41/2016

Powrót na stronę główną
Kraj

W 41. numerze „Przeglądu” polecamy

Rządy PiS mogą przybrać formę wojny hybrydowej ze społeczeństwem.

Bronisław Łagowski Felietony

Pesymizm i optymizm na Kremlu

Nie jest pewne, czy mistrzostwa świata w piłce nożnej odbędą się w Rosji w 2018 r. Olbrzymie koszty przygotowania imprezy powinny przy tej niepewności skłonić Rosjan do zrezygnowania z roli gospodarzy tego światowego zawracania głowy nogami. Zdaje się jednak,

Od czytelników

Listy od czytelników Nr 41/2016

Baran wchodzi, baran wychodzi „Wprawdzie i dawniej bywało, że prości ludzie masowo szli na studia. Ale wtedy kazało im się czytać 50 stron dziennie i robiło ze dwa porządne egzaminy. Dziś tego nie ma”, ubolewa prof. Jan Hartman, cytowany

Wywiady

W potrzasku

PiS ma wąskie pole manewru: zraziło do siebie wiele środowisk, a zniecierpliwieni zwolennicy oczekują stanowczości, radykalizmu

Ekologia

Morze kwaśne

Procesy geologiczne nie dotrzymują tempa człowiekowi

Kronika Dobrej Zmiany

50 robót Greya

Jeżeli mielibyśmy wskazać naszego ulubieńca w MSZ, na pewno w czołówce znalazłby się wiceminister Jan Dziedziczak. Nie, nie ze względu na rozległe doświadczenie dyplomatyczne czy też szeroką znajomość języków obcych (ha, ha, ha), ale z powodu pewnej cechy, która szybko

Obserwacje

Mordownie z dalekiego równika

Tu, jeśli ktoś wejdzie komuś w drogę, zwyczajnie się go załatwia. I tyle Korespondencja z Ekwadoru Uciekam wzrokiem od jej ciemnych jak węgiel oczu zuchwale połykających mnie w całości. Gapię się na sztangi, poprawiam koszulkę, ale nic nie pomaga,

Nauka

Nobel nie dla Polaka

Prędzej Legia wygra Ligę Mistrzów niż pracujący w kraju polski naukowiec dostanie Nobla z chemii, fizyki czy medycyny Nagroda Nobla jest jedyną nagrodą naukową wywołującą szersze zainteresowanie społeczeństwa, dlatego w pierwszym tygodniu października, kiedy

Media

Donkiszoci w „zadżumionym” tygodniku

Stworzenie tygodnika „Sprawy i Ludzie” poprzedziły dramatyczne wydarzenia Jestem jednym z „ostatnich Mohikanów” wrocławskiego i dolnośląskiego dziennikarstwa czasów tzw. komuny. Demokraci oskarżają nas o to, że kłamaliśmy. Odrzucam to pomówienie i dodam słowa patriotycznej pieśni: „Nie chcemy