Wpisy od Jerzy Domański
Słuchajcie Beenhakkera
Czy Leo Beenhakker zna się na piłce? Oczywiście! Jak mało kto. W kraju, który dzięki niemu zagra niebawem po raz pierwszy w historii w finałach mistrzostw Europy, holenderski trener ma zasłużony status supergwiazdy. Beenhakker jako trener ma na koncie wiele
Czcza gadanina o mediach
Tak jak tygrysa interesuje głównie świeże mięso, tak pasją polityków jest zaspokajanie niebywale rozwiniętego parcia na szkło. Wiadomo, że lekarstwem na tę przypadłość są jak najczęstsze występy w mediach. Najchętniej w mediach publicznych, bo na nie świat polityki ma największy wpływ. I to jest
Kogo cieszy Sierakowski?
Po owocach ich poznamy. Rozstanie SLD z Partią Demokratyczną ma wielu zwolenników wśród tych, którzy chcą zdecydowanego zwrotu w lewo. To głównie polityczna młodzież, która zawsze jest bardziej radykalna od starszych pokoleń. Byłoby pięknie, choć naiwnie, gdyby faktycznym napędem
Kpiny z Polek
Jaka jest różnica między apelem a ingerencją? Dla polskiej prawicy apel jest wtedy, gdy my czegoś żądamy od Łukaszenki albo od Chińczyków w sprawie Tybetu. A ingerencja? Na dodatek bezprzykładna albo bezczelna – jest wówczas, gdy komisja Rady Europy apeluje o dopuszczenie
Kaczyński jak Żyrinowski
Za nami święta. Droższe niż w ostatnich latach, bo ceny żywności pogalopowały. Żywność w Polsce drożeje w tempie, od którego kręci się już w głowach nie tylko emerytom. Takich cen nie było od wielu lat, a na dodatek nic nie zapowiada końca tych podwyżek. Szykują
Wojewoda Kaczyński
Jest oczywistą oczywistością, że człowiek, który chce być co najmniej premierem, nie może pozwolić, by Polska stała się województwem w Unii Europejskiej. Wojewoda Kaczyński to fatalnie brzmi. Zwłaszcza w ustach zwolenników PiS. Nie może pozwolić, to i nie pozwala. Mniejsza z tym, że nikt
Telewizja grzeszników
Kto jest bez grzechu wobec mediów publicznych, niech włączy telewizor. To pytanie kieruję do jednej, bardzo określonej grupy zawodowej. Do polityków. Niewielu jednak będzie mogło powiedzieć: nie zgrzeszyłem, bo nigdy nie grzebałem przy mediach publicznych. Grzebali niestety wszyscy.
Dobrzy i źli na Bałkanach
Proces rozpadu Jugosławii zdaje się nie mieć końca. Podobnie jak końca nie ma mieszanie się państw zewnętrznych w sytuację na Bałkanach. Czy Polska musiała dołączyć do tego świata egoistycznych interesów i hipokryzji? Czy musiała przystawiać akceptującą pieczątkę na bezprawnej, jednostronnie
Anioły na studniówce
Nie ma śniegu tej zimy. Nic więc nie skrywa szarych od brudu ulic, odpadających tynków, zdewastowanych wiat, wulgarnych napisów i tego całego bałaganu, który mamy w realnym życiu. Ten przedwiosenny krajobraz nie ma kolorów. Zwłaszcza politycznych. Czy rządzi prawica, czy lewica, na przednówku zawsze
Mądrzejsi przed nową szkodą
Ilu ochroniarzy musi mieć ekspremier Kaczyński, by zbyt boleśnie nie dotknęła go fala entuzjazmu ze strony społeczeństwa? Kiedyś miał kilkunastu, a borowcy byli traktowani przez dygnitarzy PiS jak prestiżowy dodatek do funkcji. Panowie od wszystkiego, tacy, co to i po zakupy skoczą