Felietony
Rewizjonizm literacki
W Giełdzie „Przeglądu” ogłoszono spadek akcji pisarza Stefana Chwina. Napisano, że Chwin „obsmarował kilku najwybitniejszych nieżyjących kolegów pisarzy, m.in. Herlinga-Grudzińskiego, Szczypiorskiego, Andrzejewskiego i Brandysa”. Postanowiłem sprawdzić, czy „obsmarował”, i rozważyć, czy nie miał racji. Stefan Chwin nie jest powieściopisarzem,
Stan umysłu
Pewna moja znajoma, osoba światowa, powiedziała mi niedawno, że jako kobieta lewicowa nie waha się zakładać futra z norek na dżinsy, podczas gdy prawicowe kołtunki utrzymują, że pod norkami może być tylko suknia lub kostium. Przyjąłem tę deklarację z głęboką ulgą,
Słownik fra-zoo-logiczny (cd.)
EUROPA DWÓCH PRĘDKOŚCI – symboliczny wizerunek Unii Europejskiej wyobrażony w postaci samochodu o dwóch kierownicach i dwóch licznikach. Przy jednej kierownicy siedzi kanclerz Schröder, jadący z prędkością 140 km na godz., przy drugiej premier Miller
U nóg łóżka
Wygląda na to, że dziennikarze większości gazet uparli się i postanowili śledzić Sojusz Lewicy do ostatniego żywego działacza. Łażą za Huszczą i liczą mu gości, tropią bezustannie Skórkę, który chodził do Sejmu, nie wchodząc, bo go szef klubu znał bliżej, nie znając, czają
O ludziach dobrych…
Sporo czasu spędzam ostatnio w szpitalach, wśród chorych ludzi, cokolwiek starszawych – takich jak ja. Co wydaje mi się charakterystyczne? Tutaj słychać najmniej narzekania na służbę zdrowia. Panuje raczej i częściej podziw dla umiejętności zawodowych
Szambo narodowe
Mieszkam w miejscowości, do której nie dotarł jeszcze wynalazek kanalizacji i potrzeby asenizacyjne mieszkańców załatwiają szamba i opróżniający je szambiarze. Nie można mieć wątpliwości co do społecznego pożytku i doniosłości ich pracy. Faktem jest jednak, że kiedy szambiarz przystępuje do swego dzieła na jakiejkolwiek
Miłość bez wzajemności
Nie pytaj, co Ameryka może zrobić dla ciebie, lepiej zapytaj, co ty jeszcze mógłbyś zrobić dla niej. To wcale nie żart. A jeśli nawet, to bardzo bliski gorzkiej oceny stosunków między Polską a USA po 1989 r. Tego, że jesteśmy najwierniejszym sojusznikiem,
Niemcy o Polsce
W ramach przedstawiania wkraczających rychło do Unii Europejskiej nowych państw telewizja niemiecka zaprezentowała film o Polsce. Trudno wyobrazić sobie gorszą reklamę naszego kraju od tego 40-minutowego dzieła, które oglądałem. Najpierw zostaje ukazana granica polsko-ukraińska,
My, konsumenci
Wygląda na to, że przy końcu 2003 r., po 14 latach kapitalistycznej transformacji, dopłynęliśmy w końcu do wymarzonego portu i staliśmy się społeczeństwem konsumpcyjnym. Nie oznacza to oczywiście, że każdy, a nawet większość społeczeństwa ma co konsumować. Statystyki pokazują, że liczba rodzin znajdujących