Archiwum

Powrót na stronę główną
Przebłyski

Obiecanki Makro

Na drzwiach firm handlowych powinny się znaleźć dodatkowe wywieszki dla kupujących: „Człowieku, bądź czujny”. Choć i to pewnie nie pomoże klientom wyjść cało z gry, jaką prowadzą z nimi cwane korporacje. Ich pomysłowość nie ma granic. Ciągle więc mamy

Pytanie Tygodnia

Jakie są efekty wprowadzenia w 2010 r. zakazu palenia tytoniu w restauracjach i pubach?

Prof. Witold Zatoński, epidemiolog i ekspert w dziedzinie zdrowia publicznego Myślę, że efekty są pozytywne. Polska jako kraj zmieniła się, nastawienie ludzi do tych zakazów jest bardziej tolerancyjne, a dyskusje polityków częściej dotyczą obrony przed dymem tytoniowym i unieszczęśliwianiem

Opinie

Laski w ustawkach

Dyskusja o „dżenderyzmie” zatacza coraz szersze kręgi, im dłużej zaś trwa, tym słuszniejsza wydaje się opinia, że jest to temat zastępczy. Moim zdaniem, nie tylko dla polskiego Kościoła. Właśnie przeczytałam (w dodatku do „Rzeczpospolitej” z 25–26 stycznia) nader obszerny

Felietony Piotr Żuk

Ochotnicze gestapo i ministerialna kaźń

Rację ma Władysław Frasyniuk, który otwarcie zaprotestował przeciwko urzędnikom Ministerstwa Sprawiedliwości po ich wyczynach z Mariuszem Trynkiewiczem. Kiedy budzą się demony głupoty i faszyzujące nastroje, trzeba głośno krzyczeć. Frasyniuk twierdzi, że „ustawa zrobiona pod konkretnego Kowalskiego może

Felietony Ludwik Stomma

Ratuj się, kto może

Ratuj się, kto może! 1 sierpnia obchodzić będziemy 70. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Pamiętamy wszyscy pandemonium, jakie rozpętano w kraju z okazji 69-lecia. Cóż dopiero będzie teraz, kiedy jubileusz mniej więcej okrągły!

Felietony Tomasz Jastrun

Bladzi i rumiani

Czasami żałuję, że nie potrafię rysować. Zamiast składać nieporadnie tak wiele słów, komentowałbym Polskę z mijającego tygodnia, rysując dwie postacie, bezkształtne i straszne, z podpisem „Trynkiewicz i Gender”. Między te polskie zmory oddał medalowe skoki Stoch. I wszyscy na chwilę

Książki

Żołnierze przejmują wywiad – rozmowa z płk Aleksandrem Makowskim

Nie byłem zdziwiony stanem wojennym. Zresztą żeby nie demonizować – nie było co tydzień ćwiczeń, alarmów i przygotowań. Rozkazy zostały wydane, zadania rozdzielone, a życie toczyło się po staremu. Stany wyjątkowe przeprowadzano w wielu krajach. Ten nasz przebiegł i tak w miarę łagodnie. Straty nie były wielkie. Wiedzieliśmy, że ci robotnicy nie byli całkiem bezbronni, też mieli przygotowane różne narzędzia walki, nie broń oczywiście, ale śruby i pałki. Skończyło się źle. A zawinił oczywisty brak profesjonalizmu wojskowych – mówi były oficer wywiadu Aleksander Makowski. Fragmenty wywiadu-rzeki.

ABC BANKOWOŚCI część V

Pieniądze za mieszkanie – Renta z haczykiem

Trzeba uważać, podpisując umowę tzw. renty dożywotniej W telewizyjnej reklamie miły starszy pan zachwala decyzję o podpisaniu umowy o rentę dożywotnią w zamian za przekazanie mieszkania. Ma teraz wyższe miesięczne dochody, a w mieszkaniu będzie mieszkał do śmierci. Czy

Felietony Jerzy Domański

Kochamy tylko zwycięzców

Jak tu nie pisać o Soczi, gdy już na półmetku mamy dwa złote medale! Mamy złoto. My. Jak to pięknie brzmi. Dumnie i wspólnotowo. Pisząc to, sam ulegam złudzeniu jakiegoś współsprawstwa w sukcesach Justyny Kowalczyk i Kamila Stocha. A przecież

Historia

Polaków w pień wycinać

23 lutego 1944 r. wieś Huta Pieniacka zaatakowało ok. 60 ukraińskich esesmanów w mundurach Wehrmachtu. Gdy zaczęli strzelać, komendant wydał rozkaz obrony. Walka trwała trzy godziny, poległo pięciu esesmanów. 28 lutego wyposażony w broń ciężką 4. pułk Dywizji SS Galizien w sile ok. 1,5 tys. żołnierzy zaatakował bezbronnych mieszkańców. Za esesmanami podjechały bojówki UPA z benzyną w kanistrach. Mieszkańców spędzono do kościoła, zaganiano grupami do budynków; budynki podpalono, a zgromadzonych w kościele bestialsko wymordowano. W ciągu dnia wieś zniknęła z powierzchni ziemi, zginęło ponad 1,1 tys. osób. Podobny los spotkał mieszkańców Podkamienia – w marcu 1944 r. zamordowano tam 605 osób. Współdziałające z tzw. UPA pułki policyjne SS Galizien spacyfikowały 40 polskich miejscowości.