Wpisy od Anna Tatarkiewicz
Co się z nami dzieje?
Liberum veto Po dłuższym milczeniu, mimo marnego samopoczucia, piszę ten tekst pod wrażeniem „eventu medialnego”, a w moim odczuciu tragedii, jaką był atak na łódzkie biuro PiS, śmierć jednego człowieka i walka o życie drugiego (z poderżniętym gardłem). Przedtem była śmierć Jana Pawła II, globalny kryzys gospodarczy zawiniony przez amerykańskich bankierów, katastrofa smoleńska, zamordowanie małego dziecka przez nieznanych rodziców czy opiekunów, którzy zwłoki biedactwa utopili, śmierć 18 ubogich ludzi stłoczonych w busie mającym
O rządzie dusz, demokracji i pokoju
Make love not war (postwojenne hasło międzynarodowe) Kochajmy się! (mądrość staropolska) RZĄD DUSZ zawdzięczamy Mickiewiczowi („Dziady”, część III) – o ile mi wiadomo, takiego pojęcia nie ma w żadnym innym języku europejskim… Konrad (poeta) za podszeptem Szatana domaga się od Boga „rządu dusz”, by tak rządzić, „jak Ty rządzisz wszystkimi zawsze i tajemnie / Co ja zechcę, niech wnet zgadną / Spełnią, tym się uszczęśliwią / A jeżeli się sprzeciwią / Niechaj cierpią i przepadną”. Nietrudno
O „normalności”, wodzach i przywódcach
Obecnie o władzę walczą dwie partie wodzowskie, w istocie dążące do dyktatury Stale podczytuję „GW” i „Politykę”, bo to pisma w swej kategorii najpoczytniejsze, a więc mające największy wpływ na opinię publiczną (vox populi), oraz „Przegląd”, jedyny ambitny tygodnik lewicowy (na więcej pism po prostu nas – męża i mnie – nie stać). W trzech wymienionych najuważniej czytuję wywiady z profesorami. Dlaczego właśnie z nimi? Bo profesorowie, zgodnie ze swoim zawodem-i-powołaniem, powinni być wiarygodni, to znaczy wypowiadać się kompetentnie na temat,
O wojnie polsko-polskiej
Platforma w istocie postawiła pod ścianą i opozycję, i koalicjanta: obie te strony musiały ad hoc typować kandydatów Zacznę od dwóch cytatów, różnej rangi, za długich, by je wykorzystać jako motto. Cytat pierwszy – z Ewangelii: „A ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjacioły wasze (…). Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebiesiech, który sprawia, że słońce wschodzi nad dobrymi i złymi, a deszczem zrasza sprawiedliwych i nieprawych” (Mt 5,44). I drugi; ze „Smutnej komedii” J.M. Rymkiewicza pt. „Dwór nad Narwią” (1978): „Profesor:…Całkowita jedność
My, ludzie, my Polacy…
Liberum veto Krypta Katyńska powinna stać się mauzoleum Narodowej Pamięci Nie będę ukrywać, że ze smutkiem przeczytałam niektóre wypowiedzi (głównie panów profesorów…) „recenzujące” zachowania polskiej Wspólnoty Narodowej przed pogrzebem na Wawelu i po nim. Jakby nie przyjęto do wiadomości słów kard. Dziwisza o Krypcie Katyńskiej oraz apelu marszałka Komorowskiego o pojednanie polsko-polskie. A także mądrej wypowiedzi przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, prof. Buzka, że oto Los lub Opatrzność dały nam gorzką lekcję. W moim rozumieniu lekcję, a nawet ostrzeżenie
Czytając o Kapuścińskim
Książkę Domosławskiego należy czytać przez pryzmat pogłębionej wiedzy psychosocjologicznej. I może na podstawie zebranej wiedzy o środowisku macierzystym od nowa napisać monografię Mistrza Kierowałem się prawdą: zanim osądzisz – zrozum. R. Kapuściński w rozmowie z A. Kantowiczem Tytuł i motto odpowiadają dokładnie temu, co chciałabym napisać, „kierując się prawdą”. Nie znałam osobiście Ryszarda Kapuścińskiego. Przeczytałam tylko dwie jego książki: „Cesarza” i „Podróże z Herodotem”. Nie byłam „fanką” Mistrza i nie mam wobec niego żadnych długów
O nastolatach, mitach i wyborach
Liberum veto Pokolenie obecnych licealistów jest w sytuacji zbliżonej do warunków, w jakich dorastała generacja „Kolumbów”. Warto pamiętać, jaką cenę my, „Kolumbowie”, zapłaciliśmy za mity wpajane za II Niepodległości Za oceanem zrozumiałem, że słabością Polski jako państwa i społeczeństwa jest nieumiejętność widzenia rzeczy takimi, jakie są, i tworzenie wygodnej fikcji. (Jan A.P. Kaczmarek, kompozytor, „Przegląd” nr 9) Nie napisałabym tego tekstu (ciało mdłe…), gdyby nie list, jaki w „Gazecie Wyborczej” opublikował licealista, Adam Smuda, chwaląc
O kibicach, kibolach i politykach
Większość czołowych publicystów „kibicuje” Platformie. Czy istotnie aż tak drżą przed powrotem PiS, czy też głośno formułowane obawy to racjonalizowanie irracjonalnej wiary w Platformę? Moim zdaniem, jedni chcą republiki dla siebie i dla bogatych, inni zaś republiki naprawdę ludowej, dla ubogich. (Rosalie Jullien: Z listów do syna, 24 X 1792 r.) Nie jestem kibicem piłkarskim, trudno jednak było nie zauważyć niedawnych wydarzeń związanych z piłką nożną, a nagłaśnianych przez media. Najpierw normalni kibice, długo mamieni obietnicami, wreszcie
Powrót do Kafki
Liberum veto Anna Tatarkiewicz o związku między przesłaniem zawartym w „Procesie” a sytuacją, z jaką mamy dziś do czynienia nie tylko w Polsce Cała sztuka Kafki polega na zmuszeniu czytelnika do powtórnej lektury. (Albert Camus „Mit Syzyfa”) Co tu przynudzać o Kafce, kiedy naszą scenę polityczną pustoszy tsunami i tylko to nas kręci – pomyśli zapewne niejeden co młodszy Czytelnik, przeczytawszy ten tytuł. Przyrzekam więc, że w dalszym ciągu spróbuję wykazać, jaki związek zachodzi między przesłaniem zawartym w „Procesie”, najsłynniejszej
Czy trzeba nam inteligencji?
Liberum veto W nowoczesnym społeczeństwie „inteligencja” jako grupa to relikt przeszłości. Natomiast zawsze i wszędzie potrzebne są elity zarówno konserwatywne, jak „postępowe”, otwarte na przyszłość, na zmiany, na rozwój Jak wiadomo, w języku polskim funkcjonują dwa znaczenia słowa „inteligencja”. Po pierwsze, „inteligencja” to pewien rodzaj zdolności, właściwych osobnikom i osobniczkom gatunku homo sapiens. Po drugie – grupa społeczna, która powstała w pierwszej połowie XIX w. i przyjąwszy to miano, wszystkim swoim członkom przypisała posiadanie tych zdolności.