Tag "dobra zmiana"

Powrót na stronę główną
Felietony Tomasz Jastrun

Wentylacja mózgu

Zamiarem PiS jest gruntowna wymiana elit, niektórzy mówią, że jak w czasach PRL. Po 1945 r. było jednak inaczej. Po pierwsze, panował terror, więc było łatwiej. Po drugie, komuniści uwiedli niemal całą elitę. Zdecydowana większość polskich intelektualistów, naukowców i artystów „po dobremu” dała się złapać w pułapkę nowej wiary. Powody były skomplikowane. Wśród nich poczucie, że sytuacja jest bez wyjścia, był to świat po końcu świata. Teraz jest alternatywa. Zniewolenie umysłu dotknęło wtedy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Jak Ziobro upokarzał Glińskiego

Minęły cztery lata od złożenia przez PiS wniosku w sprawie konstruktywnego wotum nieufności dla rządu Tuska. I wystawienia przez PiS kandydatury prof. Piotra Glińskiego. Na premiera technicznego. Wystąpienie Glińskiego z tabletu Kaczyńskiego zaskoczyło nawet starych wyjadaczy sejmowych. Największa krytyka spotkała wówczas Glińskiego ze strony Solidarnej Polski. Byli w niej Jacek Kurski (dziś prezes TVP) i Ludwik Dorn (teraz ulubieniec TVN 24, a zwłaszcza Moniki Olejnik). Szef tej sekty Zbigniew Ziobro mówił wówczas, że Gliński

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Polska podzielona

Nie jest tak, że przyszła „dobra zmiana” i skonfliktowała społeczeństwo. Politycy wykorzystali problemy, które narastały przez lata Anna Cybulko – mediatorka, moderatorka, związana z Centrum Rozwiązywania Konfliktów przy Wydziale Prawa i Administracji UW i Fundacją Konsultacje Społeczne, ombudsman na Uniwersytecie Warszawskim Czy politycy konfliktują społeczeństwo? – Nie wiem, czy można jednoznacznie powiedzieć, że politycy konfliktują społeczeństwo. Na pewno oddziałują na nas, z drugiej strony my jako społeczeństwo oddziałujemy na nich. Nie chodzi tylko o to, że ich wybieramy, ale bierzemy też udział w sondażach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Kronika Dobrej Zmiany

Czarna owca Wyszehradu

Hm… Trudno nazwać europejskim kraj, w którym obsesje jednej osoby stają się wytycznymi polityki zagranicznej. Jarosław Kaczyński ma obsesję na punkcie Donalda Tuska. Wielokrotnie został przez niego ograny, także w bezpośrednich, telewizyjnych debatach, więc teraz chce rewanżu. I jak się okazuje, ten rewanż to dziś cel numer jeden polskiej dyplomacji. Cel numer dwa jest innego rodzaju – jak opowiadali politycy PiS, Polska miała budować różne regionalne grupy, być ich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Dzieci „dobrej zmiany”

Dla dzieci wszystko. Jakież to polskie. Narodowe. Skąd więc takie oburzenie na „dobrą zmianę”, że kombinuje, jak dobrze zrobić przede wszystkim własnym dzieciom? Przecież jak polityk dobrze robi swojemu potomstwu, znaczy, że to dobry człowiek jest. Różni nienawistnicy i zazdrośnicy powinni brać przykład z Jerzego Wrębiaka, pisowskiego burmistrza Brzegu, którego syn Michał trafił do Rady Nadzorczej Zakładów Azotowych Kędzierzyn. I z Teresy Hałas, posłanki PiS, której córka Justyna Przysiężniak została kierownikiem KRUS w Krasnymstawie.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Sakiewicz ma już 190 lat

No to o. Rydzyk ma problem. Nawet on nie może lekceważyć tego misjonarza. Sakiewicz, bo to o nim mowa, ma tak rozdęte ego, że nawet nie zauważył, kiedy odleciał. Może wtedy, gdy uwierzył, że „kieruje najstarszym tytułem w Polsce. Wydawanym od 190 lat!”. Jakie to proste. Pstryknął palcem i przytulił się do „Gazety Polskiej” sprzed dwóch wieków. To i tak skromnie. Ciągle przecież do wzięcia jest „Bogurodzica”. Autor jeszcze nieznany. Jeszcze? A Sakiewicz? Wystarczy przeczytać jego felieton „Misja”. O sobie. Przy długiej liście sukcesów Sakiewicza,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kronika Dobrej Zmiany

Będzie czystka do spodu

Witold Waszczykowski to wie. Wie, że musi się starać, bo Prezes jest niezadowolony z jego pracy. Sygnały, że Prezes patrzy na Witolda bez entuzjazmu, są łatwe do uchwycenia nawet przez osoby postronne. Swego czasu Prezes mówił o ministerstwach, które ciągną się w ariergardzie. W taborach. Mówiono też, że szefowanie MSZ zaproponował prof. Legutce, ale ten na przyjęcie oferty się nie zdecydował. A jak odebrać ostentacyjną nieobecność Prezesa w Sejmie, gdy szef MSZ prezentował założenia polityki zagranicznej? A czegóż to Prezes oczekuje od ministra? W czym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Kolejne średniowieczne oblicze PiS

Ponownie PiS pokazuje swoje średniowieczne oblicze. O co chodzi? O podejście do aborcji i in vitro? Nie. A może o podejście do Kościoła i niewierzących? Też nie. A może o stosunek do homoseksualistów? Też nie. Tym razem średniowieczność PiS przejawia się przez stosunek do wycinania

Felietony Jerzy Domański

Wykopki zwane reformą

To już prawdziwa wojna. W pisowskich mediach obraz sądownictwa jest coraz czarniejszy. Pisowscy politycy przedstawiają trzecią władzę jako ponury relikt wymagający gruntownej zmiany. Komunikaty, jakie dostajemy w ramach tej kampanii, są takie: sądy zamykają niewinnych, a wypuszczają bandytów. Czy w takim kraju można żyć? Czy nie najwyższa pora ukrócić rozpasanie ludzi, którzy nie dość, że wydają kuriozalne wyroki, to jeszcze kradną w sklepach, jeżdżą po pijanemu i na dodatek wysługiwali się poprzedniej władzy? Ta dobrze skoordynowana akcja, uporczywa i bezczelnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Hipokryzja „dobrej zmiany”

PiS do rangi cnót podnosi bierność, lenistwo, zacofanie i gnuśność intelektualną Wykorzystanie populistycznych narzędzi w celu zdobycia i utrzymania władzy jest wyjątkowo szkodliwe dla życia społecznego. Szkodliwość ta polega na promowaniu postaw hamujących rozwój cywilizacyjny kraju. Hipokryzja populistycznej władzy, wyrażająca się w składaniu hołdów „zwykłemu człowiekowi”, stawianiu go na piedestale i rzekomym pochylaniu się nad jego potrzebami, pozwala w dodatku tę szkodliwość kamuflować, a krytyków stawiać w roli wrogów ludu. W systemach demokratycznych strategie populistyczne stosuje

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.