Tag "prawa człowieka"

Powrót na stronę główną
Felietony Roman Kurkiewicz

Co mogę Ci powiedzieć, ośmiomiliardowy człowieku?

Taka właśnie osoba gdzieś się pojawiła w dynamicznej gospodarce narodzin i śmierci. Jest „nas”, jeśli wciąż odczuwamy wspólnotę ludzką jako istniejącą więź, 8 mld. Nie znamy płci tej osoby, koloru skóry, plakietki narodowościowej, języka, w którym przemówiła do niej matka, ani miejsca, gdzie przyszła na świat. Rzecz jasna, to tylko konwencja. Liczenie, raportowanie, kontrola narodzin. A jednak. Kolejna bariera demograficzna została pokonana, nigdy jeszcze tylu ludzi nie żyło naraz na tym kosmicznym okruszku,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

A mury rosną, rosną, rosną…

W 1945 r. na świecie było pięć granicznych murów. Dziś jest ich 15… razy więcej Gdy latem minionego roku zaczynał się kryzys migracyjny, wielu rodaków ze zdumieniem odkryło, że Polska ma niezabezpieczone granice z Białorusią i Rosją. „Przecież to nieprzyjazne nam państwa”, dziwiono się. Nieprzyjazne, czyli stwarzające potencjalne zagrożenie – na takim gruncie bazowało potoczne przekonanie o roli zapór granicznych, którym przypisywano przede wszystkim funkcje militarne. Tymczasem takie postrzeganie sprawy jest naiwne. Wyobraźmy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Aborcyjne zaklinanie rzeczywistości

Prawicowe media obwieszczają światu, że w Polsce aborcji właściwie nie ma W Polsce są województwa bez aborcji! – triumfalnie donosi „Nasz Dziennik”. Czytamy, że w 2021 r. w naszym kraju przeprowadzono 107 aborcji. A w województwach lubuskim, warmińsko-mazurskim i podkarpackim nie wykonano ani jednego zabiegu. Autor wysnuwa stąd wniosek, jakoby wyrok Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 r. ocalił wiele „nienarodzonych dzieci”. Istotnie, pewien wniosek z tych danych można wysnuć. Taki: Polska nie zapewnia kobietom dostępu do podstawowych świadczeń zdrowotnych.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Śmierć śledztwa, którego nie było

Tajne więzienie CIA w Polsce? Niczego takiego nie było – zapewniali jednym głosem politycy SLD (w tym premier Leszek Miller) i wszystkich pozostałych formacji. Prezydent Aleksander Kwaśniewski po latach przyznał, że wiedział, iż coś było na rzeczy. Leszek Miller nie pękł do dziś. Prokuratura Ziobry za pierwszego PiS ani kolejne nie wszczynały postępowania, choć były formalnie zawiadamiane o możliwości popełnienia przestępstwa. Najpierw przez posłów Unii Pracy, Ryszarda Bugaja i Waldemara Witkowskiego, po tym jak w 2006 r. sprawę

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd związkowy

Stanowisko OPZZ w sprawie polityki migracyjnej

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych działa na rzecz cudzoziemców na polskim rynku pracy i popiera zasadę „równa płaca za tę samą pracę w tym samym miejscu”. Stoimy na stanowisku, że poszanowanie praw pracowniczych i równe traktowanie migrantów na polskim rynku pracy leży w interesie zarówno związków zawodowych, jak i przedsiębiorców czy państwa. Jak wskazują opracowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, liczba cudzoziemców podlegających w Polsce ubezpieczeniom społecznym od lat systematycznie rośnie, a Polska jest liderem w Unii Europejskiej pod względem liczby

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Bez złudzeń

Trzy teksty w kolejnych numerach PRZEGLĄDU – Roberta Walenciaka „Czy Czarzasty chce łapać wyborców, czy Tuska za nogi?”, Jana Widackiego „Gruba kreska po raz drugi!” i Andrzeja Andrysiaka „Lokalsi – przypadek Radomska” – dotykają, choć nie wprost, tego samego problemu. Chodzi o to, by przed czekającymi nas wyborami – parlamentarnymi, samorządowymi i prezydenckimi – mówić o konkretach, jasno i dobitnie. I nie wstydzić się przyznawać do błędów. Bo w wielu wypadkach to one umożliwiły dojście do władzy Zjednoczonej Prawicy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Florencja – różowo nie jest

Nowy rząd niedługo upadnie, jak każdy inny – mówią florentczycy Korespondencja z Włoch Ostatnią niedzielę września wieńczy ciepły, prawie letni wieczór. W okolicach dworca próżno szukać śladów kampanii wyborczej – ani jednego plakatu z uśmiechniętą Giorgią i hasłem: „Gotowi do dźwignięcia Włoch”. Florencja leży w tradycyjnie wiernym lewicy i demokratom „czerwonym pasie”, tworzonym przez regiony Marche, Toskania, Umbria i Emilia-Romania. Część wyborców uległa ksenofobicznym nastrojom i przeszła na drugą stronę, część

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Stadiony na krwi i pieniądzach

Katar organizuje najdroższy mundial w historii imprez sportowych Niemałe zamieszanie w sportowym świecie wywołała decyzja firmy Hummel, sponsora duńskich piłkarzy, o tym by logotypy na strojach były stonowane, niemal wtapiały się w czerwień i czerń ubrań. Powodem takiego działania, mającego sprawić, że nazwa marki będzie prawie niewidoczna podczas ruszającego w przyszłym miesiącu mundialu w Katarze, jest sprzeciw firmy wobec organizacji turnieju w kraju, który ma dość kontrowersyjne podejście do praw człowieka i bezpieczeństwa w miejscu pracy.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

Państwo nie broni najsłabszych

Matki się dziwią: dlaczego sąd rodzinny staje się ich kolejnym oprawcą, wzmacniając sprawców przemocy Anna* – założycielka stowarzyszenia Eurydyka, które pomaga matkom w starciu z sądami Stowarzyszenie Eurydyka powstało, by pomagać matkom w sprawach sądowych. Po co takie stowarzyszenie w państwie prawa? – Problem polega na tym, że my, polskie matki, żyjemy w świecie bezprawia, a niedawny wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 czerwca 2022 r. (który uznał za niezgodne z konstytucją nakładanie na matki kar pieniężnych za niezrealizowane

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

Jak Europa walczy z Pegasusem

Technologiczne możliwości inwigilacji i podsłuchiwania społeczeństwa wymknęły się spod kontroli. Europa próbuje ją przywrócić Wojciech Klicki – prawnik związany z Fundacją Panoptykon. Współautor raportu „Osiodłać Pegaza. Przestrzeganie praw obywatelskich w działalności służb specjalnych – założenia reformy”. Gdy aktywiści i dziennikarze rozmawiają o Pegasusie, zwracają uwagę, że to nie jest po prostu podsłuch, lecz coś znacznie poważniejszego – cyberbroń i system do totalnej inwigilacji. Ale dlaczego ta różnica jest tak podkreślana? – Te systemy – celowo używam liczby mnogiej,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.