Tag "Kuba"

Powrót na stronę główną
Świat

Hawana ciągle pod górę

Kuba to jedyny kraj świata walczący z bogactwem, a nie z biedą obywateli Wbrew oficjalnym danym rządowym gospodarka kubańska jest daleka od wyjścia na prostą. Sytuację pogarszają kryzys polityczny i wydarzenia w Wenezueli, która jest największym partnerem handlowym Kuby. Do takiej konkluzji doszli uczestnicy spotkania Stowarzyszenia Badań nad Gospodarką Kubańską, które odbyło się w lipcu w Miami, z udziałem ekonomistów amerykańskich i – co zaskakujące – kubańskich z wyspy. W ostatnim czasie zmniejszyły się dostawy wenezuelskiej ropy naftowej na Kubę

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Pogrzeb normalizacji

Donald Trump zaostrza politykę wobec Kuby. Czy USA dobrze na tym wyjdą? Chyba nikt nie wątpił, że zwycięstwo Donalda Trumpa będzie oznaczało zmiany w polityce Stanów Zjednoczonych wobec Kuby. Zastanawiano się jedynie nad ich zakresem. Dziś wielu komentatorów politycznych mówi o pogrzebie normalizacji, potwierdzonej w 2015 r. uściskiem dłoni Baracka Obamy i Raula Castro w Panamie i „pobłogosławionej” przez papieża Franciszka. Republikańska administracja Trumpa zajęła wobec Hawany twarde stanowisko. Niewątpliwą rolę w tej strategii odgrywają

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Więzienie, którego nie ma

W Guantanamo nadal przebywa 41 więźniów, większości nie postawiono zarzutów Hedi Hammami, Tunezyjczyk, który spędził w Guantanamo osiem lat i wrócił do kraju w 2011 r., napisał w liście do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża: „Już dłużej nie mogę. Wolę wrócić do Guantanamo, niż być codziennie gnębiony przez policję. Jestem zdesperowany, w moim kraju nie mam żadnej przyszłości”. Prosił o interwencję MCK u władz amerykańskich. Więzienie, do którego chce znów trafić, znajduje się w bazie morskiej USA w zatoce Guantanamo, na południowym wschodzie Kuby.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Co dalej z Kubą?

Nie brakuje opinii, że prawdziwa zmiana nastąpi dopiero po odejściu Raúla Śmierć Fidela jest dla reżimu tym, czym dla Związku Radzieckiego byłaby równoczesna śmierć Lenina, Stalina, Chruszczowa i Breżniewa. Możemy teraz się spodziewać większych represji i kontroli. Dopiero po Raúlu przyjdzie ten trzeci, który wzorem Gorbaczowa zacznie demokratyzujące reformy – to opinia kubańskiego działacza opozycyjnego, José Daniela Ferrera. Czy Ferrer ma rację? Odejście Fidela Castro z całą pewnością stawia przed Kubą dylemat:

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Fidel, jakiego nie znaliśmy

Castro już za życia stał się mitem, i to przede wszystkim dzięki rządom Stanów Zjednoczonych Zmarł w piątek, 25 listopada. W niedzielę, 27 listopada, o godz. 9 rano żołnierze Rewolucyjnych Sił Zbrojnych w Hawanie i Santiago de Cuba oddali 21 zsynchronizowanych salw armatnich. Żegnano tego, który w ciągu niemal pół wieku rządów hipnotyzował swoim głosem całe pokolenia Kubańczyków, zbierających się na Plaza de la Revolución w Hawanie, by słuchać jego przemówień. Najdłuższe trwało osiem godzin, najkrótsze –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Jak Kuba Fidela Castro wpłynęła na Amerykę Łacińską?

Jak Kuba Fidela Castro wpłynęła na Amerykę Łacińską? Józef Klasa, były ambasador Polski na Kubie i w Meksyku Po wojnie obowiązywał dogmat, że nie da się żyć bez uległości wobec globalnego zarządcy. Na jego poparcie przytaczano wyniesienie przez amerykański wywiad do władzy absolutnej podporządkowanych mu dyktatorów m.in. w Panamie, Kostaryce, Hondurasie i na Kubie. Ten mit, wyjątkowo mocny w Ameryce Łacińskiej, obalił właśnie Fidel. Dzięki temu ta część świata zaczęła być postrzegana jako wartościowa pod względem kulturowym, naukowym,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Yes, we can w Hawanie

Faktycznym celem wizyty Obamy było zapobieżenie niekorzystnym dla USA zmianom na Kubie i w regionie Sí, se puede – tym wypowiedzianym po hiszpańsku hasłem Yes, we can z kampanii wyborczej w 2008 r. Barack Obama zakończył przemówienie w Teatrze Narodowym w Hawanie. Kubańczyków, tych na wyspie i tych z Miami, wzywał nie do obalenia czegokolwiek, ale do zgody narodowej i wspólnego budowania. Transmitowane przez telewizję wystąpienie było najważniejszym punktem wizyty prezydenta, kończącej imperialny cykl polityki amerykańskiej rozpoczęty przez Johna Quincy’ego Adamsa

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Franciszek na placu Rewolucji

Z trzech papieży, którzy odwiedzili Kubę, Jorge Mario Bergoglio był najmniej krytyczny wobec braci Castro W opinii obserwatorów, z trzech papieży, którzy odwiedzili Kubę w ciągu ostatnich 17 lat, najmniej krytyczny wobec braci Castro był Jorge Mario Bergoglio. Prawdą jest, że chociaż Jan Paweł II w 1998 r. i Benedykt XVI w 2012 r. podobnie jak Franciszek nie spotkali się z dysydentami, to formułowali apele polityczne do rządzących. Karol Wojtyła mówił w Hawanie: „Niech Kuba otworzy się na świat,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Zaloty w Hawanie

Dla USA Kuba to po prostu kolejny rynek zbytu, na którym w dodatku nie ma żadnej konkurencji Trudno o bardziej symboliczny moment we współczesnych stosunkach międzynarodowych. Szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry przybywa do stolicy jednej z ostatnich komunistycznych republik na świecie, by uroczyście wciągnąć na maszt flagę Stanów Zjednoczonych i otworzyć na nowo ambasadę. Oficjalne przywrócenie stosunków dyplomatycznych jest konsekwencją grudniowego porozumienia między Barackiem Obamą (a właściwie jego głównym negocjatorem z Narodowej Rady Bezpieczeństwa, Benjaminem Rhodesem) i Raulem Castro,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Cuba – si, Yanquis – tambien*

Kuba i USA rozpoczęły etap znoszenia barier i naprawiania szkód Niespełna 3 km dzieli teraz Waszyngton od Hawany. Taki jest dystans z Białego Domu do nowo otwartej ambasady Kuby. Podczas uroczystej inauguracji działalności placówki 20 lipca, na której pojawili się kongresmeni i podsekretarz stanu Roberta Jacobson, w salce Ernesta Hemingwaya popijano jego ulubione daiquiri i mojito, a zaciągano się cygarami Cohiba. Budynek ambasady, zbudowany w stylu francuskim, został oddany do użytku w roku 1917.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.