Tag "Aleksandra Szarłat"

Powrót na stronę główną
Kultura

Jedyne takie miejsce w Warszawie

Wejść do SPATiF-u nie było łatwo. Ten klub był niczym wyspa, azyl dla artystów

Obserwacje

Trudno w Suazi pozostać dziewicą

Jeszcze się nie zdarzyło, by któraś dziewczyna odmówiła po wybraniu przez króla. To jest jak magnetyczny błysk

Wywiady

Pozytywistka

Nigdy nie pytałam, skąd kto przychodzi, tylko dokąd idzie

Kultura

Prawdziwy Europejczyk

Dobrego człowieka trzeba kształtować już w przedszkolu, nie mówiąc o tym, że w podstawówce

Kultura

Łysy striptizer

Głośne są bankiety u znanej fotografki gwiazd Zofii Nasierowskiej i reżysera Janusza Majewskiego. Tradycję hucznych przyjęć zapoczątkowała Zofia, jeszcze jako studentka, w domu rodziców. Głośne są opowieści, jak podczas jednego z nich Roman Polański chciał wyjść na zewnątrz przez okno na pierwszym piętrze… „A było tam dosyć wysoko, więc by sobie połamał nogi. Razem z nim szykował się do „wyjścia” Jacek Zachlewski. Na szczęście ktoś ich ściągnął z okna”, wspominała Nasierowska. Po latach tradycja nie tylko przetrwa, ale też jest wzbogacana o coraz to nowe formy. Czasem lekko szokujące. Janusz Majewski np. gra o żonę w pokera ze znakomitym grafikiem i reżyserem filmów animowanych Janem Lenicą… Fragmenty książki „Celebryci z tamtych lat”.

Książki

Spikerka bez kartki – rozmowa z Krystyna Loską

Wszystkie swoje zapowiedzi mówiłam bez kartki. Miałam wyćwiczoną pamięć dzięki szkole teatralnej. Telewizyjni decydenci wyczekiwali, że coś opuszczę, jakiś program. Ale zawsze się obroniłam, mimo że z czasem tych programów przybywało. To był też rodzaj gry, jaką prowadziłam z owymi decydentami. Poprawnej wymowy pilnowali redaktorzy z radia, nie tylko mówili, jak dane słowo się wymawia, ale tłumaczyli, dlaczego akurat tak. W latach 90. korytarze telewizyjne zaroiły się od młodych ludzi, którzy myśleli, że wszystkie rozumy pozjadali – mówi Krystyna Loska, popularna spikerka Telewizji Polskiej w latach 1961-1994.

Kultura

Premiera wykończyła teczka

Agnieszka Holland, Magdalena Łazarkiewicz i Kasia Adamik kręcą pierwszy polski serial z gatunku political fiction Premiera wyrywa ze snu dzwonek telefonu. – Co się stało? – pyta żona. – Dobrali się do mnie. Mają moją