Klasa robotnicza w Polsce wciąż jest silna mimo bezpowrotnego zniszczenia wielu przedsiębiorstw Dr Piotr Ostrowski – wiceprzewodniczący OPZZ Czy termin klasa robotnicza ma jeszcze sens? – Kojarzy nam się to z XIX, z XX w., z okresem wielkich zakładów pracy i dominacją pracowników fizycznych. Zresztą słowo robotnik kojarzy się z kimś, kto wykonuje pracę fizyczną. Natomiast warto pamiętać, że w języku angielskim nazywa się to working class, czyli moglibyśmy mówić o klasie pracującej. Jeżeli przyjęlibyśmy takie nazewnictwo, byłby to dobry punkt wyjścia. Jak dużą grupą jest klasa pracująca? 15 mln? – Ponad 16 mln. Urzędnicy państwowi i samorządowi też tam są? – Powinniśmy ich do tej grupy zaliczyć. To jak znaleźć w takiej grupie wspólne interesy? – Niezwykle trudno. Bardzo byśmy pewnie chcieli widzieć strukturę społeczną na zasadzie marksowskiej dychotomii konfliktu klasowego. Jednak ta struktura jest dużo bardziej zróżnicowana: różne aspiracje, różne style życia, różne prestiże. Jest mnóstwo zmiennych, które mocno różnicują klasę pracowników, bo są w niej lekarze, specjaliści IT i pomocnicy na budowie, nikomu nic nie ujmując. Klasyczny, marksowski podział na posiadających i nieposiadających środki produkcji raczej jest
Tagi:
1 maja, BHP, dialog społeczny, Europa Środkowo-Wschodnia, Europa Zachodnia, firmy, Francja, górnicy, gospodarka Polski, historia ludowa, historia PRL, historia społeczna, Karol Marks, klasa robotnicza, Kodeks pracy, koleje, kooleje w Polsce, lekarze, ludzie pracy, marksizm, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, OPZZ, Paroc, pielęgniarki, Piotr Ostrowski (OPZZ), PKP, polityka gospodarcza, Polregio, polski przemysł, praca, pracodawcy, pracownicy, pracownicy fizyczni, pracownicy najemni, prawa pracownicze, przedsiębiorcy, przedsiębiorstwa, przemysł, przemysł chemiczny, Rada Dialogu Społecznego, RDS, rynek pracy, Solaris, solidarność, solidarność społeczna, specjaliści IT, społeczeństwo, sprawiedliwa transformacja, strajki, strajki w Polsce, Święto Pracy, Szwecja, transformacja energetyczna, uchodźcy z Ukrainy, Ukraińcy w Polsce, urzędnicy państwowi, working class, XIX wiek, XX wiek, zarobki Polaków, Zielony Ład, znp, związki zawodowe