Wpisy od Krzysztof Daukszewicz

Powrót na stronę główną
Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

2.07 Skaldowie śpiewali: „Oj, dana, dana, nie ma szatana, a świat realny jest poznawalny”. I nagle okazało się, że szatan jest, pan premier zobaczył go w Radomiu, to znaczy powiedział w tym pięknym mieście, że koło pielęgniarek kręcą się szatani, więc jest ich nawet kilku, chociaż według Kościoła jest tylko jeden, ale Kościół, kiedy to głosił, nie brał pod uwagę naszego kraju. Tak czy inaczej teraz będzie strach z domu wychodzić, bo dostaniesz z glana w ciemnej ulicy, podstawiony świadek powie, że ten

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

26.06 W Moskwie, gdzie z mauzoleum pod Kremlem chcą wysiudać Lenina, podobno prezydent Putin zawarł w tej kwestii porozumienie z komunistami, że w zamian za to, bo jest płacz i lament, Włodzimierz Iljicz będzie wożony z miasta do miasta, żeby go można było podziwiać, nie ruszając się z domu. Tak więc z wodza rewolucji przemieni się w Lenina obwoźnego. A prezydent Putin będzie miał gdzie mieszkać po śmierci. 27.06 Pan premier powiedział, że obecne Niemcy przypominają mu czasy nazistowskie. Skąd on je pamięta, nie wiem, ale powiedzieć tak o Niemcach w obecnej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

18.06 Z Kabaretonu został mi w głowie tylko refren: WYSTARCZĄ CZTERY ZIOBRA, BY POLSKA BYŁA DOBRA i pomyślałem, że ten refren działa w obie strony, np.: WYSTARCZĄ TRZY SOBECKIE I BĘDZIEMY ZAPIECKIEM. 21.06 Wróg czai się u bram. Biała śmierć. Szwadron pielęgniarek, który w sile 50 osób postanowił obalić rząd siłą. Całe szczęście, że są jeszcze – a jest ich 250 tys. – siostrzyczki, które są zadowolone. Siedzą na izbach przyjęć, zmieniają opatrunki, szukają żył dla swoich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

9.06 Lekarze na Banacha w Warszawie, w jednym z największych szpitali w kraju, wyliczyli, pewnie w ramach integracji z Sejmem, ile kosztuje dzienne utrzymanie pacjenta w tym obiekcie i ile posła. No i zgadnijcie, państwo, ile kosztujemy? Cały nasz dzienny pobyt z wizytą lekarzy i obsługą pielęgniarek włącznie? No!!!! 3 złote i 20 groszy. Tyle jest warte nasze dzienne życie i praca niekontraktowego lekarza. A ile kosztuje dzienny pobyt pana posła albo za przeproszeniem innego VIP-a? Myślicie, że dwa

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

3.06 Dzisiaj występowałem w parku Skaryszewskim w Warszawie, a ponieważ było chłodno, powiedziałem ze sceny, że szkoda, że nie przewidziałem takiego zimna, bo gdybym przewidział, to rozpalilibyśmy ognisko i byłoby ciepło. I dodałem: – Parę książek Gombrowicza i Witkacego mam, a poza tym po co Giertych chce czytać Sienkiewicza, skoro i tak mówi „som”, „bedom” i „mogom”. 4.06 Dzisiejszy, za przeproszeniem, dzień wyglądał tak, jakby to było przedwczesne Boże Narodzenie połączone z Wielkanocą. A dlaczego tak? – zapytacie pewnie państwo. A dlatego, że dzisiaj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

31.05 Czytając ostatnio pana redaktora Rafała Ziemkiewicza, dochodzę do wniosku, że jest on najszczęśliwszym człowiekiem w naszym kraju, ponieważ ma niebywale prosty sposób oceny ludzi żyjących. Prawy to dla niego prawy, a lewy to lewy, prawy to znaczy absolutna prawość, a lewy jedynie lewizna. Dlatego kiedy powiedziałem, że istnieje obecnie w naszym kraju cenzura, to w to nie uwierzył, bo to niemożliwe, jakby mając literacką wyobraźnię, nie słyszał o białych rękawiczkach. A ponieważ ja tę całą zadymę wywołałem, to powinienem pierwszy pójść na wojnę, która jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

22.05 Okazuje się, że pan premier też zarabia za mało, przynajmniej tak powiedział, żeby pocieszyć wkurzonych lekarzy, ale podejrzewam, że mogło mu się nie udać, bo co innego zarobić za mało, czyli 1,6 tys. zł, a co innego za mało 13 tys. i na dodatek być karmionym przez stołówkę rządową i opieranym przez mamę. Szczerze mówiąc, to ja się naszym panem premierem lekko zaskoczyłem, ponieważ „Dziennik” poinformował społeczeństwo, że nie posiada żadnego konta w banku, żadnej karty, a pobory są przesyłane na konto mamusi, co może być nawet

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

18.05 Ponieważ w tygodniu, który minął, stałem się największym zadymiarzem wśród satyryków, tak że nawet pan premier osobiście postanowił się wypowiedzieć, nie mam innego wyjścia, jak stanąć w obronie samego siebie. To nie jest znowu aż takie ważne, czy ja wystąpię na Kabaretonie, czy nie, przez ostatnich kilka lat mnie tam nie było i ani świat się nie zawalił, ani festiwal, ani Opole, ale tak czy inaczej cenzura istnieje. Być może pan premier o tym nie wie albo nie chce wiedzieć i osobiście palców

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

8.05 Dzień zwycięstwa. Dzień zwycięstwa PiS oczywiście. PiS, czyli Prawa i Samoobrony. Zwycięstwa, ponieważ według najnowszej historii napisanej przez wyłącznie Romana Giertycha, a nie wspólnie z Europą, będzie podkreślone tłustym drukiem, że DOPÓKI POMNIKI STOJĄ, DOPÓTY WRÓG ISTNIEJE. Tak czy inaczej, już wiemy, że Przemysław Gosiewski został wicepremierem, a Ludwik Dorn marszałkiem Sejmu, przy którym opozycja już sobie nie pogada. Widziałem, jak z mównicy schodził poseł Iwiński. Był taki mały, schodząc z mównicy,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

30.04 Na ten nasz najdłuższy weekend współczesnej Europy zjechało do kraju trochę naszych z Anglii i Irlandii, którzy to ewentualnie, ale za to po głębokim namyśle wróciliby do kraju, ale coraz im trudniej zdobyć się na ten desperacki krok, ponieważ mimo braku wykwalifikowanych rąk do pracy na naszym rynku propozycje zarobkowe są na poziomie jednej trzeciej lub jednej drugiej tego, co mogą wyciągnąć tam, gdzie obecnie przebywają. Ktoś z rządzących krajem posłów powiedział nie tak dawno, że to nie są patrioci, ponieważ myślą tylko o sobie. Pewnie wyznawca

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.