Polki nie chcą rodzić. I mają rację

Polki nie chcą rodzić. I mają rację

Kobiety, aby rodzić, muszą czuć się pewne i bezpieczne GUS alarmuje, że stoimy nad przepaścią demograficzną, a zdaniem PiS remedium na ten kryzys byłoby 700+ zamiast dotychczasowego 500+. Otóż nie, nie byłoby. Niskie współczynniki dzietności są w Polsce notowane od końca lat 90. Obecnie ze współczynnikiem 1,41 (dane za 2020 r.) znajdujemy się w grupie krajów Unii Europejskiej o najniższej dzietności. W roku 2020 urodziło się o 20 tys. mniej dzieci niż rok wcześniej, zmarło zaś o 70 tys. więcej osób niż w 2019 r. Ponure żniwo zebrała pandemia koronawirusa, jednak to nie ona, lecz nieudolna polityka społeczna i brak wsparcia dla rodzin, zwłaszcza kobiet, powodują ogromną tendencję zniżkową. Demografowie i inni badacze podkreślają, że kluczowa jest polityka państwa – i nie chodzi tu o świadczenie 500+, ponieważ, jak pokazują statystyki, comiesięczne świadczenie nie wpłynęło na dzietność. „W działania wprowadzane w XXI w. w ramach polityk publicznych wpisane są sprzeczne założenia. Z jednej strony – część instrumentów ma ułatwiać rodzicom łączenie pracy zawodowej z rodzicielstwem i przez to wyrównywać sytuację rodziców na rynku pracy (np. Ustawa żłobkowa i programy »Maluch« czy »Przedszkole za złotówkę«). Z drugiej jednak strony, niektóre rozwiązania mają odwrotne konsekwencje, np. wydłużenie urlopu macierzyńskiego

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2022, 24/2022

Kategorie: Kraj