11/2018

Powrót na stronę główną
Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
SZOŁKEJS

Narodowa szkoła pasterstwa

Umarł kaznodzieja Billy Graham. Nazywano go kapelanem Białego Domu, chociaż nie ma takiego stanowiska w Ameryce. Otrzymał tę godność od obywateli, którym notabene zabronił zwracania się do niego per Wasza Wielebność. Był zaufanym rozmówcą wszystkich kolejnych prezydentów USA, począwszy od Harry’ego Trumana (nr 33), a na Baracku Obamie (nr 44) skończywszy. Donald Trump, 45. prezydent Stanów Zjednoczonych, nazwał zmarłego ambasadorem Chrystusa i osobiście, to znaczy z małżonką, odprowadził do grobu w parku modlitwy w Charlotte w Karolinie Północnej, gdzie znajduje

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Mordercy w mundurach U.S. Army

Przez długi czas starano się zatuszować masakrę w wietnamskiej wiosce Mỹ Lai 16 marca mija 50 lat od masakry w Mỹ Lai. Wydarzenia, które rozegrały się w małej wiosce w środkowym Wietnamie, nie pozwalają o sobie zapomnieć. Tak naprawdę osoby odpowiedzialne za tę zbrodnię nie zostały ukarane. „Nie ma dnia, w którym nie czułbym wyrzutów sumienia za to, co się stało. Jest mi bardzo przykro…” – tak w 2009 r. William Calley opowiadał o jednej z najbrutalniejszych zbrodni wojennych w historii, dokonanej przez pluton pod jego dowództwem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Pytanie Tygodnia

W jaki sposób lewica powinna obchodzić stulecie niepodległości?

W jaki sposób lewica powinna obchodzić stulecie niepodległości? Jerzy Stefański, PPS, Stowarzyszenie im. Ignacego Daszyńskiego Lewica zawsze dążyła do tego, by Polska była niepodległa, sprawiedliwa społecznie i demokratyczna. Ma wielki wkład w wydarzenia 1918 r., a pierwszymi premierami byli socjaliści – Ignacy Daszyński i Jędrzej Moraczewski. Dlatego lewica świętuje stulecie niepodległości jako rocznicę zrealizowania swojego głównego celu. Może także świętować realizację znacznej części swojego programu. Duża część gospodarki jest własnością

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Tomasz Jastrun

Nie tylko Marzec

W poprzednim moim felietonie nie było słowa na temat żydowski, co uznałem za sukces. Teraz nie dam rady, również dlatego, że po dziennikach Zofii Nałkowskiej czytam dzienniki Marii Dąbrowskiej, jej koleżanki nie tylko po piórze. Ten dziennik, podobnie jak Nałkowskiej, niezwykły jest też rozpiętością lat, jakie obejmuje. Obie pisarki tworzyły dzienniki od wczesnej młodości aż do śmierci. Obie były do siebie jakoś podobne, równie utalentowane, a jednak bardzo odmienne. W Dąbrowskiej o wiele więcej jest jadu, ale dzięki niemu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Co tam, panie, w Ekstraklasie?

W Gliwicach kibole „powitali” futbolową wiosnę Zapomnijmy o chronologii, bo porządek (kolejka po kolejce) wywróciły (po śląsku kipowały) do góry nogami wydarzenia, do jakich doszło w sobotni wieczór, 3 marca, na ulicy Okrzei 20 w Gliwicach. Mieści się tam stadion Piasta. Pojemność (co do głowy) 9913, ale wtedy widzów było 5579. Na szczęście tylko niektórzy brali udział w rozróbie. A rozpoczęła się ona, gdy do końca meczu z zabrzańskim Górnikiem pozostało jakieś 10 minut. Gospodarze prowadzili 1:0. W sektorze gości spalono

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Filozofia degradacji w krainie króla Ubu

Społeczeństwo na razie spokojnie przyjęło uchwalenie ustawy degradacyjnej, na mocy której żyjący i nieżyjący członkowie WRON zostają automatycznie pozbawieni stopni generalskich, a ci generałowie, którzy służyli w organach bezpieczeństwa (Informacji Wojskowej, WSW, KBW), mogą – zdaje się – ale nie muszą tego stopnia być pozbawieni. Stracą więc pośmiertnie stopnie gen. Jaruzelski i gen. Kiszczak, a także żyjący pierwszy i dotąd jedyny polski kosmonauta gen. Hermaszewski. Praktycznie ustawa, tak jak wszystko inne, jest wobec zmarłych bezskuteczna.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Malowany wódz

Gdyby przyjąć argumenty autorów najnowszej ustawy degradacyjnej, marszałek Rydz-Śmigły już dawno powinien być szeregowcem Liczba szkół, ulic, parków i skwerów noszących imię marsz. Edwarda Rydza-Śmigłego sugeruje, że był to człowiek dorównujący zasługami największym bohaterom w historii Polski. Gdyby jednak przyjąć argumenty autorów najnowszej ustawy degradacyjnej, Rydz-Śmigły, którego 132. rocznica urodzin minęła 11 marca, już dawno powinien być szeregowcem. Czym tłumaczyć popularność Edwarda Rydza-Śmigłego w II RP? Legenda „pierwszego po marszałku”

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Lisiewicz demaskuje kłamstwa Lisickiego

Jak oni się kochają! Rodzinka mediów pisowskich nie szczędzi sobie czułości. Także na swoich łamach. Prawdziwi Polacy. Szorstcy, ale do bólu szczerzy. A jak ich coś zaboli – walą między oczy. Boli zaś coraz więcej. Piotra Lisiewicza, zastępcę redaktora naczelnego „Gazety Polskiej”, szczególnie uwiera Paweł Lisicki, szef „Do Rzeczy”. Przypomina mu więc stare grzechy, gdy ten kierował „Rzeczpospolitą” i przyczynił się do „skutecznego wtłaczania Polakom w głowy kłamstwa smoleńskiego”. „Decydujące było

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ukrainiec – pracownik drugiej kategorii

Pracują po kilkanaście godzin, często bez umowy, a nawet zapłaty. Jak upomną się o swoje, pracodawca straszy, że wyda ich straży granicznej Środa, 25 października 2017 r. Kolejny zwykły dzień dla ekipy budowlanej pracującej przy Dworcu Wileńskim. Minęło właśnie półtora miesiąca, odkąd Paweł zaczął tu pracę bez umowy. Osiem miesięcy wcześniej opuścił rodzinny rejon rówieński. Przyjechał do Polski, żeby zarobić na studia. Ukończył technikum stolarskie. Nic nie zapowiadało, że będzie musiał tak szybko się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Plują, bo mogą

Stare powiedzenie „daj małpie brzytwę” w polskim wydaniu można zastąpić bardziej aktualnym „daj PiS władzę”. Skutki w obu przypadkach są takie same. Z tą różnicą, że małpa ma ograniczone możliwości, a PiS rządzi Polską jak podbitą kolonią. Po jednej stronie mamy władzę i jej popleczników. I ci mogą wszystko. A po drugiej stronie jest większość Polaków, którzy od 30 miesięcy niby są u siebie, a faktycznie stali się obywatelami drugiej kategorii. Suweren, na wolę którego PiS się fałszywie powołuje, jest traktowany

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.