Wpisy od Piotr Gadzinowski

Powrót na stronę główną
Blog

Laur Wawrzyniakowi

Co tam, panie, w polityce? Chińczyki trzymają się mocno. Ostatnio media zelektryzowała wieść, że jest szansa na tanie, granitowe nagrobki. Szykowne, nadające szacownemu odchodzącemu dodatkowy prestiż. Tanie, bo chińskie. Dobrze wykonane, bo chińskie. Czasy, kiedy chińszczyzna

Blog

Z pana na parobka

Co zrobi Lepper, co zrobi Lepper, szeptano w zeszłym tygodniu na sejmowych korytarzach. Co robił Giertych, każdy widział. Każdy też słyszał wyjaśnienie Wierzejskiego, czemu tak słabo wypadł w warszawskich wyborach. Poniżej komitetu Gamonie i Krasnoludki, co z mściwą satysfakcją bez przerwy

Blog

Ta zniewaga krwi wymaga

Okazuje się, że w IV RP można lżyć jej prezydenta i dobrze z tego żyć. Przykładem jest Hubert K. Nieposiadający własnego domu, czyli jeden z tych Obywateli IV RP, który czeka na obiecane przez państwa Kaczyńskich 3 mln mieszkań.

Blog

Czas przyszły, stracony

Nie zagłosowałem na Borowskiego, słyszę postękiwania wśród wszystkich warszawskich lewicowców. Bo „Borówa”, ten zdrajca, rozłam zrobił. I jeszcze SLD publicznie opluwał. Podobnie pewnie jest w Lublinie, gdzie na prezydenta miasta startuje Iza Sierakowska. I w paru innych miejscach

Blog

Wiosna w październiku

O marnych, wątlutkich lewicowych tradycjach słyszałem nieraz podczas konwentykli lewicowców wszelkiej maści. Najtrudniej jest z tradycją PRL-owską. Co z tamtego okresu obecna, zajęta modernizacją lewica powinna ocalić. Wpisać na swoje, wątłe jeszcze, sztandary. Bolszewicy mieli

Blog

Koza ofiarna na rykowisku

Nie cofniemy się, nawet gdyby mówiono o nas jeszcze gorzej niż teraz – powiedział niedawno Jarosław Kaczyński. Czy można o PiS i braciach Kaczyńskich mówić jeszcze gorzej, niż zostało powiedziane? Przecież całkiem niedawno Andrzej Lepper

Blog

Trzecia śmierć Waryńskiego

Pierwszy raz umarł Ludwik Waryński 12 lutego 1889 r. w Szlisselburskiej Twierdzy. Więzieniu, skąd – jak mawiał gen. Piotr Orżewski – skazani nie wychodzą, tylko są wynoszeni. W dzień śmierci miał Waryński 33 lata. Przez 15 działał

Blog

Wildstein zgasi

Telewizja publiczna przeżyje prezesa Bronisława Wildsteina. Radio publiczne niestety zgasić on może. Co ma Wildstein do popularnej jeszcze Jedynki czy Trójki? Ma szanse, niestety, wzbudzić obrzydzenie u widzów telewizji publicznej. Płacących jeszcze abonament. Radiowo-telewizyjny niestety. Telewizja publiczna

Blog

Pierwszy warchoł IV RP

Lepper uciekł z politycznego poprawczaka. Wsadził go tam prezes-premier Kaczyński, dowodząc raz jeszcze, że etyka polityczna znika, gdy do głosu dochodzi arytmetyka parlamentarna. Wsadził, głosząc wszem wobec, że on to ucywilizuje Leppera, sprowadzi na drogę cnoty. Resocjalizacja Leppera miała

Felietony

Dzień wykopania

Ta wieść wstrząsnęła światem sztuki. Pierwsi dowiedzieli się o tym, jak to zwykle w Polsce bywa, kabareciarze. Intuicja, przeciek z najwyższych kręgów partyjno-państwowych – spekulowano. Nieważne. Całe środowisko, ponad politycznymi podziałami, pogrążyło się w spontanicznym smutku.