14/2000
Kartki z dziennika
Kto odważy się powiedzieć, żer w Polsce „antykomunizm” jest tylko obrzydliwą demagogią, mącącą ludziom w głowach po to, aby dostarczyć legitymizacji określonej grupie polityków? Z przyjemnością udostępniamy Czytelnikom kilka zapisów z osobistego dziennika prof. Andrzeja Walickiego, wybitnego
Trzeba rozumieć sąsiadów
Nie mam i nigdy nie miałem zbytniego zaufania do dziennikarzy zajmujących się sprawami międzynarodowymi, gdyż rzetelność informacji nie była tym, za co mielibyśmy ich kochać. Istniały wyjątki. Np. Leon Bójko w okresie, gdy pracował w Moskwie jako korespondent, pisał sprawozdania tak trafne, że stawały
Niedźwiedź się budzi
Wybory prezydenckie zawsze mają w sobie coś z małżeństwa: człowiek wypowiada się za jakąś zachwycającą go dziewczyną, a potem okazuje się ona żoną ze wszystkimi tego konsekwencjami, których nie sposób przewidzieć. Po wyborze, a także już przed wyborem Władimira Putina na prezydenta
Salto morale
W telewizji pokazali, a posłowie podchwycili. Złapali Łódzki Ośrodek Telewizji na dużym błędzie warsztatowym. Kryptoreklamiarskim wywiadzie z panem Piotrowskim, mordercą księdza Popiełuszki. W dodatku wywiadzie zrobionym, wedle dziennikarskiego rzemiosła, fatalnie. Ot, materiale szkoleniowym na studiach dziennikarskich
Notes dyplomatyczny
Gdy tylko pojawiła się możliwość uspokojenia stosunków polsko-rosyjskich, znów wyskoczył minister-pełnomocnik do spraw służb specjalnych i pogroził Rosjanom. Że szpiegują w Polsce. I że on teraz przedsięweźmie w tej sprawie nowe kroki. Polska rzeczywistość wygląda więc tak: z jednej strony, MSZ drobniutkimi
Przepraszam, pomyłka, myślałam, że to piłka…
Słyszał to świat, widzieli to ludzie? Widział to świat, słyszeli to ludzie? Tak zwykła była dziwować się moja babka, gdy gdzieś w pobliżu urodziło się cielę o dwóch głowach lub sąsiadka powiła dziecię wyglądające na diabelskie nasienie. Tak też i mnie
Historyczny kompromis czy koniunkturalizm?
Czy do tej pory mocno antylewicowi politycy UW mogą współrządzić z SLD? Coraz częściej dają się słyszeć głosy o możliwym, powyborczym koalicyjnym porozumieniu pomiędzy UW i SLD. Powstanie tego typu koalicji rządzącej wydaje się prawdopodobne po raz pierwszy w krótkiej,
Staromodna SF
Rzadko sięgam po SF, od lat wolę czytać fantasy. Różnica jest taka, że SF jest technologiczna czy techniczna może, a fantasy magiczna, oczywiście mówię to w ogromnym uproszczeniu. Ale trafiła do moich rąk antologia właśnie SF, wydana pięć lat temu
Czy prasie wolno kłamać?
Oczywiście nie, odpowie każdy, kto oczekuje od prasy i w ogóle od wszystkich środków masowego przekazu, rzetelnej informacji o bieżących wydarzeniach życia, zwłaszcza publicznego. Wiadomo jednak, że gazety są stronnicze. Służą określonym „opcjom” politycznym i z tej racji starają się