrą
Zostałam zaproszona na c h a t do Wirtualnej Polski; każde dziecko wie, że chat to pogawędka w Internecie. Świetna rzecz, robiona przez fachowców. Ukryci za pseudonimami ludzie zadają ostre pytania, w niczym nie przypominające grzecznych rozmówek w pismach. Byłoby jeszcze wspanialej, gdyby można
Faceci do luftu
TELEDELIRKA W odróżnieniu od człowieka bezprzymiotnikowego, z określeniem którego są trudności, szary człowiek jest dobrze zdefiniowany jako byt przeciętny, potrzebny do badań różnym pracowniom socjologicznym. Chodzi o to, żeby można było ustalić, czego ów byt pragnie. Dane te, raz
Alicja w płatkach róż
Pewnego pięknego dnia, starsza już Alicja, która posiadała różne magiczne zdolności i zrobiła wielką karierę polityczną, powróciła do krainy czarów, a więc do swego małego miasta Torunia, o dużych tradycjach. Na jej cześć zorganizowano zawody w lataniu. Alicja, występująca
O żeż ty, w mózg pokąsany!
Dawno, dawno temu Bóg spuścił na nieposłuszny Egipt plagi zwane odtąd egipskimi. Najpierw woda Nilu zamieniła się w krew, gdy to nie pomogło, na kraj spadł deszcz żab, potem do ataku przystąpiły komary, po nich muchy, potem znów,
Freud by się uśmiał!
Jak w każdej sprawie, tak i w tej są dwie szkoły, otwocka i falenicka. Jedni pisarze uważają, że nie należy reagować na krytykę, udawać, że nie zauważyło się paskudnej recenzji, zadręczać się w domu, a na wyjście wkładać zadowoloną twarz, inni zaś przeciwnie – sądzą,
Świadek Macica
Pewien doktor z Lublińca dokonywał zabiegu, gdy do jego prywatnego gabinetu wkroczyła policja. Na widok organów ścigania kobieta doznała szoku, więc łatwo poszło przewiezienie jej, gdzie trzeba i zrobienie badań potrzebnych senatorowi Walerianowi P. do pełni szczęścia. Byłby
Demoniczne samce, starcy, kobiety i dzieci
Telewizyjne dzienniki, czy to w telewizji publicznej, czy prywatnej zawierają coraz mniej wiadomości ze świata polityki, coraz mniej tak zwanych newsów z frontów. Może to i dobrze, może znaczy to tylko tyle, że na razie trwa względny spokój, nikt i nic światu globalnie, a nam