Wpisy od Krzysztof Daukszewicz

Powrót na stronę główną
Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

2.07 Skaldowie śpiewali: „Oj, dana, dana, nie ma szatana, a świat realny jest poznawalny”. I nagle okazało się, że szatan jest, pan premier zobaczył go w Radomiu, to znaczy powiedział w tym pięknym mieście, że koło pielęgniarek kręcą się szatani,

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

26.06 W Moskwie, gdzie z mauzoleum pod Kremlem chcą wysiudać Lenina, podobno prezydent Putin zawarł w tej kwestii porozumienie z komunistami, że w zamian za to, bo jest płacz i lament, Włodzimierz Iljicz będzie wożony z miasta do miasta, żeby go można było podziwiać, nie ruszając

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

18.06 Z Kabaretonu został mi w głowie tylko refren: WYSTARCZĄ CZTERY ZIOBRA, BY POLSKA BYŁA DOBRA i pomyślałem, że ten refren działa w obie strony, np.: WYSTARCZĄ TRZY SOBECKIE I BĘDZIEMY ZAPIECKIEM. 21.06 Wróg czai się u bram. Biała śmierć.

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

9.06 Lekarze na Banacha w Warszawie, w jednym z największych szpitali w kraju, wyliczyli, pewnie w ramach integracji z Sejmem, ile kosztuje dzienne utrzymanie pacjenta w tym obiekcie i ile posła. No i zgadnijcie, państwo, ile kosztujemy? Cały nasz dzienny pobyt

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

3.06 Dzisiaj występowałem w parku Skaryszewskim w Warszawie, a ponieważ było chłodno, powiedziałem ze sceny, że szkoda, że nie przewidziałem takiego zimna, bo gdybym przewidział, to rozpalilibyśmy ognisko i byłoby ciepło. I dodałem: – Parę książek Gombrowicza i Witkacego mam, a poza tym po co Giertych

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

31.05 Czytając ostatnio pana redaktora Rafała Ziemkiewicza, dochodzę do wniosku, że jest on najszczęśliwszym człowiekiem w naszym kraju, ponieważ ma niebywale prosty sposób oceny ludzi żyjących. Prawy to dla niego prawy, a lewy to lewy, prawy to znaczy absolutna

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

22.05 Okazuje się, że pan premier też zarabia za mało, przynajmniej tak powiedział, żeby pocieszyć wkurzonych lekarzy, ale podejrzewam, że mogło mu się nie udać, bo co innego zarobić za mało, czyli 1,6 tys. zł, a co innego za mało 13 tys. i na dodatek być

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

18.05 Ponieważ w tygodniu, który minął, stałem się największym zadymiarzem wśród satyryków, tak że nawet pan premier osobiście postanowił się wypowiedzieć, nie mam innego wyjścia, jak stanąć w obronie samego siebie. To nie jest znowu aż takie ważne,

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

8.05 Dzień zwycięstwa. Dzień zwycięstwa PiS oczywiście. PiS, czyli Prawa i Samoobrony. Zwycięstwa, ponieważ według najnowszej historii napisanej przez wyłącznie Romana Giertycha, a nie wspólnie z Europą, będzie podkreślone tłustym drukiem, że DOPÓKI POMNIKI STOJĄ, DOPÓTY

Felietony

Pamiętnik IV Rzepy

30.04 Na ten nasz najdłuższy weekend współczesnej Europy zjechało do kraju trochę naszych z Anglii i Irlandii, którzy to ewentualnie, ale za to po głębokim namyśle wróciliby do kraju, ale coraz im trudniej zdobyć się na ten desperacki krok, ponieważ mimo braku wykwalifikowanych rąk