Archiwum

Powrót na stronę główną
Kraj

Świątynia niezgody

Ile jest warte słowo biskupów katolickich dane prawosławnym? Jak długo zachowuje ono ważność? Pewnie krócej niż nagłaśniany przez Kościół katolicki Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Do takiego wniosku można dojść, poznając historię świątyni na górze Jawor, a właściwie to, w jak przebiegły sposób odebrano ją prawosławnym. – Moim zadaniem jest odbierać cerkwie i to się mnie udaje, od dziś świątynia na górze Jawor jest nasza i wkrótce poodbieramy następne – mówił w 2000 r. podczas mszy abp Jan Martyniak. Trudno więc się dziwić przekonaniu wyznawców prawosławia, że sanktuarium będzie przed nimi zamknięte albo będą traktowani jak chrześcijanie drugiej kategorii, niechciani w miejscu również dla nich świętym.

Świat

Ursula wśród armat

Ursula von der Leyen jest pierwszą kobietą ministrem obrony Niemiec i najjaśniejszą gwiazdą nowego gabinetu Angeli Merkel. W walce o to prestiżowe stanowisko pokonała dwóch wybitnych polityków chadecji, ale jej ambicje sięgają wyżej. Niektórzy uważają, że pani minister, matka siedmiorga dzieci, może zostać następczynią Angeli Merkel w Urzędzie Kanclerskim. Nowa pani minister to drobna, delikatna kobieta nazywana była Różyczką. Ale okazało się, że ma ostre kolce i płatki jak ze stali. Szturmem zdobyła Ministerstwo Obrony, uważane za ostatni bastion męskiej dominacji w polityce Republiki Federalnej. „Najwyższy czas, aby po raz pierwszy na czele resortu obrony stanęła kobieta”, tłumaczyła Angela Merkel.

Reportaż

Pod pijanym aniołem

– To, co Wojciech Smarzowski zrobił z tematem alkoholizmu, naprawdę wstrząsa. Od upodlenia, agresji, braku panowania nad fizjologią po rozpad na każdym poziomie życia, dno, delirium tremens. Powstał mocny film. Ludzie będą wychodzili z kina uderzeni jak młotkiem w głowę – zapowiada aktor Andrzej Grabowski, który w filmie „Pod Mocnym Aniołem” gra terapeutę. Twórcy podejmujący temat alkoholizmu często epatują jego ciemną stroną. Tymczasem alkoholicy są wśród nas, nie wszyscy to menele. Są elegancko ubrani, zajmują wysokie stanowiska, mają pieniądze, odnoszą sukcesy… – Alkoholizm jest zawsze skutkiem, a nie przyczyną – podkreślają terapeuci uzależnień. – Alkohol likwidował lęki, stany przygnębienia, a także złość i zazdrość. Wystarczyło kilka setek i już świat był przyjazny – wspominają uzależnieni. – Trzeźwienie to ból podejmowania decyzji i bycia odpowiedzialnym. To uczciwość wobec siebie.

Sylwetki

Żywot człowieka szczęśliwego

Aleksander Małachowski pisał i mówił prosto z serca, co w Polsce nigdy nie było zbyt cenione Biografia Aleksandra Małachowskiego była ściśle związana z historią Polski w XX w. Urodził się w II Rzeczypospolitej. Większość życia spędził w Polsce Ludowej, by ostatnie

Opinie

Europa bez Tołstoja i Czechowa?

Anna Tatarkiewicz (utopistka) Można by wymienić jeszcze kilku, jeśli nie kilkunastu rosyjskich twórców – pisarzy, kompozytorów, reżyserów – których dorobek stanowi integralną część kultury europejskiej, a właściwie euro-amerykańskiej. Tymczasem wydaje się, że w związku z Partnerstwem Wschodnim

Felietony Jerzy Domański

Chorzy na Owsiaka

Ach, jak ich ten Owsiak boli. Jak ich uwiera. U nas wszystko można bliźniemu darować, ale nie sukces. A gdy jeszcze ten od sukcesu ma nie nasze poglądy, to taczka z błotem. I do roboty. Może nie tak dosłownie do roboty, bo nie chodzi przecież prawicy spod

Felietony Ludwik Stomma

O Belzebubie

Ajulella! Urodził się nowy szatan. Rogaty, kulawy, z ogonem. Na imię mu Gender (nie mylić z Ryszardem Benderem). Tłumaczę od razu, iż „ajulella” to słowo czytane od tyłu, jak to praktykowały (o ile, z rzadka, były piśmienne) czarownice w XVI i XVII w., co z kolei

Felietony Jan Widacki

Pod znakiem bestii i burdelu

Najpierw media podniosły lament. Minęło 25 lat, odkąd Polska wprowadziła moratorium na wykonywanie kary śmierci. Wszystkim, którzy mieli orzeczoną tę karę, automatycznie zamieniono ją na karę 25 lat pozbawienia wolności, po karze śmierci najsurowszą, jaką znał

Felietony Piotr Żuk

Prawicowa „natura” a kultura

Kiedy prawica staje w obronie „naturalnego porządku”, „naturalnych praw” czy „naturalnego modelu rodziny”, można mieć pewność, że nie ma to nic wspólnego z naturą czy ze spontanicznym ładem, ale zawsze jest przejawem i wytworem uprzedzeń ideologicznych. Dla prawicowych publicystów i działaczy bycie

Felietony Tomasz Jastrun

Niech orkiestra gra

Pożytki ze zdarzenia społecznego często są niewidoczne, ujawnią się później, co nie znaczy, że zostaną dostrzeżone w przyszłości, także dlatego, że są rozciągnięte w czasie. Podobnie bywają utajone katastrofy. Rozumiem naszą prawicę, która atakuje Orkiestrę. Sam wygląd Jurka Owsiaka oraz to,