Wpisy od Piotr Żuk

Powrót na stronę główną
Felietony Piotr Żuk

Mit jedności narodowej i ukryte konflikty społeczne

W wywiadzie dla „Polityki” prezydent Bronisław Komorowski pytany o swoje polityczne marzenia na koniec kadencji odpowiada: „Marzę o tym, aby Polska była mniej podzielona i mniej skonfliktowana wewnętrznie”. Politycy, media i publicyści wokół wciąż mamroczą o jakiejś zgodzie i porozumieniu „polsko-polskim”. Zazwyczaj chodzi im o „historyczne porozumienia” i wiarę, że może istnieć polityka demokratyczna bez konfliktów, sprzecznych interesów i odmiennych wartości. Oczywiście jest to niemożliwe w społeczeństwie demokratycznym, a pełna uniformizacja poglądów i postaw występuje tylko w państwie totalitarnym. Najbardziej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Żyj dla firmy, pracuj dla firmy…

Właśnie kończy się czas urlopów i wakacji. Większość Polaków, jak na mieszkańców „zielonej wyspy” i pilnych budowniczych kapitalizmu przystało, nie wyjeżdżała nigdzie poza miejsce swojego zamieszkania. Tradycyjnie już ok. 60% osób żyjących w kraju „sukcesu transformacji i wzrostu gospodarczego” nie było nigdzie na urlopie. Zazwyczaj z braku odpowiednich środków finansowych. Ale też z powodu pilnowania swoich miejsc pracy. Obecnie nikt nie musi zmuszać pracowników do ciągłego wykazywania własnej przydatności – dziś uczestnicy wyścigu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Dyktatura szarości

W latach 90. Adam Michnik zatytułował jeden ze swoich esejów stwierdzeniem „Szare jest piękne”. I choć rozumiem ówczesne intencje autora, który chciał unikać skrajności i wyrazistych barw politycznych, opowiadając się za politycznym środkiem, to dziś, 20 lat po zmianie systemowej mamy problem właśnie z szarością. Patrząc na pstrokate reklamy, kiczowate biurowce i hipermarkety oraz na wielobarwne wystawy sklepowe, można mieć wrażenie, że szarość zanika. Otóż nie. W polskim życiu społecznym szarość dominuje i nie dopuszcza do głosu jakichkolwiek

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Między VAT-em a krzyżem – Polska w oparach fundamentalizmów

Ostatnio w czasie dyskusji we Wrocławiu na temat lewicowej wizji miasta realizowaną obecnie politykę lokalną określono jako pozostawienie obywatela w cieniu kościelnej kruchty albo wielkich banków i komercyjnych biurowców. Dla innych form działania i myślenia brakuje przestrzeni miejskiej. Albo zamykasz się w kościelnej twierdzy i kulturowym zaścianku, albo giniesz w samotnym tłumie w hipermarkecie. To samo można jednak powiedzieć o przestrzeni kulturowo-politycznej Polski: albo pozostajesz w kręgu kościelno-PiS-owskim, albo unosisz się wraz z komercyjną papką i kończysz jako wyborca PO.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Podziały klasowe i bariery kulturowe – czyli papka dla mas i kino dla nielicznych

Opinia francuskiego socjologa Pierre’a Bourdieu, iż podziały klasowe i nierówności społeczne w społeczeństwie kapitalistycznym przejawiają się nie tylko w wymiarze ekonomicznym, ale także w sferze kultury, potwierdza się również w Polsce. Tak jak twierdził Bourdieu, kapitał ekonomiczny wpływa też na kapitał kulturowy i społeczny. Osoby stojące wyżej w strukturze społecznej nie tylko mają więcej pieniędzy, lecz także wysyłają dzieci do lepszych szkół, wakacje spędzają w bardziej wyszukany sposób, korzystają też z oferty kulturalnej, której odbiór wymaga lepszego przygotowania. Z drugiej strony

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Obywatele terroryści

Co jakiś czas możemy usłyszeć biadolenie różnych organizacji biznesowych o utrudnieniach ze strony biurokracji państwowej w prowadzeniu działalności gospodarczej. Również politycy od prawej do lewej strony polskiego parlamentu uznają za właściwe wspominać regularnie o konieczności likwidacji przeszkód i procedur dla naszych biednych przedsiębiorców. Wtedy zazwyczaj słyszymy slogany o potrzebie uelastycznienia polskiej gospodarki. Szkoda, że te postulaty dotyczą tylko małej części społeczeństwa, a większość komentatorów życia publicznego nie dostrzega absurdów państwa wobec aktywności tzw. zwykłych ludzi.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Koszty pracy, koszty życia

Rząd planuje zamrożenie płac dla pracowników sfery budżetowej. Wszystko tłumaczone jest potrzebą oszczędności i redukcją długu publicznego. Rządowi eksperci wyliczają potencjalne zdobyte w ten sposób oszczędności na 800 mln zł. W tym samym jednak czasie, kiedy pod hasłem troski o stan finansów publicznych rząd chce ciąć wydatki socjalne i zamrozić płace pracownikom (a de facto je obniżyć – ponieważ te same pieniądze po pewnym czasie mają mniejszą wartość), spokojnie z budżetu państwa wydaje

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Polska po Platformie: albo lewica, albo populistyczna prawica

W „Klęsce „Solidarności”” David Ost pisał: „Skoro odbywają się wybory i istnieje wolna prasa, można dany system nazwać demokracją. Zbyt wielu obserwatorów, posługujących się minimalistyczną definicją demokracji, ma tylko tyle do powiedzenia. Jeżeli jednak pojmujemy demokrację jako coś więcej niż same zasady proceduralne, jako „inkluzywny” system – gdzie wszyscy obywatele są prawowitymi członkami wspólnoty, a ludzie pracy włączeni są w system gospodarczy – dzisiejsza Polska jest systemem mało demokratycznym”.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Historia dopiero się zaczyna

Amerykański socjolog Charles Wright Mills pisał o „wyobraźni socjologicznej” jako o sztuce wyrażania prywatnych trosk i zmartwień ludzi językiem problemów systemowych. Można również mówić o „wyobraźni politycznej”. Jedna i druga wyobraźnia wymaga pewnej wrażliwości społecznej, umiejętności obserwowania procesów zachodzących w społeczeństwie oraz intuicji w ocenie motywów zachowań poszczególnych ludzi i środowisk. Zdziwienie mediów oraz niektórych polityków w Polsce dobrym wynikiem Grzegorza Napieralskiego świadczy zarówno o braku wyobraźni socjologicznej, jak i o znikomej wyobraźni politycznej.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Na lewo albo w dół

Prof. Tomasz Nałęcz optował, aby w pierwszej turze wyborów prezydenckich głosować na Bronisława Komorowskiego i w ten sposób od razu skuteczniej bronić się przed powrotem IV RP. Teza ta jest błędna i z założenia fałszywa. Zakłada bowiem istotne różnice pomiędzy wizjami politycznymi oraz środowiskami popierającymi Kaczyńskiego i Komorowskiego. Straszenie Kaczyńskim ma podkreślić nowoczesność i postępowość Komorowskiego. Ja zamiast różnic dostrzegam wiele podobieństw pomiędzy kandydatami PiS i PO: konserwatyzm, uległość wobec Kościoła, elitaryzm, zamiłowanie do martyrologii i schlebianie mitom

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.