Tag "partie polityczne"
Kagańcowcy idą po władzę
Prawicowa rewolucja w Polsce ma przeorać państwo na kolejne dziesięciolecia. Dlatego dokonuje się rękami młodych Najbardziej medialne twarze rewolucji w wymiarze sprawiedliwości to dziś ekipa o średniej wieku typowej bardziej dla drużyny piłkarskiej niż dla ministerstwa. I tylko trochę w tym przesady. Jan Kanthak, poseł Solidarnej Polski, i Michał Woś, dziś minister w rządzie Mateusza Morawieckiego, a do niedawna jeden ze współpracowników Zbigniewa Ziobry, urodzili się w 1991 r. Sebastian Kaleta, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości i były
Zmierzch niemieckiej chadecji
Wskutek politycznego trzęsienia ziemi w Turyngii szefowa CDU po zaledwie 14 miesiącach rezygnuje ze stanowiska Korespondencja z Berlina Po długim namyśle postanowiłam nie kandydować w 2021 r. na stanowisko kanclerza. Podejmując decyzję, kierowałam się zamiarem ustabilizowania sytuacji w CDU – oświadczyła Annegret Kramp-Karrenbauer, zwana AKK, 10 lutego na konferencji prasowej w berlińskiej centrali chadeków. Po czym dodała, że w nadchodzących miesiącach pokieruje procesem wyłonienia nowego kandydata na szefa rządu federalnego. Po znalezieniu odpowiedniej osoby AKK chciałaby również
Kończmy z reprywatyzacją
Tak powinna powiedzieć lewica. Nic nikomu już się nie należy. Także Kościołowi katolickiemu i gminom żydowskim Prof. Jacek Raciborski Nowa lewica to coś rzeczywiście nowego? A może zwykły face lifting? – Organizacyjnie wygląda to na nowy twór. Ale operuje on w przestrzeni, która od dawna ma swoją strukturę. I całe szczęście, że tak jest! Bo od razu widzimy, że ta formacja odwołuje się do rzeczywiście istniejących grupowych tożsamości, do ludzi o identyfikacjach lewicowych. Czy takie poglądy ma duża grupa wyborców? – Tu jest problem i ryzyko. Myślę, że zostało
Głupia polaryzacja
W polityce różnimy się w sposób coraz głupszy i bardziej szkodliwy społecznie Jeżeli jesteście państwo po świętach, to najpewniej także po rodzinnych i towarzyskich końcoworocznych spotkaniach. Jeśli przy tej okazji od pewnego czasu zauważacie, że polityka – a konkretnie partyjne sympatie – coraz częściej są w stanie poróżnić nawet najbliższych, jest to niestety słuszna intuicja. Stwierdzenie, że polityka dzieli, to oczywiście truizm, ale w czasach szczególnie toksycznej polityki i wyjątkowo ordynarnej propagandy te podziały nabierają nowej jakości. Coraz częściej nie chodzi
System wyborczy nie powstaje w próżni
Powinniśmy dyskutować nad obniżeniem ustawowego progu wyborczego Dr Adam Gendźwiłł – socjolog, adiunkt w Katedrze Rozwoju i Polityki Lokalnej na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego, specjalizuje się w badaniach systemów wyborczych i polityki samorządowej, ekspert Fundacji Batorego. Przeliczyłem wyniki październikowych wyborów metodą Saint-Laguë, niemodyfikowaną, i wyszło, że PiS dostałoby 200 mandatów. Czyli straciłoby aż 35. Ale większość z nich przeszłaby do Konfederacji. – Konfederacja była w wielu okręgach tuż nad progiem 5%, ale nie zdobyła mandatu
Cyniczny lud… to kupi
Można wiedzieć, że opanowane przez daną partię media regularnie kłamią, i wciąż tę partię popierać Dr hab. Przemysław Sadura – socjolog, pracownik naukowy Instytutu Socjologii UW, członek zespołu „Krytyki Politycznej” „Jeden z wyborców Prawa i Sprawiedliwości, poproszony o narysowanie swojej partii, zaczął od krzyżyka, kija i marchewki”, piszecie w swoich badaniach „Polityczny cynizm Polaków”. O co z tym rysowaniem, kijem i krzyżem chodzi? – W takim pytaniu chodzi o to, by wydobyć z ludzi ich pierwsze, najsilniejsze skojarzenia, wyobrażenia,
Unia – statek w wielkich tarapatach
Jednego wyborcy nie są w stanie tolerować – traktowania ich jak głupków Prof. Jan Zielonka Czy Europa choruje na miałkich polityków? Co takiego się zdarzyło, że następcy nie dorównują poprzednikom? – Nic. Politycy zawsze byli tacy sami. Politycy, tak jak naukowcy czy dziennikarze, to zwykli ludzie, czasami z kompleksem wyższości, ale nie są ulepieni z innej gliny. Pamiętam, jak Helmut Kohl dochodził do władzy – uważano go za kompletną miernotę. Po Helmucie Schmidcie, Willym Brandcie, Ludwigu Erhardzie… Kto to był Helmut Kohl?
Lewica po władzę
Lewica idąca szeroką ławą, pierwszy raz od dawna – albo od zawsze, zależy, jakie ramy czasowe sobie zakreślimy – idzie nie po obecność, zaznaczenie istnienia, podniesienie czoła, dźwignięcie się z serii nokautów wyborczych, akcentowanie odmiennych wizji państwa, społeczeństwa i polityki, nie po okruchy po POPiS, prawicy neoliberalnej (PO) czy konserwatywnej prawicy dystrybucyjnej (PiS) – ta lewica idzie po władzę. Trzeba jasno powiedzieć, że taki jest cel. Nie nazywajmy obecnego koalicyjnego porozumienia wielkim zjednoczeniem, jest to pragmatyka
Kto z kim? I dlaczego?
Robią parówki na naszych oczach, czyli anty-PiS szykuje się do wojny z Kaczyńskim Po wyborach europejskich polska polityka przez kilka tygodni była w szoku. Przede wszystkim Platforma Obywatelska i grupa publicystów, która ją wspierała. Bo okazało się, że projekt Koalicji Europejskiej, czyli zjednoczenia wszystkich sił anty-PiS (poza Wiosną Roberta Biedronia) nie wypalił. Koalicja przegrała z PiS wynikiem 38:45. Zaczęto więc szukać przyczyn porażki, winnych, w końcu pomysłu na dalszą walkę. Ale ten szok mija. Partie szykują się








