Tomasz Jastrun

Powrót na stronę główną
Felietony Tomasz Jastrun

Pukanie z dna

Telefon z redakcji „Faktu” z propozycją, abym skomentował sprawę Kamila Durczoka. Po pierwsze, unikam tabloidów, po drugie, nic nie wiem o sprawie Durczoka. Na pewno jest komentatorem, którego lubię i cenię. „Jak to, nie słyszał pan?”, zdziwił się ogromnie młody

Felietony Tomasz Jastrun

Szkice nie tylko piórkiem

Konwencja o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej oraz reakcje na nią pozwalają obserwować, jak rozchodzą się ścieżki naszego myślenia. Jak błądzą i jak pokrętne bywają. Rozsądny zwykle bp Tadeusz Pieronek oświadcza, że konwencja zmierza

Felietony Tomasz Jastrun

Nieufność

Wiele naszych radości wynika z jakiegoś nieszczęścia, które dobrze się kończy. Byłem u lekarza, który patrząc mi smutno w oczy, powiedział, że mam guza, który nie wygląda poczciwie, i muszę w trybie nagłym iść na operację. Wypisał mi od ręki skierowanie do szpitala. Jego

Felietony Tomasz Jastrun

Owad i lewiatan

W środku zimy pojawił się w naszej sypialni owad podobny do ważki. Leżałem, obserwując go, pewny, że nie jestem widziany. Myliłem się. Podfrunął, usiadł mi na piersi i zajrzał w oczy. Niepokojące jest nie tylko to, że tak dziarsko funkcjonował w środku zimy, ale też,

Felietony Tomasz Jastrun

Wahadełko

Zabawne są dysputy, czy Magdalena Ogórek nadaje się na kandydatkę na prezydenta, czy się nie nadaje. Ktoś powie – za ładna, ktoś – za szczupła, inny – za młoda. Nawet czytanie programu z kartki, nie mówiąc o samym programie, o którym rozmawiać na razie nie chce

Felietony Tomasz Jastrun

I znowu pożegnania

Józefa Oleksego spotkałem raz tylko, na przyjęciu. Był to człowiek osobliwy. Osaczył mnie swoim nadmiarem, było go bardzo dużo i na dużym był gazie, wziął mnie niemal w ramiona, przytrzymał i patrząc ciekawie w oczy, pytał: „Panie Tomaszu,

Felietony Tomasz Jastrun

Podróżować, nie podróżując

Część Wigilii spędziliśmy na izbie przyjęć z naszym czterolatkiem. Na szczęście nie musiał zostać w szpitalu. Pusto, luksusowo. Może panie w recepcji jakby trochę nieszczęśliwe. Lekarka profesjonalna, ale raczej bez uśmiechu. Jeszcze mi się uśmiechów zachciewa. Pytałem znajomych o ich

Felietony Tomasz Jastrun

Prezent noworoczny

To już rok 2015, nie mieści mi się w głowie – mówi moja mama, która skończyła właśnie 90 lat. Jaki może być prezent dla kogoś, kto kończy tyle lat? Kiedy żyje się dłużej niż pokolenie,

Felietony Tomasz Jastrun

Wezwanie

Listonosz wręcza mi sądowe wezwanie i patrzy ze współczuciem. Czytam na kopercie: „Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu”. Co to jest?! Drżącą ręką podpisuję odbiór, rozrywam kopertę i czytam: „Wezwanie”. Jako podejrzanego? Nie! Na szczęście jako świadka, uff,

Felietony Tomasz Jastrun

Supeł Izraela

Źle, kiedy nie ma o czym pisać, ale też źle, gdy za wiele jest wrażeń. A Izrael to chyba najbardziej zwariowane miejsce na ziemi. Byłem tam pięć dni, ale mam więcej tematów niż po pół roku pobytu w Sztokholmie. Będą to więc tylko migawki i scenki.