Tag "Barack Obama"
Kłamstwa, w które wierzymy
Ludzie uwielbiają czytać ekscytujące kłamstwa i przekazywać je dalej W 2013 r. Animal Planet wyemitowała długi, bogaty w szczegóły, fascynujący serial dokumentalny zatytułowany „Syreny: legenda czy prawda”. Tygodniami był hitem, nie przekazywał oburzających ani przesadzonych informacji, nie licząc głównej przesłanki: syreny naprawdę istnieją. Mimo że w odkrywczym dokumencie nie wystąpiły syreny pod postacią seksownych pań z rybimi ogonami, lecz ledwie rozpoznawalne ssaki morskie, które wyewoluowały z hominidów żyjących miliony lat temu na wybrzeżu, tak jak wieloryby i delfiny
Wizyta w cieniu krwawych interesów
Czy Biden wróci z Bliskiego Wschodu z Pokojową Nagrodą Nobla, czy z pustymi rękami? Prezydent Biden obiecał izolować tego przywódcę i uczynić z niego „pariasa, jakim jest”. Zerwał umowy na dostawy broni, odmówił spotkania i choćby uprzejmego gestu. Szykowała się chłodna noc dyplomatycznych relacji. I nie, nie chodzi o Władimira Putina po 24 lutego. Mowa o księciu Muhammadzie ibn Salmanie, następcy tronu i faktycznym przywódcy Arabii Saudyjskiej, zwanym dla wygody MBS. W kampanii wyborczej prezydent –
Na łasce partii
Joe Biden miał ambicję przełamania politycznej polaryzacji. Już widać, że to mu nie wyjdzie W normalnych warunkach takie deklaracje zostałyby uznane za polityczną fikcję już na etapie kampanii wyborczej. Niejeden polityk, bez względu na przynależność partyjną, mamił elektorat obietnicami reprezentowania wszystkich, a nie tylko tych, którzy na niego głosowali. Z reguły też zjednoczeniowe narracje nie robią już na nikim wrażenia, bo nawet wyborcy zdają sobie sprawę z głębi podziałów społecznych i z tego, że niektórych nie da się zasypać. Jednak jesienią 2020 r. Stany
Okrakiem na medialnej barykadzie
Choć wojny kulturowe w USA nabierają intensywności, nie wszyscy chcą brać w nich udział 30 kwietnia, być może po raz pierwszy od wielu miesięcy, większości amerykańskich dziennikarzy (przynajmniej tych najwyższego szczebla) było do śmiechu. Po dwuletniej, wymuszonej pandemią przerwie powrócił bowiem Bal Korespondentów, doroczne święto symbiozy mediów i polityki. Oficjalnie jest to impreza dla setek reporterów akredytowanych i pracujących na co dzień w Białym Domu. Nieformalnie jednak to dowód na współistnienie i wzajemną zależność obu grup
Koniec „państwa minimum”
W czasach pandemii i wojny nikt nie pyta: czy nas stać? Neoliberalne pomysły na państwo i gospodarkę odchodzą w przeszłość Ogłaszanie końca jakiejś epoki zawsze wiąże się z ryzykiem. Nikt nie chce podzielić losu Francisa Fukuyamy, którego nietrafione przepowiednie o ostatecznym triumfie demokracji liberalnej po 1989 r. stały się wręcz synonimem chybionej prognozy i elitarnej pychy. A wielokrotnie publicyści i komentatorzy ogłaszający wielki koniec jakiejś idei, ruchu politycznego czy trendu musieli posypać głowę popiołem w obliczu odrodzenia i sukcesów
Wojna w Ukrainie z perspektywy polityki mocarstw
W Ukrainie toczy się wojna amerykańsko-rosyjska, tyle że strona amerykańska walczy ukraińskimi rękami W PRZEGLĄDZIE ukazał się niedawno wywiad z amerykańskim teoretykiem stosunków międzynarodowych Johnem Mearsheimerem (nr 12, 14-20.03.2022). W debacie toczącej się w Polsce wokół agresji Rosji na Ukrainę jest to istotny głos, przełamujący monoideowość tej debaty. Analiza Mearsheimera zmusza do spojrzenia na obecne, tragiczne wydarzenia w Ukrainie przez pryzmat wielkiej polityki, spojrzenia w skali makro. A w niej to, co się dzieje w granicach naszego sąsiada –
Dlaczego Amerykanie nie będą ginąć za Ukrainę?
USA widzą zagrożenie nie w upadku czy rozbiorze Ukrainy, ale w jej obronie Gdy kończyłem pisać ten tekst, groźba agresji militarnej Rosji na Ukrainę stała się rzeczywistością. Rakiety spadające na instalacje wojskowe i cywilną infrastrukturę oraz towarzyszący im desant sił specjalnych obwieściły światu, na jaki scenariusz zdecydowała się Moskwa. Nie brakowało mimo wszystko osób, które wierzyły, że groźba sankcji odniesie skutek, a Rosja zatrzyma się najdalej we wschodnich obwodach Ukrainy. Mniejsze grono liczyło na sukces dyplomacji, ale miraż
Snowden: stop globalnej inwigilacji
Historia Edwarda Snowdena to nauka dla przyszłych sygnalistów: mówienie prawdy nie musi niszczyć życia Podsłuchiwanie i śledzenie jest stare jak świat. A jednak system amerykańskiej inwigilacji ujawniony w 2013 r. przez informatyka, pracownika wywiadu (NSA, CIA), 29-letniego Edwarda Snowdena nie miał precedensu. Dzięki rewolucji technologicznej nie tyle każdy MOŻE BYĆ śledzony, ile po prostu JEST inwigilowany bezustannie, zawsze kiedy używa czegokolwiek elektronicznego: komputera, telefonu, karty kredytowej, nowoczesnej lodówki. Jego mejle
Pracująca Ameryka mówi dość
Amerykanie znów zaczynają się organizować i strajkują, na razie z różnym skutkiem Korespondencja z USA Czy pandemia w końcu potrząsnęła amerykańskim pracownikiem? Czy pożałował teraz, że tak łatwo dał sobie odebrać związki zawodowe? Amerykanie znów zaczynają się organizować i strajkują, na razie z różnym skutkiem. Czy starczy im siły i determinacji, by bronić swoich praw? Aurora, Kolorado, lato-jesień 2021 r. Pracownicy HelloFresh, największego na świecie producenta gotowych posiłków, zbierają podpisy, by zorganizować w firmie głosowanie w sprawie założenia związku zawodowego. W 2020 r.
Afryka dla Afrykanów
Ghana stała się największym producentem złota w Afryce. Ma tańszą siłę roboczą i łatwiejszy dostęp do kruszcu niż dotychczasowy lider, RPA Sahara jest morzem piasku, Sahel jego brzegiem. Kamienisty, porośnięty niskimi trawami i karłowatymi drzewami korytarz między pustynią na północy i deszczowymi lasami na południu to najbardziej pogrążony w przemocy region na świecie. W ostatnich latach przesiedlono 3,8 mln mieszkańców Sahelu. Wielu ucieka do Europy. Nie są tam mile widziani. Tim Marshall, autor „Potęgi geografii”,









